Pytanie laika

Wszelkie tematy związane z płytami winylowymi
ODPOWIEDZ
jacekmi
Posty: 11
Rejestracja: 02 wrz 2017, 20:17

Pytanie laika

#1

Post autor: jacekmi »

Witam wszystkich. Ze względu na to, że lubię kilku wykonawców z lat 40, 50 i 60 to zastanawiam się nad kupnem ich winyli. Jednak tutaj pojawia się pytanie, czy warto zainwestować w dobrze zachowane winyle z powyższych lat oraz gramofon z tubą dla uzyskania fajnego dźwięku z epoki? Czy różnica w jakości w stosunku do uzyskiwanej obecnie będzie na tyle duża i prawdopodobnie zniechęcająca, że np. lepiej zainwestować w gramofon z możliwością odtwarzania cyfrowego (których obecnie jest większość) oraz w winyle z lat współczesnych? A może dobrym rozwiązaniem są jakieś miksy np. stare płyty i dźwięk z głośników? Albo nowe płyty i gramofon z tubą? Proszę o poradę, bo sam jestem w tym temacie zupełnym laikiem. Z góry dzięki za wszelkie sugestie.
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: Pytanie laika

#2

Post autor: zbyszek1982 »

Patefon sobie od razu daruj, bo to strasznie niszczy płyty.

Lata 40 i 50 to głównie płyty szelakowe na 78 obrotów. Potrzebujesz gramofonu, który obsłuży taką prędkość. Dodatkowo, do odtwarzania szelaków będziesz potrzebował innej igły, niż do płyt winylowych. Można taką kupić do wielu popularnych wkładek.

Problemem może być mnogość krzywych korekcyjnych niezbędnych do odtwarzania takich starych płyt.

Z racji tego, że to wszystko było nagrywane w mono, to możesz rozważyć system mono właśnie, z jedną kolumną.
jacekmi
Posty: 11
Rejestracja: 02 wrz 2017, 20:17

Re: Pytanie laika

#3

Post autor: jacekmi »

A czym są krzywe korekcyjne i jak to się ma do typu gramofonu?
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41557
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pytanie laika

#4

Post autor: Wojtek »

Ojoj... to się nie ma do typu gramofonu, a do sposobu nagrywania płyty oraz jego odtwarzania potem (na poziomie przedwzmacniacza gramofonowego).
Po prostu zanim RIAA nastąpiło i ustanowiło standard to każda wytwórnia jechała po swojemu.
Nie są to może duże różnice, ale z perspektywy archiwizacyjnej chociażby coś to robi.

Tak czy siak, jako swoisty kompromis do zbierania szelaków... możesz zapolować za winylami, które zawierają te nagrania, zgrane profesjonalnie z szelaków z epoki. Nie, nie są to nowe płyty z tego stulecia. Już wiele dekad temu ludzie zauważyli potencjalny problem z odtwarzaniem dawniejszej muzyki na współczesnym sprzęcie i uznali że coś z tym zrobią :)

To oczywiście zależy jaką muzykę masz na myśli i czy takowa doczekała się ww. traktowania.

Może się okazać że szelaki i patefon to w ogóle nie ta tematyka bo wszystko już zostało wydane na współcześniejszym winylu i mikrorowkach :morda:
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
jacekmi
Posty: 11
Rejestracja: 02 wrz 2017, 20:17

Re: Pytanie laika

#5

Post autor: jacekmi »

Ok, w takim razie jak rozpoznać, czy płyta jest szelakiem czy winylem? A co z nowoczesnymi gramofonami, które mają tubę jako dodatkowe wyposażenie? Te też niszczą płyty?
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41557
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pytanie laika

#6

Post autor: Wojtek »

Szelak - cięższy, grubszy, szarawy, łatwiej się tłucze, szeroki rowek, 78 RPM
Winyl - lżejszy, cieńszy, bardziej elastyczny, mikrorowek, 33 i 45 RPM
jacekmi pisze:
03 wrz 2017, 15:02
A co z nowoczesnymi gramofonami, które mają tubę jako dodatkowe wyposażenie?
Wybij sobie z głowy.
jacekmi
Posty: 11
Rejestracja: 02 wrz 2017, 20:17

Re: Pytanie laika

#7

Post autor: jacekmi »

Ok, a jak odróżnić szelak od winylu jak płytę kupuje się przez internet? Może płyty posiadają jakieś oznaczenia, czy coś?
Awatar użytkownika
SimonTemplar
Posty: 3983
Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
Lokalizacja: UK

Re: Pytanie laika

#8

Post autor: SimonTemplar »

Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41557
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pytanie laika

#9

Post autor: Wojtek »

jacekmi, jak zgłębisz temat i popatrzysz sobie na zdjęcia płyt szelakowych w sieci to nauczysz się je odróżniać.
M.in. etykiety są dość charakterystyczne.

Niemniej zakup szelaków wysyłkowo jest dość ryzykowny choćby przez kruchą naturę tego nośnika.
Bardzo łatwo się łamią jeśli nie zostaną solidnie zabezpieczone.

