Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)

[32lysy]

Pink Floyd-The Division Bell

[MMarek]

The Division Bell

Lubię bardzo...

[Domin]

AC/DC - "Power Up".

Pora zacząć imprezę! Wszystkiego najlepszego!!!

[RadTang]

Czekam na swojego.

Miles Davis
Kind Of Blue
864B4D6D-07B0-4923-8AA5-AE3912D5E093.jpeg

Nigdy nie słuchałem jazzu, zakupiłem ten album w wydaniu podwójnym tzn. mono i stereo na próbę. Kiedy przyjdzie płyta zobaczymy jak to będzie. Słuchałem na YouTube ale to nie to samo. Wiem jedno, że drugiej połowie się to nie podobało . Kiedyś przesuchalem album "Tutu" i mi się spodobał.
W tej chwili słucham:
Sade - Promise

U mnie było podobnie. Zaczęło się od CDka z Biedry no bo jak to nie mieć takiego CZEGOŚ w kolekcji?!
Teraz to jakoś osłabło ale czasem słucham Milesa na spacerze. U mnie jazz to tylko na spacerze i na mp3, takie dziwactwo...

[Silurus]

SBB - Porwanie Aldo Moro

[RadTang]

The Beatles - A Hard Day's Night (1964 / 1964, Mono, UK) https://www.discogs.com/The-Beatles-A-H ... se/7999199

Dziś kończy się rok w stanie F. Oby 2021 był przynajmniej w stanie G czyli jako tako znośny.

Plan na sylwestra jest taki... Sami brytyjscy wykonawcy, najlepiej z brytyjskich wydań. W końcu #MuzycznyBrexit. Taki pomysł miałem z rana.

Wczesne wydanie albumu. Laminowana okładka i kod MT. Zaryzykowałem i nie żałuję bo album, mimo stanu, całkiem fajnie brzmi. Trudno o lepszych oryginalnych Beatlesów za 50 zł.

[Domin]

Motörhead ‎– "No Sleep 'til Hammersmith", Sanctuary/BMG/Bronze ‎(BMGRM023LP), wznowienie z 2015 r. Fenomenalny album live!

[32lysy]

Świetna płyta-właśnie kurier dostarczył. Umyta,wysuszona i piewrszy odsłuch trwa

[RadTang]

The Rolling Stones - Undercover (1983 / 1983, UK) https://www.discogs.com/Rolling-Stones- ... se/1595734

#MuzycznyBrexit trwa dalej. Tym razem oryginał Undercover od Stonesów. Zaniedbana okładka (z wkładkami) ale płyta jest w przyzwoitym stanie. Bardzo lubię tę płytę.

A rok 2019 zakończyłem stroną A tego albumu. Strona B to była pierwsza płyta w 2020.

Okładka w nieco tylko lepszym stanie od 2020 roku...

[konrads0]

No, goloneczki się gotują, sałateczka się robi, inne rzeczy z kolei się chłodzą, a w tle stare nowości z 1987 roku...

[BRob]

ŻAŁOBNY RAPSOD
Na pożegnanie tego nie najlepszego roku.

[BRob]

STING - BRING ON THE NIGHT

[aarset]

Patricia Barber - Mythologies

[RadTang]

Jethro Tull - Jethro Tull (1985 / 1991, Compilation, Repress, USSR) https://www.discogs.com/%D0%94%D0%B6%D0 ... e/16612113

Radzieckie wydanie składanki Original Masters. Niestety, u mnie spore rozczarowanie. Bo miał to być NM- a sprzedawca, jak zwykle, dał ciała. Już wiem u kogo nie kupię ani jednej płyty... A od tego sprzedawcy kupiłem aż 4...

A muzycznie? Dość łagodnie i przyjemnie. To Jethro Tull w wyborze więc nie obejdzie się bez fletów. Miejscami jest nieco pazura ale to nie to jest dominantą w ich brzmieniu.

Chciałem mieć tę składankę ale nie za 40 zł. Myślałem, że jak już za tyle to chociaż w porządnym stanie. Ale oczywiście musiałem się rozczarować... Przynajmniej tej wersji nie było w Discogs, więc dodałem...

Za każdym razem obiecuję sobie, że już nie kupię żadnego winyla przez internet. I za każdym razem znajduję coś, co chcę mieć. Ten rok jest wyjątkowy bo po sklepach się nie lata i pozostaje głównie internet.

[MMarek]

Ostatni dzień roku - to może czas na jakieś subiektywne podsumowanie...

Dla mnie - wydarzenie tego roku, ale nie tylko...
Uwielbiam i słucham i słucham...

Bob Dylan - Rough And Rowdy Ways