Vinylgeddon?

Wszelkie tematy związane z płytami winylowymi
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
krolix
Posty: 926
Rejestracja: 03 sie 2011, 00:39
Lokalizacja: Gdańsk

Vinylgeddon?

#1

Post autor: krolix »

Niedobrze...
Vinyl Record Industry Fears 'Vinylgeddon' After Fire Burns Down Apollo Masters Plant.

(...)In an email to Billboard, Gil Tamazyan -- founder and president of the California-based vinyl pressing plant Capsule Labs -- noted that while it is "too soon to know" how badly the plant's destruction will affect vinyl supply, he predicts the incident "will cause a hindrance in some major way" before a solution can be found. "Unless something happens really quickly, there will soon be Vinylgeddon," said Tamazyan, who estimates that Apollo supplies 80% of blank lacquer master discs globally.
https://www.billboard.com/articles/busi ... plant-fire
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Vinylgeddon?

#2

Post autor: Wojtek »

Coś trudno mi uwierzyć że w Europie nikt się tym nie zajmuje...
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
wojtekf
Posty: 751
Rejestracja: 05 wrz 2018, 20:45

Re: Vinylgeddon?

#3

Post autor: wojtekf »

No właśnie w Europie nikt. A wszyscy inżynierowie od DMM wąchają kwiatki od dołu bez pozostawienia odpowiedniej dokumentacji.
https://www.analogplanet.com/content/ab ... o-disaster
The story so far:
In the beginning the Universe was created.
This has made a lot of people very angry and been widely regarded as a bad move.

― Douglas Adams, The Restaurant at the End of the Universe
Awatar użytkownika
RCOM2180
Posty: 681
Rejestracja: 05 lip 2016, 17:50
Gramofon: działa

Re: Vinylgeddon?

#4

Post autor: RCOM2180 »

Panowie, znajdźmy pozytyw tego wydarzenia. Może będzie mniej chłamu na rynku? ;)
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Vinylgeddon?

#5

Post autor: Wojtek »

Chłamu w jakim sensie?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
wojtekf
Posty: 751
Rejestracja: 05 wrz 2018, 20:45

Re: Vinylgeddon?

#6

Post autor: wojtekf »

RCOM2180 pisze:
09 lut 2020, 13:04
Panowie, znajdźmy pozytyw tego wydarzenia. Może będzie mniej chłamu na rynku? ;)
Naiwne myślenie. Raczej wypadną z planu wydawniczego wydania o niższych nakładach...
Na razie wiemy tyle, że ciężko ocenić jakie będą dokładnie konsekwencje.
The story so far:
In the beginning the Universe was created.
This has made a lot of people very angry and been widely regarded as a bad move.

― Douglas Adams, The Restaurant at the End of the Universe
Awatar użytkownika
RCOM2180
Posty: 681
Rejestracja: 05 lip 2016, 17:50
Gramofon: działa

Re: Vinylgeddon?

#7

Post autor: RCOM2180 »

Wojtek pisze:
09 lut 2020, 19:03
Chłamu w jakim sensie?
Że będzie mniej kiepsko wydanych płyt. Chodzi mi o nośniki, bo same opakowania są zazwyczaj bardzo dobrej jakości. Ciągle czytam narzekania (zresztą sam tego doświadczam), że firma X lub Y zajmująca się głównie lub wyłącznie wydawaniem płyt z muzyką z działu, który mnie najbardziej interesuje, klepie buble byle zgarnąć forsę i zarobić na modzie. Strach cokolwiek kupić. Zwłaszcza od Włochów. Ale Amerykanie też się nie trzęsą nad płytami.
wojtekf pisze:
09 lut 2020, 19:25
Naiwne myślenie. Raczej wypadną z planu wydawniczego wydania o niższych nakładach...
Wydania niskonakładowe też są produkowane po partacku.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Vinylgeddon?

#8

Post autor: Wojtek »

RCOM2180 pisze:
09 lut 2020, 19:58
Że będzie mniej kiepsko wydanych płyt.
Nie widzę związku szczerze mówiąc.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
restimek
Posty: 574
Rejestracja: 10 maja 2011, 13:00
Gramofon: Technics SL-Q33
Lokalizacja: Warszawa

Re: Vinylgeddon?

