Dawać negatywagrummer pisze:Dzisiaj dostał 2 negatywy od zniecierpliwionych, ja jeszcze czekam. 35 zł, nawet z tym na policję nie pójdę, bo mnie przecież wyśmieją. Ale dla innych przestroga jest.
Ogólnie to się zgadzam, zwłaszcza w odniesieniu do przedostatniego zdania po przecinku, ale może by tak w takiej sytuacji jakieś info do BIK-u puścić? Nie bardzo się orientuję jakie tam są zasady, osobiście nie testowałem, ale kiedyś gdzieś trąbili, że to jest dość skuteczne na "opornych" .....grummer pisze:Za 35 zł to mi się szczerze mówiąc z domu nie chce wychodzić. Miałem dostać 300 zł odszkodowania od pewnej delikwentki. Oczywiście sprawa trafiła do sądu, ale nie ściągnęli z niej opłaty. Musi być stosowny dokument, którego złożenie kosztuje 20 zł, potem komornik, który weźmie kolejną opłatę i potem czekać w nieskończoność, aż koleżanka stanie się wypłacalna. Ja to za przeproszeniem pie....lę, biurokracja w tym kraju nie zna granic. Prędzej, czy później stąd wyjadę.
Co mnie obchodzi, że może ona nie ma na czym odsłuchać? Niech napisze, że ocena jest wzrokowa i ja wówczas mam morde zamkniętą. Ale tu jest opis bardzo konkretny. To jest jedna z wielu jej płyt na "A". Zawsze podaje swoją skale ocen. wyraźnie mówi o jakości dźwięku, a nie wrażeniach wizualnych. No to całkiem spora cena jak za takie wydanie (nawet jakby rzeczywiście było w dobrym stanie).krecio pisze:Wydanie jest holenderskie CBS S63699 - "Bridge over troubled water". Nie szukałem konkretnego wydania. Szukałem muzyki.
Mnie też milion płyt trzeszczało z byle powodu na AT 440MLa.krecio pisze: Płytka "na oko" wygląda bardzo dobrze.
A w innych krajach to nie?mrdanny pisze:polscy handlarze
