Komeda na RCA Victor, 1958 - ktokolwiek widział/wie?
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
Komeda na RCA Victor, 1958 - ktokolwiek widział/wie?
W związku z moją ostatnią fascyjnacją polskim jazzem i podobnymi tematami natrafiłem w dyskografii Krzysztofa Komedy na coś takiego:
http://www.diapazon.pl/PelnaPlyta.php?Id=1684
Co to jest? Jaka jest historia powstania tego krążka? Czyżby ktoś z RCA Victor był obecny na MTP '58 i występ Komedy i jego zespołu został przez nich zarejestrowany? Materiał z tej płyty ukazał się w latach 90. na CD jako "The RCA session", oryginalnie było to tłoczenie próbne, nigdy nie trafiło na sklepowe półki. Numer katalogowy nie pasuje do tych stosowanych przez RCA - dla mono LPM, dla stereo LSP. Popsike nie wie nic, eBay też, a Google mniej więcej tyle, ile jest w powyższym linku.
Gdzie wytłoczony został nakład tego tytułu? Na miejscu, czy w Pronicie, czy też w USA? Ostatnia opcja wydaje się najmniej prawdopodobną, wtedy najprawdopodobniej płyta trafiłaby do amerykańskich sklepów i byłoby wiadomo więcej. Jak duży (a może lepiej jak mały) był nakład?
http://www.diapazon.pl/PelnaPlyta.php?Id=1684
Co to jest? Jaka jest historia powstania tego krążka? Czyżby ktoś z RCA Victor był obecny na MTP '58 i występ Komedy i jego zespołu został przez nich zarejestrowany? Materiał z tej płyty ukazał się w latach 90. na CD jako "The RCA session", oryginalnie było to tłoczenie próbne, nigdy nie trafiło na sklepowe półki. Numer katalogowy nie pasuje do tych stosowanych przez RCA - dla mono LPM, dla stereo LSP. Popsike nie wie nic, eBay też, a Google mniej więcej tyle, ile jest w powyższym linku.
Gdzie wytłoczony został nakład tego tytułu? Na miejscu, czy w Pronicie, czy też w USA? Ostatnia opcja wydaje się najmniej prawdopodobną, wtedy najprawdopodobniej płyta trafiłaby do amerykańskich sklepów i byłoby wiadomo więcej. Jak duży (a może lepiej jak mały) był nakład?
DIOMEDES KATO
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Komeda na RCA Victor, 1958 - ktokolwiek widział/wie?
Płyta z muzyką jazzową.Winters pisze:Co to jest?
W 1958 roku Komeda dołączył do zespołu Jazz Believers, którego liderem był Jan "Ptaszyn" Wróblewski.
Trudno powiedzieć czy ktoś z RCA był na miejscu czy też może temat ten był omówiony już wcześniej.Winters pisze:Jaka jest historia powstania tego krążka? Czyżby ktoś z RCA Victor był obecny na MTP '58 i występ Komedy i jego zespołu został przez nich zarejestrowany?
Nie wiadomo kto odpowiadał za realizację tych nagrań. Bardzo prawdopodobne, że Polacy.
Nagranie popełniono w pierwszej połowie czerwca '58, a wiadomo też, że "Ptaszyn" później w tym samym miesiącu poleciał do Stanów Zjednoczonych jako polski wybranek do "International Newport Band", gdzie w międzynarodowej obsadzie uczestniczył w koncercie w Newport na początku lipca.
Może zabrał taśmę ze sobą i przekazał RCA?
To by nawet pasowało, bo cała druga strona tej płyty to już nie zespół Jazz Believers, ale All Stars Swingtet, czyli inny skład/zespół prowadzony przez Jana Wróblewskiego, bez Komedy.
I na tym też się to skończyłoWinters pisze:oryginalnie było to tłoczenie próbne, nigdy nie trafiło na sklepowe półki.

