Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)

[Andy05]

MILES DAVIES - Kind of Blue
MFSL 2LP 45RPM
MDKoB.jpg

Jak to jest pięknie wydane

U mnie też będzie weekend z Milesem

U mnie lada moment też Miles KoB. Paka z USA przyszła. Cło i koszt odprawy ma jeszcze dotrzeć osobną korespondencją. Ale grunt, że płyty są.
Muszę wyczuć odpowiednią chwilę.
Na razie testuję (z dużą przyjemnością) kaseciaka Denon DRM-800 od forumowego kolegi

[RadTang]

The Rolling Stones - Undercover (1983 / 1983, Mexico) https://www.discogs.com/Rolling-Stones- ... e/13337170

Jeszcze raz dzisiaj Kamienie ale tym razem z inspiracji pracoworoboczych. Widziałem fakturę wystawioną przez meksykański oddział mojej korporacji i to mnie natchnęło...

[MaciejT]

Jest lipiec, więc kręcę Uriah Heep częściej niż zwykle. A zwykle kręcę dosyć regularnie
Drugi album w dorobku kapeli. Niektórzy twierdzą że słaby, że niezdecydowany stylistycznie. Dla mnie po prostu najlepszy w dyskografii. Porywający Bird of pray na początek, potem liryczna ballada The Park wyśpiewana przez Byrona falsetem. Lady in Black to przebojowy, rytmiczny kawałek, wpadająca w ucho perełka. Najlepszy moim zdaniem jest kończący dzieło utwór tytułowy. Ponad 16 minut zróżnicowanej, progresywnej muzyki. Dla mnie bomba.
Uriah Heep: Salisbury.

Debiut Uriah Heep. Tyle lat upłynęło, a Gypsy wciąż wymiata
Very ’eavy... Very ’umble

[MacPhisto]

U mnie wino i klasycznie U2

[zelazny]

MILES DAVIES - Kind of Blue
MFSL 2LP 45RPM
MDKoB.jpg

Jak to jest pięknie wydane

Nie wątpię...

[gyro4841]

Wojciech Młynarski - Obiad Rodzinny

[MMarek]

Carole King ‎– Her Greatest Hits (Songs Of Long Ago)

[mrcnoos]

The Clash - London Calling

[MacPhisto]

After dark...

From Dusk Till Dawn soundtrack

[gyro4841]

Wojciech Młynarski - Dziewczyny Bądźcie Dla Nas

[mrcnoos]

The Damned - Music For Pleasure

[MaciejT]

W ten słoneczny lipcowy poranek Uriah Heep: Look at Yourself.

[Dziadek]

Józef Skrzek, Tomasz Szukalski - Ambitus Extended

[RadTang]

Grant Green - Grant's First Stand (1961 /2019, Reissue, Europe) https://www.discogs.com/Grant-Green-Gra ... e/13752100

Z jakiegoś dziwnego powodu nie lubię słuchać jazzu w domu. Po prostu nie i tyle. Nie słucha mi się tak dobrze jak np. rocka... Ale w sumie to jazz lubię. I tego gościa też lubię. Uwielbiam czasem na spacerze wrzucić sobie jazzik na mp3 i pospacerować... Teraz na spacer jest za gorąco...

Pomyślałem, że sobie włączę tę płytę bo wczoraj kupiłem dwa zestawy CD tego Mistrza: ten 3xCD i ten 5xCD. Z darmową wysyłką za oba zapłaciłem razem 85 zł a jeszcze jakiś czas temu ten 5xCD widziałem za 80 zł.

Rzadko słucham też jazzu na mp3 ale lubię. Co ja na to poradzę, że jestem taki dziwny?!

Chyba nie będę już więcej jazzu kupować bo nie słucham w domu... Wolę kolejnych Stonesów czy Beatlesów bo do tego prędzej czy później wrócę... Aż się przypomina mem: "pojebany, no pojebany" ...

[MaciejT]

Demons and Wizards, płyta przez wielu uważana za opus magnum. Zupełnie się z tą opinią nie zgadzam, dla mnie to krok wstecz. Niby niczego mu nie brakuje, niby jest OK, jest przebojowy Easy Livin, ale mimo że płyta jest dobra, to poprzednie po prostu moim zdaniem są lepsze.
Uriah Heep: Demons and Wizards