Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)

[klin]

The Young Gods

[Cracker]

Joe Satriani - Surfing With The Alien
Relativity Records - 88561-8193-1 - USA

[Regsoft]

Bob Seger & The Silver Bullet Band - The Distance (US 1982)

[Dziadek]

Status Quo - Aquostic II That's A Fact !

[blispx]

Oryginalnych Jeffersonów nigdy za wiele, zakupione przez znajomego w jednym z lombardów w Seattle

[darkman]

Surrealistic! Mniam

[Cracker]

The Best Of Eric Burdon And The Animals vol.2

[ojcie_c]

Korn "The Serenity In Suffering

Muza idealna na wqrw. "Lubię to!"
Szkoda, że LP nie ma kodu do empetrójki*, fajna muza do biegania to jest.

*) kod jest. Znalazł się

[blispx]

Kolejny oryginalny The empty foxhole zakupiony czysto w celach marketingowych, dobry na wqrw.. ale dla kogoś innego

Dalej Jefferson ale z innego źródełka

[Slaw]

King Crimson - In The Wake Of Poseidon UK 1970 (niestety nie rozowy lebel )

[blispx]

Jak tu nie kochać Astrud, oryginalna Verve prosto od krowy Sealed

[darkman]

UK 1970 (niestety nie rozowy lebel )

Yyyyeee.. znaczy jaki Waść masz? Island czy Polydor? Domyślam się, że masz na myśli Island/s bez różowej obwódki, a nie też "nie cały różowy", ani nie czarny z różową literą "i"?
Pocieszę trochę może informacją, że Poldor (czerwony) gra najlepiej z tych trzech wariantów mimo ich zaporowych cen, to raczej wartość stricte kolekcjonerska.
wyjątek to Earthbound, który musi być na czarnym labelu (1 wydanie UK) - kolekcjonersko uznawany za najlepszą wersję tego tytułu i poszukiwany. Ciężko o dobry stan obecnie tych nagrań koncertowych, a i tak recorder pierwotny był słaby. Jednak płyta brzmi znakomicie z uwzględnieniem tych uwag oczywiście.

[blispx]

Blue, wg mnie najlepszy album Joni tym razem trafił się BG na matriksie

[Dziadek]

Joe Cocker - Sheffield Steel

[Slaw]

UK 1970 (niestety nie rozowy lebel )

Yyyyeee.. znaczy jaki Waść masz? Island czy Polydor? Domyślam się, że masz na myśli Island/s bez różowej obwódki, a nie też "nie cały różowy", ani nie czarny z różową literą "i"?
Pocieszę trochę może informacją, że Poldor (czerwony) gra najlepiej z tych trzech wariantów mimo ich zaporowych cen, to raczej wartość stricte kolekcjonerska.
wyjątek to Earthbound, który musi być na czarnym labelu (1 wydanie UK) - kolekcjonersko uznawany za najlepszą wersję tego tytułu i poszukiwany. Ciężko o dobry stan obecnie tych nagrań koncertowych, a i tak recorder pierwotny był słaby. Jednak płyta brzmi znakomicie z uwzględnieniem tych uwag oczywiście.

Island - z rozowa obwodką , koncowka matrixa 4U