Szczerze mówiąc to dziwnie mi się czyta te spekulacje, bo wszystko nietrafione, ze względu na brak sensu.Winters pisze:Gdzie wytłoczony został nakład tego tytułu? Na miejscu, czy w Pronicie, czy też w USA? Ostatnia opcja wydaje się najmniej prawdopodobną, wtedy najprawdopodobniej płyta trafiłaby do amerykańskich sklepów i byłoby wiadomo więcej.
Primo, opcja "na miejscu". Niby na czym?

Secundo, opcja "w Pronicie". Z jakiej paki?

Tertio, opcja "w USA". Bingo!
Zupełnie nie rozumiem logiki w myśleniu, że skoro powstało tłoczenie próbne w USA to powinno też być wydanie komercyjne w sklepach...
Nie powinno, bo nie musiało być. Widocznie taka była decyzja wytwórni.
Trudno ocenić. Może setka płyt? Może parę setek?Winters pisze:Jak duży (a może lepiej jak mały) był nakład?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
Re: Komeda na RCA Victor, 1958 - ktokolwiek widział/wie?
Zakładam, że to też są spekulacje, bo wątpię, żebyś na temat tej płyty miał jakąś tajemną wiedzę. Chyba, że masz.Wojtek pisze: Primo, opcja "na miejscu". Niby na czym?
Secundo, opcja "w Pronicie". Z jakiej paki?
Tertio, opcja "w USA". Bingo!
Dlaczego na miejscu? Pytanie czy ta płyta to był winyl, czy też acetat. Jeżeli to drugie to mógł powstać na miejscu. Targi MTP to jak sama nazwa wskazuje targi międzynarodowe - skoro już pojawili się tam Amerykanie, to mogli też coś prezentować. Na przykład najnowsze technologie w elektronice domowej - w 1958 chwaliliby się na pewno stereofonią, czyli jesteśmy już blisko. Mogli mieć sprzęt studyjny. Oczywiście to wszystko jest zupełne gdybanie i nie ma żadnego poparcia w faktach. Nie podejrzewam, żebyśmy na tym forum mieli kogoś kto był na MTP '58.
Dlaczego w Pronicie? Jedyna wtedy tłocznia płyt w Polsce. Mogli tłoczyć? Mogli. Problemem byłaby kwestia umowy z RCA, ale nie takie cuda się wyprawiały w Polsce w latach 50. Mniej więcej w tym okresie konstrukcja Warszawy (samochód) została przystosowana do montażu silnika V8 z Pontiaca, a wersje MO miały silnik V8 Forda.
Co do USA i w ogóle całej zagadki - tak do końca to nie wiemy, czym w tym wypadku jest "tłoczenie testowe". Takie powstaje najczęściej kiedy płyta ma się ukazać, a wydawnictwo sprawdza jakość ostatecznego produktu właśnie na takich kopiach dostarczanych przez tłocznie. Dlatego też, jeżeli miałoby zostać stworzone "tłoczenie testowe" to można się spodziewać płyt na półkach. Inna sprawa, gdyby chodziło o acetat, który też można nazwać "płytą testową". Biorąc pod uwagę jak rzadkie płyty trafiają do zbiorów kolekcjonerów zza Atlantyku, to gdyby ukazało się chociażby 100 sztuk wiedzielibyśmy więcej niż wiemy, bo ktoś prędzej czy później by do tego dotarł.
DIOMEDES KATO
- Kocewicz
- Posty: 739
- Rejestracja: 25 lip 2012, 19:12
- Lokalizacja: Zgierz
- Kontakt:
Komeda na RCA Victor, 1958 - ktokolwiek widział/wie?
Nie mogli. W 1958 w Pionkach tłoczono tylko płyty szelakowe, albo nawet jeszcze nie.Winters pisze:Mogli tłoczyć? Mogli.
Are you Shure?
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
Komeda na RCA Victor, 1958 - ktokolwiek widział/wie?
Wobec tego co to jest? 1956, 33 1/3, długogrająca, Pronit.
http://www.popsike.com/JAZZ-FESTIVAL-SO ... 17285.html
http://www.popsike.com/JAZZ-FESTIVAL-SO ... 17285.html
DIOMEDES KATO
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Komeda na RCA Victor, 1958 - ktokolwiek widział/wie?
Pewnie, że tak, ale naprawdę wszystkie opcje poza USA są mniej prawdopodobne/sensowneWinters pisze:Zakładam, że to też są spekulacje, bo wątpię, żebyś na temat tej płyty miał jakąś tajemną wiedzę. Chyba, że masz.

