Lista nieuczciwych sprzedawców online

[marcin_k]

Z tego co się orientuję 5 ostrzeżeń będących wynikiem sporu transakcyjnego i allegro zawiesza konto, to zdaje się jedyne sankcje.

[kielek]

Z tego co się orientuję 5 ostrzeżeń będących wynikiem sporu transakcyjnego i allegro zawiesza konto, to zdaje się jedyne sankcje.

Taaa...i gość zakłada następne i dalej lody kręci.

[ROCHO]

"Nie masz wzmacniacza bo go odesłałeś gdyż po twoim rozkręcaniu (przesłałeś zdjęcia rozkręconego) przestał działać. Mogliśmy w ogóle go nie przyjąć ale został naprawiony (urwany lut) i normalnie działa ale zdecydowałeś że chcesz inny więc wyślemy...."

Odpisał mi na mój wystawiony negatyw. Tak chciałem inny model http://allegro.pl/swietny-sony-ta-f555e ... 27191.html tylko, że ja go do tej pory nie otrzymałem. Nie chciał zwrócić kasy to próbowałem dojść do porozumienia.
Zdjęcia rozkręconego ? Wysłałem mu aby pokazać jak wygląda w środku. Tylko, że jak przestał działać to od razu zadzwoniłem do niego. Zaczął się wymądrzać, że u niego grał na lepszych kolumnach a nie takich lipach jak moje. Powiadomiłem go, że zdejmę obudowę ( teraz słowo przeciwko słowu) i zobaczę środek. Rozłączył się. Jak zadzwoniłem ponownie to ściemniał, że miał remont i się kurzyło nie miał gdzie go schować. Od tamtej pory nie odebrał żadnego połączenia. Teraz to ja dziękuję. Nagle się odezwał. Pytanie co robić jak mi go przyśle ? I jeszcze pewnie za pobraniem kurierem bo tak mi się odgrażał.

[kielek]

Zrób co uważasz za słuszne. We mnie płynie sporo kaszubskiej krwi,więc jestem zawzięty i pamiętliwy osobiście po tym jak podszedł do sprawy i jak mnie potraktował to bym go olał i nie odbierał tego wzmaka. Poszedłbym na gliny i posądził go o przywłaszczenie pieniędzy... Ale to moje zawzięte podejście,każdy przecie jest inny na całe szczęście

[ROCHO]

Napisałem mu w e-mailu "Jeżeli wygląda lepiej w środku to niech wysyła mi go Pan. Sprawę zamykamy."
Bo nie wieżę w zwrot pieniędzy.Tylko, że ja nie mam go do tej pory. Wystawiłem negatywa i jest odzew.

[krolix]

Na przyszłość masz nauczkę, żeby nie rozkręcać sprzętu.

[zbyszek1982]

Na przyszłość masz nauczkę, żeby nie rozkręcać sprzętu.

Skoro ktoś sprzedaje sprzęt używany, to powinien przyjąć do wiadomości, że kupujący w pierwszej kolejności go rozkręci.

Jak ktoś nie chce, żeby kupujący rozkręcał sprzęt, to niech zakłada plomby i daje dwa lata gwarancji.

[krolix]

Na przyszłość masz nauczkę, żeby nie rozkręcać sprzętu.

Skoro ktoś sprzedaje sprzęt używany, to powinien przyjąć do wiadomości, że kupujący w pierwszej kolejności go rozkręci.

Jak ktoś nie chce, żeby kupujący rozkręcał sprzęt, to niech zakłada plomby i daje dwa lata gwarancji.

Z tego co wyczytałem sprzedający udziela gwarancji na działanie sprzętu. Miesiąc bo miesiąc ale jednak. Skoro sprzęt nie działa, to się go odsyła a nie w nim grzebie.

[ROCHO]

w nim grzebie

Ja w nim nie grzebałem.Zrobiłem zdjęcia i wysłałem dla gościa jak on wygląda w środku.Miał być perfekcyjny. 100% czyszczony smarowany itp itd. A tu gówno. Gość raz pisze, że to zimny lut a raz że go popsułem

[Wojtek]

Polaczek i tyle, nie ma co się kłócić na temat zasadności rozkręcania. Jakby po rozkręceniu wyszło, że to jakaś pierdoła (typu przepalony bezpiecznik) to przecie nie byłoby problemu.

zbyszek ma rację. Jak sprzedawca chce robić problem z byle pierdoły tj. otwarcie sprzętu w celu oceny stanu przez kupującego to niech zakłada plomby gwarancyjne. Jak tego nie ma to nie ma podstaw do zakwestionowania czegoś takiego.

[ROCHO]

Gość hurtszkolny_pl napisał mi, że wysłał mi wzmacniacz kurierem.Nie wiem czy za pobraniem.Nic. Co mam zrobić ? Przyjąć i walczyć dalej o swoje ?

[Wojtek]

Jak przyjmiesz to już chyba skończy się amunicja do walki Innymi słowy, będzie to zgoda na wymianę. O co chcesz jeszcze walczyć godząc się na ugodową propozycję sprzedawcy?

[zoombie]

Jeśli hurtszkolny_pl faktycznie naprawił wzmacniacz i nie obciążył Cię dodatkowymi kosztami to wywiązał się ze swojego obowiązku i dochodzenie jakichkolwiek roszczeń będzie mz trudne. Uważam odwrotnie niż Wojtek, że nie przyjmując przesyłki pozbawiasz się argumentów - przewaga będzie po stronie sprzedającego (udowodnij mu, że nie przysłał Ci sprawnego wzmacniacza)

Jeśli odbierzesz przesyłkę i wzmacniacz dalej będzie niesprawny - koniec zabawy - pozew do sądu (policję bym sobie darował).
Jeśli będzie sprawny, ale sprzedający obciążył Cię dodatkowymi kosztami (przesyłka pobraniowa) - do Ciebie należy decyzja, czy kierujesz sprawę do sądu o zwrot tych kosztów, czy cieszysz się sprawnym wzmacniaczem i odpuszczasz sprawę.

[klin]

Napisałem mu w e-mailu "Jeżeli wygląda lepiej w środku to niech wysyła mi go Pan. Sprawę zamykamy."
Bo nie wieżę w zwrot pieniędzy.Tylko, że ja nie mam go do tej pory. Wystawiłem negatywa i jest odzew.

Ja jestem całkowicie po Twojej stronie ale trochę się miotasz. Skoro napisałeś mu żeby Ci wysłał to Ci wysłał...

[ROCHO]

Skoro napisałeś mu żeby Ci wysłał to Ci wysłał...

Tu masz rację. Tylko, że ja nie mam dalej tego wzmacniacza. W momencie jak wystawiłem negatywa i rozpocząłem spór gość się odezwał. Napisałem mu, że rezygnuję bo nie mam zamiaru czekać i prosić a z jego strony nie ma chęci rozwiązania sprawy . Nagle odpisuje, że wysyła, bo nie było go w domu.A to nie piekarnia. To, który z was by się nie wnerwił takim podejściem do sprawy.