Elektryzowanie się kolorowych płyt
-
- Posty: 165
- Rejestracja: 14 kwie 2017, 11:28
Elektryzowanie się kolorowych płyt
"Nienormalne" elektryzowanie się kolorowych płyt???
Poszperałem na forum i nie znalazłem odpowiedzi na powyższe pytanie i związku kolorowych winyli z extra elektryzowaniem się ich.
W ciągu ostatnich kilku miesięcy wpadło do mojej kolekcji kilka płyt kolorowych.
Mam wrażenie, że w porównaniu do tradycyjnych czarnych, te kolorowe bardzo, bardzo, bardzo szybko się elektryzują. Przy przewracaniu płyt aż włosy stają dęba, a przy odtwarzaniu słychać specyficzne dla tego zjawiska pykanie/strzelanie (to nie jest smażenie starych winyli, wszystkie płyt w stanie mint).
W tej chwili nie jestem na 100% pewny, ale efekt ten występował w mniejszym lub większym stopniu (raczej) na Wszystkich moich kolorowych krążkach.
Płyty myte w mieszance forumowej. Po myciu płyty trafiają w nowe koszulki antystatyczne. Zaraz po myciu wszystko jest ok. Jednak po przesłuchaniu winyla da się już wyczuć jego naelektryzowanie się. Nie zauważyłem tego zjawiska na czarnych krążkach.
Nie czepiałbym się również wilgotności powietrza w domu.
Gramofon (Sony PS-X35) jak i cały tor audio oryginalnie jest II klasy odporności i nie jest w żaden sposób uziemiony.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Klasa_ochronno%C5%9Bci
Urządzenia klasy II charakteryzują się zastosowaniem izolacji wzmocnionej, która zapewnia zarówno ochronę przed dotykiem bezpośrednim, jak i pośrednim. Innym sposobem zapewnienia ochrony przeciwporażeniowej w urządzeniach II klasy ochronności jest zastosowanie izolacji podstawowej oraz dodatkowej[2][3]. Ponieważ zastosowana jest izolacja wzmocniona lub dodatkowa, to nie jest konieczne połączenie obudowy urządzenia z przewodem ochronnym uziemiającym, i można zasilać urządzenia tej klasy np. przez kable dwużyłowe ze złączami IEC C7 (tzw. „ósemka”). Urządzenia II klasy ochronności oznaczane są, np. na tabliczce znamionowej, odpowiednim symbolem (tzw. kwadrat w kwadracie).
Czy macie podobne odczucia czy to tylko moje fanaberie?
Poszperałem na forum i nie znalazłem odpowiedzi na powyższe pytanie i związku kolorowych winyli z extra elektryzowaniem się ich.
W ciągu ostatnich kilku miesięcy wpadło do mojej kolekcji kilka płyt kolorowych.
Mam wrażenie, że w porównaniu do tradycyjnych czarnych, te kolorowe bardzo, bardzo, bardzo szybko się elektryzują. Przy przewracaniu płyt aż włosy stają dęba, a przy odtwarzaniu słychać specyficzne dla tego zjawiska pykanie/strzelanie (to nie jest smażenie starych winyli, wszystkie płyt w stanie mint).
W tej chwili nie jestem na 100% pewny, ale efekt ten występował w mniejszym lub większym stopniu (raczej) na Wszystkich moich kolorowych krążkach.
Płyty myte w mieszance forumowej. Po myciu płyty trafiają w nowe koszulki antystatyczne. Zaraz po myciu wszystko jest ok. Jednak po przesłuchaniu winyla da się już wyczuć jego naelektryzowanie się. Nie zauważyłem tego zjawiska na czarnych krążkach.
Nie czepiałbym się również wilgotności powietrza w domu.
Gramofon (Sony PS-X35) jak i cały tor audio oryginalnie jest II klasy odporności i nie jest w żaden sposób uziemiony.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Klasa_ochronno%C5%9Bci
Urządzenia klasy II charakteryzują się zastosowaniem izolacji wzmocnionej, która zapewnia zarówno ochronę przed dotykiem bezpośrednim, jak i pośrednim. Innym sposobem zapewnienia ochrony przeciwporażeniowej w urządzeniach II klasy ochronności jest zastosowanie izolacji podstawowej oraz dodatkowej[2][3]. Ponieważ zastosowana jest izolacja wzmocniona lub dodatkowa, to nie jest konieczne połączenie obudowy urządzenia z przewodem ochronnym uziemiającym, i można zasilać urządzenia tej klasy np. przez kable dwużyłowe ze złączami IEC C7 (tzw. „ósemka”). Urządzenia II klasy ochronności oznaczane są, np. na tabliczce znamionowej, odpowiednim symbolem (tzw. kwadrat w kwadracie).
Czy macie podobne odczucia czy to tylko moje fanaberie?
- Piterski
- Posty: 1492
- Rejestracja: 17 lip 2015, 23:48
- Gramofon: Pioneer PL70LII
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Elektryzowanie się kolorowych płyt
Mam kilka kolorowych i odbarwianych winyli ale nie zwróciłem uwagi na takie zjawisko. Nie używam mikstury forumowej. Pamiętam, że po niej płyty się mocno elektryzowały, dlatego dodawałem do niej około 20% płynu Knostii. Teraz używam płynu, który robi mój znajomy.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
-
- Posty: 165
- Rejestracja: 14 kwie 2017, 11:28
Re: Elektryzowanie się kolorowych płyt
Jak napisałem, nie mam problemu z elektryzowaniem się płyt czarnych po myciu w forumowym eliksirze, a problem zauważyłem tylko na kolorowych.