Jeśli zaszło tłoczenie to winyl. Acetaty są nacinane. Gdyby to miał być acetat to tych płyt byłoby naprawdę mało.Winters pisze:Dlaczego na miejscu? Pytanie czy ta płyta to był winyl, czy też acetat.
Zresztą, acetaty rzadko kiedy miały nadawany jakiś numer katalogowy. Jedynie numery matryc, jeśli już.
A "J80P" to jednak numer katalogowy RCA.
Dlatego też nawet nie brałem tej opcji pod uwagę i nadal nie sądzę by chodziło tutaj o acetat (ale też nie wykluczam tego).
Myślę, że można by dojść do tego co było prezentowane na MTP '58 oraz jakie firmy/organizacje/kraje brały w nich udział, ale nawet jeśli jakiś sprzęt byłby prezentowany to jakie to ma znaczenie w odniesieniu do nagrania tego albumu?Winters pisze:Targi MTP to jak sama nazwa wskazuje targi międzynarodowe - skoro już pojawili się tam Amerykanie, to mogli też coś prezentować. Na przykład najnowsze technologie w elektronice domowej - w 1958 chwaliliby się na pewno stereofonią, czyli jesteśmy już blisko. Mogli mieć sprzęt studyjny. Oczywiście to wszystko jest zupełne gdybanie i nie ma żadnego poparcia w faktach. Nie podejrzewam, żebyśmy na tym forum mieli kogoś kto był na MTP '58.
Za bardzo wygdybana jest myśl, że "ktoś coś mógł mieć" i że przy użyciu sprzętu do prezentacji poczyniono jakąś produkcję prosto na hali

W 1958 roku? Nie mogli, bo tłocznia wtedy jeszcze nie powstała.Winters pisze:Dlaczego w Pronicie? Jedyna wtedy tłocznia płyt w Polsce. Mogli tłoczyć? Mogli.
Muza tłoczyła płyty, w Warszawie. Zakład w Pionkach mógł wtedy co najwyżej dostarczać masę płytową.
Otóż to. Dlatego zapytałem "z jakiej paki?"Winters pisze:Problemem byłaby kwestia umowy z RCA

Za bardzo marzysz Winters. W kontekście wytłoczenia jakiegoś małego nakładu płytowego dla zachodniego wydawcy nie uważam by to było realne, a odniesienie do silników jest nieadekwatne w skali.Winters pisze:ale nie takie cuda się wyprawiały w Polsce w latach 50. Mniej więcej w tym okresie konstrukcja Warszawy (samochód) została przystosowana do montażu silnika V8 z Pontiaca, a wersje MO miały silnik V8 Forda.
Zresztą, byłaby o tym jakaś wzmianka, że zachodni wydawca zamawiał płyty w Pionkach, a tego w odniesieniu do RCA Victor po prostu nie ma.
Potajemnie by tego raczej nie robili

Wiemy jeśli odniesiemy się do innych tłoczeń próbnych/testowych poczynionych w tym czasie przez tą samą wytwórnię.Winters pisze:Co do USA i w ogóle całej zagadki - tak do końca to nie wiemy, czym w tym wypadku jest "tłoczenie testowe".
Dlaczego ta płyta miałaby być wyjątkiem?
Historia pokazuje, że nie jest to jedyny przypadek kiedy zlecono wytłoczenie testowego nakładu, a w końcu nie doszło do wydania albumu.Winters pisze:Takie powstaje najczęściej kiedy płyta ma się ukazać
Nie myl próbnego nakładu z płytami promo.
No jednak nieWinters pisze:Dlatego też, jeżeli miałoby zostać stworzone "tłoczenie testowe" to można się spodziewać płyt na półkach.

