Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)

[gyro4841]

Dire Straits - Communique

[RadTang]

Kraftwerk - Electric Cafe (Deutsche Version) (1986 / 1986, Germany) https://www.discogs.com/Kraftwerk-Elect ... ase/116061

Kawa. Wlana do ucha. Z dużej czarnej. Lubię to.

---

Lombard - Śmierć Dyskotece! (1983 / 1983, Poland) https://www.discogs.com/Lombard-%C5%9Am ... se/2106185

Prawie rok nie było na talerzu. Fajne te gwiazdy rokendrola naszego... Zdecydowanie muszę pomyć i odsłuchać inne albumy Lombardu... Jeszcze tyle do odkrycia przede mną, nawet z tej skromnej audiobiblioteczki Ojca..

[MMarek]

Elton John ‎– Don't Shoot Me I'm Only The Piano Player

[Dziadek]

Gitte Haenning - Live (Mit Lampenfieber Auf Tournee)

[RadTang]

Elvis Presley - Elvis Sings The World Hits (1984 / 1984, Compilation, Germany) https://www.discogs.com/Elvis-Presley-E ... se/5813213

Składanka Elvisa, z mieszanką nagrań studyjnych i koncertowych (Las Vegas, różne daty z 1969 i 1970 roku). Same covery. Można posłuchać tego choć bardziej wolę rock and rollowe klasyki. Tu raczej ballady i bardziej spokojne brzmienia.

Większości piosenek nie kojarzę, poza dwiema które ukazały się na albumach studyjnych (There Goes My Everything i Gentle On My Mind). Ciekawostka do kolekcji.

I jeszcze jedno - płyta jest bardzo cienka. Pocztówka dźwiękowa jest cieńsza ale ta jest na pewno cieńsza niż zwykły LP. Mimo tego, gra całkiem nieźle. Nie narzekam na dźwięk. Na stan też zbytnio narzekać nie mogę.

[konrads0]

Frank Zappa - Guitar

[MMarek]

David Crosby Graham Nash - Wind On The Water

[xyz]

Kokoroko - Kokoroko

Chyba najbardziej lubię z nowej, brytyjskiej, fali.

[konrads0]

Phil Collins - hello, I must be going!

[MMarek]

Phil Collins

[MMarek]

Crosby, Stills, Nash & Young - Déjà Vu

[Cracker]

Peter Gabriel - Ręka Rękę Myje

[MaciejT]

Camel; Breathless.
Camel: Moonmadness.
Camel: Mirage.

[Felix1988]

Loverboy - Keep It Up

[RadTang]

Czesław Niemen - Czerwony Album (1971 / 1974, Reissue, Stereo, Poland) https://www.discogs.com/release/5229476

A tak mnie wzięło... Mała iskra wystarczyła - komentarz pod jednym z moich postów (ktoś z zagranicy też lubi Niemena i podlinkował kawałek z tej płyty). Dawno nie słuchałem.

Szalona muzyka, bardzo aktywna i po prostu tu się dużo dzieje. Dwie płyty wypełnione po brzegi Muzyką przez naprawdę duże M. To już nie "Retro-Niemen", z piosneczkami przyjemnymi ale w przestarzałym stylu, takimi retro (choć jest to coś, co kocham najwięcej i po co najczęściej sięgam kiedy znowu Niemenuję). Tu mamy Niemena w stylu (chyba, poprawcie jak się mylę) bardziej jazz-rockowym a nawet zmierzającym bardziej w stronę rocka. Gitary są jeszcze odważniejsze niż na wydanym zaledwie rok wcześniej Enigmatic. Muzyka naprawdę szalona i pełna popisów choć dostosowana również do śpiewu (ale pełna instrumentalnych pokazówek, szaleństw i impresji).

Chyba mój winyl nie brzmi najlepiej ale nie jest źle... Może to takie wydanie? A może mono oryginał jest lepszy? Mam jeszcze wydanie z 2014 na CD które powinienem sprawdzić... A jak jakiś maniak znowu sięgnąłem po winyle...