No zgadza się i zgodzę się. Jednak opisy skal opisami, a świat winylowy stosuje skale kompilacyjne. Czyli wersję niejako rozszerzoną.
Tu się zgodzę, że przemilczysz jw.
Discogsowy VG+ z Goldmine jest tak pojemny, że w zasadzie obecnie nic nie oznacza.
Swoją drogą obecnie wraz z Dragantem zgromadziliśmy już na tyle obszerny materiał płytowy z wycenami 'discogs', że bez problemu zaryzykowałbym opis skali discogs w wykonaniu użytkowników. Generalnie skale są do dupy.

Najlepsze wyceny są w sklepach płytowych, bo tam nie trzeba wyceniać. Jedyny wyróżnik to oferowana cena.
Generalnie moim zdaniem obie skale podstawowe od dawna już nie działają rozbieżnie. Powstał obecnie jakiś twór na podobieństwo dużego stawu z winylami. Tu czyste lustro, tu trochę wodorostów, a przy brzegu tataraki. Czasem plusknie ryba, ale czy to na pewno fish?
No tak to widzę Pawle. Obecnie brak konkretnej jednoznaczności w wycenach.
Natomiast tak. Sam materiał tego gościa prosty i jasny, dość transparentny. Można spokojnie się nim sugerować.