Jak wydawca nie dał zielonego światełka to nie dochodzi do wydania, a dlaczego nie doszło?
Co do tego to nawet nie ma co zaczynać gdybać

Trzeba rozgraniczyć tłoczenie próbne/testowe w kontekście tłoczenia dla wydawcy i tłoczeń oraz acetatów związanych z kontrolą jakości produkcji płyt. To nie to samo.Winters pisze:Inna sprawa, gdyby chodziło o acetat, który też można nazwać "płytą testową".
Nie tłoczyli, bo nie mieli czym.Kocewicz pisze:Nie mogli. W 1958 w Pionkach tłoczono tylko płyty szelakowe, albo nawet jeszcze nie.
To, panie kolego, jest wznowienieWinters pisze:Wobec tego co to jest? 1956, 33 1/3, długogrająca, Pronit.

Oryginał: http://www.kppg.waw.pl/plyta.php?plyta=7103
Inne wznowienie (w stereo?

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- Robert007Lenert
- Posty: 1521
- Rejestracja: 23 lis 2011, 12:49
- Kontakt:
Komeda na RCA Victor, 1958 - ktokolwiek widział/wie?
Jazz Believers powstal w Krakowie wlasnie w 1958. Sklad ten wystapil na I Jazz Jamboree oczywiscie w Warszawie. Byli tam przedstawiciele RCA. Prawdopodobnie , te nagrania...trafily w ich rece bez wiedzy tzw wladz.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Komeda na RCA Victor, 1958 - ktokolwiek widział/wie?
NajprawdopodobniejRobert007Lenert pisze:Prawdopodobnie , te nagrania...trafily w ich rece bez wiedzy tzw wladz.

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
Re: Komeda na RCA Victor, 1958 - ktokolwiek widział/wie?
Racja, ale nie mamy pojęcia ile tych płyt było. Czy ktokolwiek widział na własne oczy egzemplarz tego tytułu?Wojtek pisze: Jeśli zaszło tłoczenie to winyl. Acetaty są nacinane. Gdyby to miał być acetat to tych płyt byłoby naprawdę mało.
Zresztą, acetaty rzadko kiedy miały nadawany jakiś numer katalogowy. Jedynie numery matryc, jeśli już.
A "J80P" to jednak numer katalogowy RCA.
J80P było stosowane np. tutaj http://www.ebay.com/itm/Rare-St-Jude-Da ... 0004300665
Co nie zmienia faktu, że płyta z linka również jest wydaniem dziwnym, bo etykieta w ogóle nie wygląda jak te typowe LPM/LSP RCA z tego okresu, czyli z Nipperem. I na dodatek ukazała się w innej okładce z normalnym numerem: LPM-3118. Ta wersja była najwyraźniej płytą charytatywną, dochód ze sprzedaży (czyli była sprzedawana) został przekazany na budowę szpitala St Jude w Memphis.
Myślę, że w takim razie prefix J80P oznacza tłoczenie specjalne (zamówione prywatnie?), niekoniecznie testowe, czy promocyjne, wydane pod skrzydłami RCA. Jeżeli już to prędzej to drugie.
Też racja, sprawdziłem to i tłocznia płyt w Pionkach powstała w latach 1960-61.Wojtek pisze: W 1958 roku? Nie mogli, bo tłocznia wtedy jeszcze nie powstała.
Muza tłoczyła płyty, w Warszawie. Zakład w Pionkach mógł wtedy co najwyżej dostarczać masę płytową.
http://www.komeda.art.pl/rca-believers.phpWojtek pisze:Nie myl próbnego nakładu z płytami promo.
Tutaj znowu czytamy "tłoczenie promocyjne". Trudno się pomylić, kiedy fakty nie są znane i wszyscy błądzimy we mgle historii

