Zbieram popowe i pop-rockowe maksisingle z lat 80. Z tym, że wolę szukać ich na bazarach i w sklepach ze starzyzną, niż przepłacać na a...gro. Troszkę już ich mam, nie jest to dużo. Uważam, że to wspaniałe hobby. Longplaye zbieram mniej chętnie, bo te są wznawiane na CD, natomiast maksisingli raczej się nie wznawia samodzielnie - jak już, to remiksy są zbierane przez wytwórnie i wydawane hurtem na pełnowymiarowych CD.
Jeśli chodzi o maksisingle, to mam tak: Modern Talking, Sandra, Animotion, OMD, The Power Station, Bobby McFerrin, Camouflage, Nu Shooz, Yes, Simple Minds, Tears For Fears, no i... to chyba na razie wszystko.
Zagraniczne single w sumie też zbieram (na razie ok. 45 sztuk), ale nie cenię ich tak jak maksisingli. No i mam ok. 100 starych polskich monofonicznych singli z lat 60., uratowanych ze śmietnika (niektóre trzeszczą jak diabli, ale niektóre brzmią całkiem całkiem).
Maksisingle z lat 80.
- kaem
- Posty: 15
- Rejestracja: 08 wrz 2018, 21:19
- Gramofon: Scott PS-87
- Cracker
- Posty: 10289
- Rejestracja: 29 gru 2012, 20:16
Re: Maksisingle z lat 80.
Bida panie, bida.

Just take those old records off the shelf
I'll sit and listen to 'em by myself
Today's music ain't got the same soul
I like that old time rock and roll
I'll sit and listen to 'em by myself
Today's music ain't got the same soul
I like that old time rock and roll
- darkman
- Posty: 16906
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
- kaem
- Posty: 15
- Rejestracja: 08 wrz 2018, 21:19
- Gramofon: Scott PS-87
Re: Maksisingle z lat 80.
Widzę, że na razie moje hobby potraktowano tu pół serio. No cóż, takie są uroki debiutu na dosyć zamkniętym środowiskowo forum. Musicie zrozumieć, że nie wszystkich pasjonatów winyli interesuje zbieranie pierwszych tłoczeń albumów Pink Floyd czy The Beatles.
- darkman
- Posty: 16906
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Maksisingle z lat 80.
Skądże. Doceniam każdą pasję. Wprost proporcjonalnie do nieprzemyślanych postów.
Wszystko OK. Postaraj się bardziej konstruktywnie, choć tylko konstruktywnie też będzie dobrze.
Powodzenia i czekamy Twoich postów.
Wszystko OK. Postaraj się bardziej konstruktywnie, choć tylko konstruktywnie też będzie dobrze.
Powodzenia i czekamy Twoich postów.
Trudno mi się wypowiedzieć za kolegów, ale jeśli idzie o mnie to muszę owszem ale tylko jedno po życiu.

- Michal35
- Posty: 1749
- Rejestracja: 04 maja 2014, 21:58
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Maksisingle z lat 80.
Lata 80te to moja ulubiona dekada i mam również kilka,może nawet trochę więcej od Ciebie
. Mają one swój urok. Ja szczególnie kupuję je dla unikatowych wersji niektórych znanych przebojów, zwłaszcza drugie strony kryją czasem ciekawe mało znane utwory.
Minusem jest to że trzeba często podnosić cztery litery do gramofonu aby zmienić płytę

Minusem jest to że trzeba często podnosić cztery litery do gramofonu aby zmienić płytę

Gramofon: Sony PS-X 60, AT 440 Mlb, AT 33ML i wiele innych
Nuda dual mono.
Hitachi HMA 7500 + HCA 7500 MK II
Dali Ikon 6
Nuda dual mono.
Hitachi HMA 7500 + HCA 7500 MK II
Dali Ikon 6
- mrcnoos
- Posty: 4315
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:40
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Maksisingle z lat 80.
Kaem I Michal35. Ja też zbieram maksiaki.
Podpisuję się obiema rękami pod waszymi wpisami. Warto zbierać te single, bo faktycznie jest tam sporo materiałów, którego nie było na normalnych wydaniach. Mowa tu zarówno o innych wersjach znanych numerów jak i numerach, które wyszły tylko na singlach.
Poza tym dochodzi jeszcze aspekt zdecydowanie lepszej jakości takiej płyty. Zapis tego jednego numeru jest odpowiednio przygotowany i mieści się na początku płyty, gdzie jest zdecydowanie mniej zniekształceń.
Podpisuję się obiema rękami pod waszymi wpisami. Warto zbierać te single, bo faktycznie jest tam sporo materiałów, którego nie było na normalnych wydaniach. Mowa tu zarówno o innych wersjach znanych numerów jak i numerach, które wyszły tylko na singlach.
Poza tym dochodzi jeszcze aspekt zdecydowanie lepszej jakości takiej płyty. Zapis tego jednego numeru jest odpowiednio przygotowany i mieści się na początku płyty, gdzie jest zdecydowanie mniej zniekształceń.