to akurat mam bo kupuję też na ebay, na discogs chyba nie można obejrzeć zdjęć płyty? Czy można?Ale skoro czarna też dobra, to może nie warto dla koloru i faktu edycji kolekcjonerskiej tyle przepłacać?:)motown pisze:Tylko wypada mieć PayPala, żeby zapłacić za zakupy.
20 lat Dummy / Portishead
- Acia
- Posty: 438
- Rejestracja: 16 mar 2014, 15:02
20 lat Dummy / Portishead
- Acia
- Posty: 438
- Rejestracja: 16 mar 2014, 15:02
20 lat Dummy / Portishead
motown Ty piszesz o 2014 roku prawda? Bo jest jeszcze z 2012r.Acia pisze:btw, ta zwykła (czarna) wersja z tego roku bardzo dobrze brzmi (tłoczenie GZ Vinyl).
- motown
- Posty: 766
- Rejestracja: 31 sie 2011, 20:07
Re: 20 lat Dummy / Portishead
Tak, mówię o wydaniu rocznicowym z tego roku (20th Anniversary Reissue). Jakościowo jest świetne.Acia pisze:motown Ty piszesz o 2014 roku prawda? Bo jest jeszcze z 2012r.
Prawie każde wydanie na Discogs zawiera chociaż okładkę płyty, często etykiety i zdarza się że także powierzchnię płyty (jak jest kolorowa). Kliknij na More Images (jeśli jest taka opcja) pod obrazkiem okładki i ci się powinno coś więcej wyświetlić (jeśli coś więcej jest).Acia pisze:na discogs chyba nie można obejrzeć zdjęć płyty?
A o zdjęcia konkretnej płyty zawsze można poprosić sprzedającego. Chyba, że jest w stanie mint i ciągle jest zapakowana.
Pay for that motherfucker record
The Motown Sound™
The Motown Sound™
- Acia
- Posty: 438
- Rejestracja: 16 mar 2014, 15:02
20 lat Dummy / Portishead
Kupiłam tą z 2014r i może to moja wkładka (bo coś szwankuje) ale wydaje mi się, że strasznie wysokie tony słychać z trzaskiem, co prawda nie mogłam się doczekać i puściłam płytę bez mycia:) sprawdzę jeszcze po myciu.
- motown
- Posty: 766
- Rejestracja: 31 sie 2011, 20:07
Re: 20 lat Dummy / Portishead
Mycie nie jest konieczne, to udane i dość czyste tłoczenie. Jakość tworzywa też niezłej jakości.Acia pisze:Kupiłam tą z 2014r i może to moja wkładka (bo coś szwankuje) ale wydaje mi się, że strasznie wysokie tony słychać z trzaskiem, co prawda nie mogłam się doczekać i puściłam płytę bez mycia:) sprawdzę jeszcze po myciu.
Można ewentualnie przetrzeć na sucho jeśli widzisz jakieś farfocle poprodukcyjne.
U mnie nic nie trzeszczy ;]
Pay for that motherfucker record
The Motown Sound™
The Motown Sound™
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
20 lat Dummy / Portishead
Co ma jedno z drugim wspólnego? Chodzi tu chyba bardziej o pozbyciu się elektrostatyki aniżeli "brudu" nowego winylamotown pisze:Mycie nie jest konieczne, to udane i dość czyste tłoczenie.

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- Acia
- Posty: 438
- Rejestracja: 16 mar 2014, 15:02
20 lat Dummy / Portishead
Myślę, że motown miał na myśli to, że płyta jest zadziwiająco czysta po wyjęciu z koperty, sama się zdziwiłam. Po raz pierwszy w nowej płycie mam kopertę foliową wewnętrzną i nie ma na niej białych farfocli od papieru. Czego nie można powiedzieć o Fleetwood Mac.motown pisze:Mycie nie jest konieczne, to udane i dość czyste tłoczenie.