#9

Post autor: restimek »

Ja bym powiedział że wręcz odwrotnie - będzie jeszcze mniejsza kontrola jakości nad nacinanymi matrycami bo tłocznie będą miały w deficycie płyty lakierowe wiec w razie czego przepuszczą do tłoczenia gorzej „wyryte” matryce.
Technics SL-Q33 (JVC Z1S Jico Shibata), Nuda mini, Sony CDP-X777ES, Sony CDP-X222ES (zlampizowany), Sony TC-K750ES, Sony TA-E77ESD, Onkyo M5090, Avance Alpha 880i
wojtekf
Posty: 751
Rejestracja: 05 wrz 2018, 20:45

Re: Vinylgeddon?

#10

Post autor: wojtekf »

RCOM2180 pisze:
09 lut 2020, 19:58

Że będzie mniej kiepsko wydanych płyt. Chodzi mi o nośniki
To może napisz o co konkretnie z nośnikami chodzi, bo ja też nie rozumiem związku między nagłym brakiem acetatów (dysków studyjnych? tak to się po polsku nazywa?) w przyszłości a jakością wydawanych płyt. Wydawcy prawdopodobnie zaczną optymalizować, skutkiem czego na winyl MOGĄ zacząć trafiać tylko te albumy, które się sprzedadzą w odpowiednim nakładzie i przyniosą maksymalne zyski.
The story so far:
In the beginning the Universe was created.
This has made a lot of people very angry and been widely regarded as a bad move.

― Douglas Adams, The Restaurant at the End of the Universe
Awatar użytkownika
RCOM2180
Posty: 681
Rejestracja: 05 lip 2016, 17:50
Gramofon: działa

Re: Vinylgeddon?

#11

Post autor: RCOM2180 »

Ok. wycofuję się. Źle zrozumiałem. :oops:
wojtekf
Posty: 751
Rejestracja: 05 wrz 2018, 20:45

Re: Vinylgeddon?

#12

Post autor: wojtekf »

restimek pisze:
10 lut 2020, 08:14
Ja bym powiedział że wręcz odwrotnie - będzie jeszcze mniejsza kontrola jakości nad nacinanymi matrycami bo tłocznie będą miały w deficycie płyty lakierowe wiec w razie czego przepuszczą do tłoczenia gorzej „wyryte” matryce.
To też jest prawdopodobne, ale i tak najprawdopodobniej najpierw będzie filtrowanie po nakładach i zyskach...
W sumie to i tak jeszcze nic nie wiadomo. Poczekajmy.
The story so far:
In the beginning the Universe was created.
This has made a lot of people very angry and been widely regarded as a bad move.

― Douglas Adams, The Restaurant at the End of the Universe
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 4052
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Re: Vinylgeddon?

#13

Post autor: Obywatel »

I dlatego właśnie globalizacja i nadmierna koncentracja kapitału jest zła. Kiedyś w każdej branży było więcej mniejszych firm rozproszonych po całym świecie. Dziś mamy czasy globalnych molochów więc jak coś pieprznie, to od razu po całości.

A swoją drogą ciekawe, czy w Polsce kiedyś produkowano lacquer discs?
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
wojtekf
Posty: 751
Rejestracja: 05 wrz 2018, 20:45

Re: Vinylgeddon?

#14

Post autor: wojtekf »

Tylko to nie jest problem globalizacji i koncentracji kapitału, a bardzo wąskiej specjalizacji.

Ten fragment o DMM wyraźnie to pokazuje.
All the Neumann engineers who designed and knew about this stuff are dead. All of them. They did not write everything down which will probably make reverse engineering DMM technology prohibitively expensive.
The story so far:
In the beginning the Universe was created.
This has made a lot of people very angry and been widely regarded as a bad move.

― Douglas Adams, The Restaurant at the End of the Universe
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 4052
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Re: Vinylgeddon?

#15

Post autor: Obywatel »

Ale gdyby działało więcej mniejszych firm o takiej specjalizacji (tak jak było przed erą galopującej globalizacji), to byłoby więcej ludzi, którzy się na tym znają. No i przede wszystkim pożar w jednej z nich nie byłby w stanie zagrozić całej światowej produkcji płyt.

I tak jest ze wszystkim - globalne molochy przejmują i zamykają fabryki na całym świecie - w ten sposób likwidują konkurencję i przejmują kontrolę nad technologiami i nad rynkiem. Ale jak widać czasami zdarza im się z tego powodu udławić. Żeby nie być gołosłownym w tym konkretnym przypadku, to warto wiedzieć, że Apollo Masters "Purchased its chief rival Transco in 2007."

A swoją drogą to niebywałe, żeby jakikolwiek proces technologiczny nie był precyzyjnie opisany :shock:
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
ODPOWIEDZ