Generalnie widać że musisz jeszcze mocno zgłębić temat :)

Co do sprzętu to możesz spróbować przekonać Biogona by jednak sprzedał Tobie swoje Lenco: viewtopic.php?f=59&t=10620
Jako gramofon który wspiera wszystkie 4 standardowe prędkości obrotowe nadawałby się idealnie pod kątem kolekcjonowania i odsłuchiwania płyt z odległej epoki.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
jacekmi
Posty: 11
Rejestracja: 02 wrz 2017, 20:17

Re: Pytanie laika

#10

Post autor: jacekmi »

Dobra, czyli małe rowki.
Co znaczy, że etykiety są charakterystyczne? Jakieś szczegóły?
Na taki to mnie nie stać :D
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41557
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pytanie laika

#11

Post autor: Wojtek »

Stary, widziałeś kiedyś na oczy przedwojenną płytę gramofonową? Nie? To marsz do google, bo daleko nie zajedziemy.

Piszesz że lubujesz się w muzyce z dawnych lat, a nie masz pojęcia jak wyglądają płyty które niby chcesz kupić :morda:
jacekmi pisze:
04 wrz 2017, 13:34
Na taki to mnie nie stać :D
No to masz kolejny problem :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3785
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Re: Pytanie laika

#12

Post autor: Obywatel »

jacekmi pisze:
04 wrz 2017, 13:34
Co znaczy, że etykiety są charakterystyczne? Jakieś szczegóły?
jacekmi, płyty szelakowe to współcześnie margines rynku płyt używanych. Nie ma ich wielu w sprzedaży, a jeżeli już to jest to bardzo wyraźnie zaznaczone, że mamy do czynienia z szelakiem. Przykłady aukcji:
Płyta winylowa:
http://allegro.pl/pink-floyd-atom-heart ... 42642.html
W aukcji masz wyraźnie zaznaczone: Obroty 33 rpm, a na labelu płyty napisane "stereo". to są stuprocentowe wskazówki, że mamy do czynienia z winylem.

Płyta szelakowa:
http://allegro.pl/plyta-szelakowa-leopo ... 73681.html
Aukcja umieszczona w innej kategorii. Fakt, że to płyta szelakowa wyraźnie zaznaczony już w tytule aukcji. Zgrzebna okładka, obroty 78 rpm.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3785
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Re: Pytanie laika

#13

Post autor: Obywatel »

jacekmi pisze:
04 wrz 2017, 13:34
Na taki to mnie nie stać :D
Tu masz niedrogi gramofon z 3 prędkościami:
http://allegro.pl/gramofon-dj-stanton-s ... 12284.html

Jednak na Twoim miejscu w ogóle odpuściłbym szelaki i 78 rpm.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
olsza84
Posty: 3258
Rejestracja: 09 lip 2015, 10:27
Gramofon: Dual Fever

Re: Pytanie laika

#14

Post autor: olsza84 »

Ten Stanton pasuje wizualnie do szelaków jak pięść do nosa :) Jak kolega chce spróbować szelaków to niech próbuje ;)
NAD 160a / NUDAmini / Philips CD-350 / Braun LS 120
Dual 601, 604, 704, 3x721, 1019, 1209, 1218, 1219, 1229, 1249, Perpetuum Ebner 2020L, Perpetuum Ebner PE 34

FB:Dual Fever
IG:Dual Fever
jacekmi
Posty: 11
Rejestracja: 02 wrz 2017, 20:17

Re: Pytanie laika

#15

Post autor: jacekmi »

Wojtek pisze:
04 wrz 2017, 13:56
Piszesz że lubujesz się w muzyce z dawnych lat, a nie masz pojęcia jak wyglądają płyty które niby chcesz kupić :morda:
Po pierwsze po to wszedłem na forum żeby czegoś się dowiedzieć od specjalistów. Muzykę znam z wydań CD, które były często wydawane po 2000 roku i teraz są też nierzadko. Dopiero niedawno wpadłem na pomysł słuchania winyli.
Obywatel pisze:
04 wrz 2017, 13:57
jacekmi, płyty szelakowe to współcześnie margines rynku płyt używanych. Nie ma ich wielu w sprzedaży, a jeżeli już to jest to bardzo wyraźnie zaznaczone, że mamy do czynienia z szelakiem. Przykłady aukcji
No i to są konkrety. Dzięki wielkie za pomoc.
olsza84 pisze:
04 wrz 2017, 14:34
Ten Stanton pasuje wizualnie do szelaków jak pięść do nosa :) Jak kolega chce spróbować szelaków to niech próbuje ;)
Chodzi właśnie o to, żeby mi ktoś różnicę wytłumaczył. Bo jak mówi tytuł jestem kompletnym laikiem. I jeszcze parę dni temu nie miałem nawet świadomości, że coś takiego jak szelaki istniało.
ODPOWIEDZ