Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)

[Cracker]

Glass Harp

Polecam.
Znakomita płyta . No i ta gitara .
Miodzio

[Nazareth]

Chris Rea - Auberge

[BRob]

Genesis

[Domin]

Iron Maiden - "Nights of the Dead: Live in Mexico City", Parlophone (0190295204709), EU 2020.

[RadTang]

No i po urlopie. Przynajmniej w robocie nie było tak strasznie. Riff otwierający debiut Sabbathów jest straszniejszy. Kwiaty zwiędły... Kiepskie tłoczenie. Ale przynajmniej mam na LP. Doorsi to wiadomo, klasyk i w dobrym wydaniu (2017). Polskie Skrzydła wcale nie brzmią greatest ale they are git w każdym bądź razie.

Posortowane to łatwo odłożyć gdzie było. Aż Mamusia pochwaliła, że w końcu płyty zniknęły z podłogi.

Black Sabbath - Black Sabbath / Rolling Stones - Flowers / The Doors - L.A. Woman / Motorhead - Motorhead / Foghat - Tight Shoes / Wings - Wings Greatest

[Felix1988]

Rita Farouz - Breaking Those Walls. Warto było kupić, choćby dla świetnej, emocjonalnej wersji "Roxanne" The Police.

[Cracker]

Gary Glitter - Glitter

[RadTang]

KISS - Dynasty (1979 / 1979, Germany) https://www.discogs.com/release/454490-Kiss-Dynasty

Coś fajnego z rana, na rockową nutę. I znowu te myśli, że przydałby się upgrade sprzętu albo wkładki... Sam już nie wiem... Albo to kwestia produkcji danego albumu...

Dzisiaj dzień biurowy. Następny sygnał nadam, jak mi się będzie chciało, jutro o podobnej porze. Bez odbioru.

[Domin]

Iron Maiden - "The Book of Souls: Live Chapter", Parlophone (0190295760878), EU 2017.

[kinky]

Bob Marley & The Wailers – Kaya

[konrads0]

Peter von Pachmann
Marcel Mohr
Play Chopin

Jazz Concert For Piano And Drums

[RadTang]

ABBA - Waterloo (1974 / 1975, Poland) https://www.discogs.com/release/1453855 ... a-Waterloo

Dzisiaj miałem udany dzień w pracy. Wszedłem z ciekawości do lombardu w Otwocku i wygrzebałem potencjalnego gita. Jest średnio, mniej więcej na to liczyłem. Ale może po umyciu będzie nieco lepiej...

Ale tej płyty nie miałem. Ojciec miał ale się pozbył bo kupił w stanie jeszcze gorszym niż moja. No to znowu ma(my).

A i wpadły lody. Bazyliowe. Zawsze jest pora na lody, niekoniecznie Koral.

[jaca1970]

Miles Davis.... Trzyma mnie od 4 dni ta płyta, nie wiem czy to te pramp.... Ale coś tu fajnie gra,

[Cracker]

Roger Glover - Elements

[Cracker]

Roger Glover - Mask