Inny mastering... Na wydaniu US jest wybite STERLING, na EU nie. Numery matryc też się różnią.koscidogitary pisze: ↑18 sie 2020, 21:47Słuchałem parę dni temu Greta 'Anthem' na LP z USA, u znajomego na przeciętnym sprzęcie (automat Technics'a 33xx czy coś tam, EPC 207, igła zamiennik Wamatu, wzmacniacz NAD 375, fabryczny preamp PP375, kolumny KEF Q-900) - zjadło moje biedronkowe wydanie... Łotta f@k??!!
Edit: mój z Biedry brzmi matowo, słychać kompresję i chropowaty dźwięk, u niego iskry się sypią, nie ma tego matowego nalotu, lekka kompresja jest, prawdopodobnie tak to już jest zmasterowane, różnica ewidentna w tłoczeniu na korzyść USA.
Po prostu w stanach się bardziej przyłożyli do realizacji - co jest typowe.
Wniosek? Szukając najlepiej brzmiącej wersji w wydaniach współczesnych jak i wznowieniach, imo pewniej brać wydania US.
Ewentualnie sprawdzać na discogs numery matryc - jezeli są te same w obu przypadkach to wtedy szukać tańszego