DIOMEDES KATO
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Komeda na RCA Victor, 1958 - ktokolwiek widział/wie?
Jak sprawdzisz w wyszukiwarce to znajdziesz wiele płyt RCA z J80P i podobnymi oznaczeniami, łącznie z wydaniami komercyjnymi.
Nie badałem tego tematu dokładnie.
Czym innym jest typowa płyta promo poprzedzająca sprzedaż albumu, a czym innym nakład testowy/próbny.
Wysłałem wiadomość do Jana Wróblewskiego. Jeśli jeszcze coś pamięta z tej sprawy to może naświetli nam trochę kulisy tej sprawy.
Nie badałem tego tematu dokładnie.
To jest "jeden pies" w odniesieniu do ludzi, którzy stworzyli te dwie stronki z wzmianką o tej płycie.Winters pisze:Tutaj znowu czytamy "tłoczenie promocyjne".
Czym innym jest typowa płyta promo poprzedzająca sprzedaż albumu, a czym innym nakład testowy/próbny.
To akurat jest na tyle ogólne, że można podkreślić różnicę, moim zdaniem.Winters pisze:Trudno się pomylić, kiedy fakty nie są znane i wszyscy błądzimy we mgle historii
Wysłałem wiadomość do Jana Wróblewskiego. Jeśli jeszcze coś pamięta z tej sprawy to może naświetli nam trochę kulisy tej sprawy.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
Re: Komeda na RCA Victor, 1958 - ktokolwiek widział/wie?
Oczywiście, że tak. Promo nie zawsze poprzedza sprzedaż albumu. To są po prostu płyty, które mają służyć promowaniu danego krążka i trafiają do stacji radiowych/czasopism muzycznych itp. itd.Wojtek pisze: To jest "jeden pies" w odniesieniu do ludzi, którzy stworzyli te dwie stronki z wzmianką o tej płycie.
Czym innym jest typowa płyta promo poprzedzająca sprzedaż albumu, a czym innym nakład testowy/próbny.
Po wrzuceniu "J80P" w Discogs, znajdujemy tylko dwie płyty:
http://www.discogs.com/Pedro-Garcia-And ... se/2047982
http://www.discogs.com/Jerome-Moross-Th ... se/2052828
Dalsze poszukiwania:
http://jazz.masa-mune.jp/AHMAD%20JAMAL.html
http://www.worthpoint.com/worthopedia/c ... -140664701
i jeszcze kilka, wnioski te same, o których za moment
Wszystkie płyty pochodzą z 1958. J80P to nie jest to numer katalogowy a numer matrycy. Różne wydawnictwa.
Oprócz tego mamy jeszcze numery matryc z prefixem J70P lub J90P. Nie zależy to od roku wydania (J70P to nie 1957), wszystkie numery występują w 1958 i chyba tylko wtedy. Znalazłem to na płytach RCA Victor, Audio Fidelity, CHESS Records oraz United Artists.
Co to może znaczyć? Według mnie tyle, że J80P to nie jest prefix numeru katalogowego płyty, a jedynie matrycy. Rozbieżności w wydawnictwach wynikają z tego, że matryca jest przygotowywana najczęściej tam gdzie dany album ma być tłoczony, a tłocznie nierzadko mają mało wspólnego z konkretnymi wydawnictwami. Wniosek 1: najprawdopobniej wszystkie tytuły, łącznie z Jazz Believers wyszły z jednej tłoczni. Wniosek 2: Powstała matryca dla tej płyty. Skoro powstała, to coś pewnie wytłoczyła. Na winylu. Pytanie: ile i co się z tym stało?
DIOMEDES KATO
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 17 mar 2013, 19:57
Re: Komeda na RCA Victor, 1958 - ktokolwiek widział/wie?
Jestem posiadaczem takiej płyty.
Nie wiem czy miała ona jakąś oryginalną okładkę, bo mój egzemplarz zdobyłem w okładce bez opisów. Na mojej okładce jest tylko pieczątka na której da się odcyfrować "G 5152" .
Napisy na płycie wyglądają jakby były napisane mazakiem(skany w załączeniu)
Na stronie THE JAZZ BELIEVERS wytłoczony jest numer J80P 8305-1
na stronie POLISH SWING ALL-STARS J80P 8304-1
Płyta jak na tamte lata nie wygląda na polską.
Mój egzemplarz jest w kiepskim stanie trzeszczy ale da się słuchać chociaż czasem przeskakuje.
Nie wiem czy miała ona jakąś oryginalną okładkę, bo mój egzemplarz zdobyłem w okładce bez opisów. Na mojej okładce jest tylko pieczątka na której da się odcyfrować "G 5152" .
Napisy na płycie wyglądają jakby były napisane mazakiem(skany w załączeniu)
Na stronie THE JAZZ BELIEVERS wytłoczony jest numer J80P 8305-1
na stronie POLISH SWING ALL-STARS J80P 8304-1
Płyta jak na tamte lata nie wygląda na polską.
Mój egzemplarz jest w kiepskim stanie trzeszczy ale da się słuchać chociaż czasem przeskakuje.
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
Komeda na RCA Victor, 1958 - ktokolwiek widział/wie?

