Winyle w Biedronce i w Lidlu

[RadTang]

Kiepsko Myślałem, że Brothers In Arms będzie po 50 zł...
Oby to było chociaż wydanie 2xLP.
Mogłem wcześniej dorwać.
Communique już mam i na swój egzemplarz nie narzekam
Debiut bym jeszcze wziął ale nie wiem czy wezmę, skoro BiA jest za 70 zl..

Chyba jednak najpierw zerknę online, może będzie ciekawiej...

Edit: jednak w Biedrze najtaniej...
Wydania z epoki mogą być 1xLP a to kiedyś sobie wezmę.

Edit 2:
Patrzę na listę i chyba nic nowego nie ma...
A tak to na Love Over Gold bym się skusił by w końcu mieć egzemplarz w stanie nie-Radtangowym.

[dot87]

Dzięki za info. Jutro spróbuje przed pracą zajrzeć w poszukiwaniu Gladiatora

[RadTang]

https://www.biedronka.pl/pl/plyty-cd-23-04 Na stronie pojawił się listing CD.
Mało, wszystko nowe (w porównaniu z dotychczasowymi rzutami) i drożej.
Może winyle pojawią się potem bo wcześniej podstrona "rozrywka" w ogóle nie była dostępna.

[syko]

Listing- 7 liter, lista 5. Więc po co sobie język i pazury na klawiaturze łamać tak sobie się zastanawiam.
Chyba że czegoś nie rozumiem, albo jest tu drugie dno.
"Listing - Rad Tang"?

[daru0105]

https://media.universalmusic.pl/93837-p ... UGqagxxavw

[daru0105]

Frank Zappa – Chunga’s Revenge – 39,99 PLN tą biorę, drugą mam
Zappy to świetne jakościowo, warto

Mark Knopfler – Privateering – 49,99 PLN i tego poszukam, też fajna promocja. Ciekawa jaka jakość bo chodzą słuchy że kiepsko

[Viniu]

3-4 z listy przygarnąłbym: Gladiatora, Kravitza, Nirvane MTV i Knopflera...

Na upartego Adamsa i OMD też... Wiec uskladalo by sie 2 x 3za2

[TDRK14]

Już po zakupach

[Piotr333]

Prośba o opinię, jak brzmi BRYAN ADAMS Ultimate ?

[TDRK14]

Prośba o opinię, jak brzmi BRYAN ADAMS Ultimate ?

Gra bardzo dobrze, warto kupić. Bardzo dobrze zrobione wydanie dwupłytowe

[Obywatel]

I już sie zaczyna... Jak brzmi to? Jak brzmi tamto? Kup i sprawdź misiu, a nie cudzymi rękami chcesz wyciągać kartofle z ogniska

[Wojtek]

Dla niektórych te 4 czy 5 dyszek to mogą być bagatelne sumy do robienia strzałów w ciemno więc nie dziwię się ani nie widzę nic złego w pytaniu się czy ludki są zadowoleni z płyty X.

[Obywatel]

Wiem, wiem. Chodziło mi bardziej o to szukanie przez niektórych dziury w całym. Ja jeszcze nie trafiłem w Biedrze na wydanie jakoś wybitnie fatalne. A to oczekiwanie perfekcji jest moim zdaniem przesadne.

Kiedyś ludzie widząc lubianego przez siebie wykonawcę po prostu kupowali płyte i cieszyli się muzyką. Dzisiaj dzielą włos na czworo i oczekują jakiegoś wyimaginowanego ideału.

[evil dead]

I już sie zaczyna... Jak brzmi to? Jak brzmi tamto? Kup i sprawdź misiu, a nie cudzymi rękami chcesz wyciągać kartofle z ogniska

Nie za bardzo rozumiem tej irytacji, po to został stworzony ten wątek i forum.

Kiedyś ludzie widząc lubianego przez siebie wykonawcę po prostu kupowali płyte i cieszyli się muzyką. Dzisiaj dzielą włos na czworo i oczekują jakiegoś wyimaginowanego ideału.

Kiedyś się czekalo na płytę i człowiek był zadowolony z masteringu i dobrego tłoczenia. Teraz jedna wielka loteria i produkcja "na masę". Wolałbym nie robić bezsensownych zakupów.

[MaciejT]

Jak by ktoś w Łodzi widział The Cranberries to proszę o info gdzie.
Dziękuję.