- MaciejT
- Posty: 2303
- Rejestracja: 29 sty 2018, 14:49
- Gramofon: PS-X70
- Lokalizacja: Łódź
Re: Elektryzowanie się kolorowych płyt
Mam trochę tych kolorowych placków, i nie zarejestrowałem wzmożonego elektryzowania.
Może powinieneś się zaopatrzyć w Neutralizator antystatyczny Pistolet MILTY Zerostat 3?
Może powinieneś się zaopatrzyć w Neutralizator antystatyczny Pistolet MILTY Zerostat 3?
-
- Posty: 165
- Rejestracja: 14 kwie 2017, 11:28
- zelazny
- Posty: 4910
- Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00
- cobra
- Posty: 1104
- Rejestracja: 16 lut 2018, 22:25
- Gramofon: PS-T15, GS464
- Lokalizacja: W-wa
Re: Elektryzowanie się kolorowych płyt
Wydaje mi się, że mamy trochę inne odczucia. Nie widzę zależności od koloru płyt (aczkolwiek kolorowych mam tylko kilka), natomiast widze zależność od wilgotności powietrza. Rzadko to u mnie występuje, ale wtedy bardzo skutecznie swoją rolę spełnia szczotka rozładowująca własnej konstrukcji podłączona do uziemienia.
Sony PS-T15, Benz Micro Silver / Empire 4000 / Z-4s, PreamP THT, Denon DRA-F109 / lampa SE, STX F-200n
-
- Posty: 165
- Rejestracja: 14 kwie 2017, 11:28
Re: Elektryzowanie się kolorowych płyt
Ciekawa konstrukcja. Wrzuć do DIYcobra pisze: ↑03 sty 2023, 12:35Wydaje mi się, że mamy trochę inne odczucia. Nie widzę zależności od koloru płyt (aczkolwiek kolorowych mam tylko kilka), natomiast widze zależność od wilgotności powietrza. Rzadko to u mnie występuje, ale wtedy bardzo skutecznie swoją rolę spełnia szczotka rozładowująca własnej konstrukcji podłączona do uziemienia.
szczotka.jpg
- cobra
- Posty: 1104
- Rejestracja: 16 lut 2018, 22:25
- Gramofon: PS-T15, GS464
- Lokalizacja: W-wa
Re: Elektryzowanie się kolorowych płyt
Pisałem na ten temat tu:
viewtopic.php?t=11656&start=15#p206295
i tu:
viewtopic.php?t=308&start=30#p210203
viewtopic.php?t=11656&start=15#p206295
i tu:
viewtopic.php?t=308&start=30#p210203
Sony PS-T15, Benz Micro Silver / Empire 4000 / Z-4s, PreamP THT, Denon DRA-F109 / lampa SE, STX F-200n
-
- Posty: 165
- Rejestracja: 14 kwie 2017, 11:28
Re: Elektryzowanie się kolorowych płyt
Zapoznam się z wątkiemcobra pisze: ↑03 sty 2023, 13:00Pisałem na ten temat tu:
viewtopic.php?t=11656&start=15#p206295
i tu:
viewtopic.php?t=308&start=30#p210203
-
- Posty: 3776
- Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31
Re: Elektryzowanie się kolorowych płyt
Koledze chodzi o to, że w zdaniu "Mam trochę tych kolorowych placków, i nie zarejestrowałem wzmożonego elektryzowania" przed i nie powinno być przecinka. Inna sprawa, że napisał to w formie niezbyt zrozumiałej, tak bardziej "po polskiemu", bo prawidłowo powinno być: przecinek w zdaniu stawiamy przed drugim i; ewentualnie: przecinek stawiamy w zdaniu przed drugim i. Lubi też poprawiać innych, chociaż sam pisze np. "pomatka" zamiast "pomadka". Czytaj: pisze cokolwiek, żeby tylko móc z kimś pogadać, choćby na forum

Zaś co do tematu: kolorowe longi, które mam nie elektryzują się bardziej, tzn. żadne się nie elektryzują: nic nie strzela, etc. Może to być kwestia odpowiedniej wilgotności w mieszkaniu, bo w poprzednim było pod tym względem gorzej i zdarzało się.
Ostatnio zmieniony 03 sty 2023, 14:51 przez Felix1988, łącznie zmieniany 1 raz.
- MaciejT
- Posty: 2303
- Rejestracja: 29 sty 2018, 14:49
- Gramofon: PS-X70
- Lokalizacja: Łódź
- ortophon
- Posty: 53
- Rejestracja: 11 lip 2023, 20:28
- Gramofon: SL1210 mkII / VMS70
- Lokalizacja: PL
- Kontakt:
Re: Elektryzowanie się kolorowych płyt
słusznie, ponieważ w przypadku zastosowania dedykowanych "tworzyw branżowych" takowej zależności nie ma.
o ładunku stawiającym włosy dęba decyduje uziemienie prasy (lub częsty jego...brak).
do płyt wielokolorowych używa się pras manualnych, lata 60te - uziemienie tego jest bardzo problematyczne,
jeżeli kupiłeś splatter tłoczony hamiltonem lub wczesnym toolexem alpha i trafił on do papierowej koperty, masz praktycznie
zerowe szanse na wyjęcie takiej płyty bez powierzchownych rys.
takie płyty wymagają kąpieli, a żeby wyjąć je z oryginalnej koperty, najlepiej jest ją umiejętnie ...podrzeć / rozciąć (:
wyciąganie szczeliną raczej nie ma sensu - raz, że płyta się porysuje (zwłaszcza jeśli master był cięty w nitrocelulozie), a dwa że po kilkunastu sekundach będzie cała... w "panierce"