Szczerze powiedziawszy to nie spodziewałem się, że znajdzie się ktoś, kto ma ten krążek w posiadaniu.
Gra-tu-la-cje, masz chyba najrzadszą i najbardziej tajemniczą płytę w historii polskiego jazzu.
Tak jak pisałem, prefiks J80P wskazuje na którąś z amerykańskich tłoczni. Głęboki rowek na etykietce to też charakterystyczny element wydań amerykańskich (no ale nie tylko) z tamtego okresu.
Ta okładka wygląda na starą, czy to nowsza robota?
Jeżeli to nie jest tajemnica, to jak to zdobyłeś?
DIOMEDES KATO
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 17 mar 2013, 19:57
Re: Komeda na RCA Victor, 1958 - ktokolwiek widział/wie?
Okładka jest stara (w załączeniu skan fragmentu z pieczątką) nad pieczątką jest jeszcze coś napisane ołówkiem, ale nie mogę tego odcyfrować.
Być może jest to okładka od innej płyty.
Płytę kupiłem na allegro w pakiecie różnych płyt za grosze.
Być może jest to okładka od innej płyty.
Płytę kupiłem na allegro w pakiecie różnych płyt za grosze.
- janpol
- Posty: 112
- Rejestracja: 03 sty 2013, 15:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: Komeda na RCA Victor, 1958 - ktokolwiek widział/wie?
5solejw jest posiadaczem jednej z kilkunastu próbnych płyt, które Jerzy Milian dostał od RCA.
Nagrań dokonano w Poznaniu, podczas targów w 1958 roku, w pawilonie amerykańskiej telewizji RCA.
Pięć utworów wykonał Polish Jazz All Stars Swingtet, w którym grał J. Milian i pięć nagrali członkowie Jazz Believers w składzie którego grał K. Komeda.
Nagranie wiązało się z projektem wydania płyty przez RCA ale przedsięwzięcie nie zostało zrealizowane.
Włodzimierz Janowski
Nagrań dokonano w Poznaniu, podczas targów w 1958 roku, w pawilonie amerykańskiej telewizji RCA.
Pięć utworów wykonał Polish Jazz All Stars Swingtet, w którym grał J. Milian i pięć nagrali członkowie Jazz Believers w składzie którego grał K. Komeda.
Nagranie wiązało się z projektem wydania płyty przez RCA ale przedsięwzięcie nie zostało zrealizowane.
Włodzimierz Janowski