Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)
-
- Posty: 948
- Rejestracja: 13 mar 2020, 12:30
- Gramofon: Saba PSP 910
Re: Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)
A teraz:
Sting - My songs
Sting - My songs
- Domin
- Posty: 1973
- Rejestracja: 10 mar 2018, 22:17
Re: Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)
Iron Maiden - "Flight 666", Remaster 2017. Koncercik wieczorem na pewno nie zaszkodzi 

- konrads0
- Posty: 7523
- Rejestracja: 16 paź 2013, 12:17
- Gramofon: Technics SL 1200Mk2
- Lokalizacja: Wielkopolska centralna
Re: Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)
Adriano Celentano - La Pubblica Pttusita
- mrcnoos
- Posty: 4316
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:40
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)
Michael Kiwanuka - Kiwanuka
Bardzo przyjemne granie... pełen relaks
Bardzo przyjemne granie... pełen relaks

- Cracker
- Posty: 10300
- Rejestracja: 29 gru 2012, 20:16
Re: Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)
Chuck Mangione - Disguise
Just take those old records off the shelf
I'll sit and listen to 'em by myself
Today's music ain't got the same soul
I like that old time rock and roll
I'll sit and listen to 'em by myself
Today's music ain't got the same soul
I like that old time rock and roll
- Cracker
- Posty: 10300
- Rejestracja: 29 gru 2012, 20:16
Re: Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)
Jennifer Warnes – Famous Blue Raincoat (The Songs Of Leonard Cohen)
Just take those old records off the shelf
I'll sit and listen to 'em by myself
Today's music ain't got the same soul
I like that old time rock and roll
I'll sit and listen to 'em by myself
Today's music ain't got the same soul
I like that old time rock and roll
- RadTang
- Posty: 4124
- Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
- Gramofon: Technics SL-D303
- Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
- Kontakt:
Re: Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)
Kraftwerk - Die Mensch-Maschine (1978 / 2020, Limited Edition, Reissue, Remastered, Translucent Red, Europe) https://www.discogs.com/Kraftwerk-Die-M ... e/16028222
Ostatnie kilka dni były dla mnie bardzo ciężkie. Rozchorowałem się i w sumie wciąż nie jestem w pełni zdrowy. Nie tylko fizycznie. Straciłem nawet zainteresowanie muzyką i płytami... Teraz czuję się nieco lepiej ale nie czuję się tym dawnym sobą, zaangażowanym i mającym chociażby te płyty...
Mam straszne problemy ze spaniem. Postanowiłem chwycić za jakąś książkę (Stanisław Lem - Fantastyczny Lem. Antologia według czytelników) i spróbować posłuchać sobie jakiejś pasującej do tego muzyki. Wybór padł na Kraftwerk.
Tak więc czytałem opowiadania Lema, raczej z nudów niż z zainteresowania książkami (kurczę, kiedy ja ostatni raz coś czytałem poza rzeczami do doktoratu / na zaliczenie?) i słucham chłodnej, syntetycznej muzyki. Ale nic specjalnego nie czułem, była tak jakby w tle... Może muszę spróbować czegoś innego, co by mnie rozgrzało?
Milczałem przez kilka dni, trawiony chorobą. Teraz może nawet zniknę na zawsze, ze światka płytowego. Martwi mnie to bo to by znaczyło, że powoli umieram...
Może jak wyzdrowieję i znowu wrócę do normalnego rytmu dnia to te problemy znikną...
Ostatnie kilka dni były dla mnie bardzo ciężkie. Rozchorowałem się i w sumie wciąż nie jestem w pełni zdrowy. Nie tylko fizycznie. Straciłem nawet zainteresowanie muzyką i płytami... Teraz czuję się nieco lepiej ale nie czuję się tym dawnym sobą, zaangażowanym i mającym chociażby te płyty...
Mam straszne problemy ze spaniem. Postanowiłem chwycić za jakąś książkę (Stanisław Lem - Fantastyczny Lem. Antologia według czytelników) i spróbować posłuchać sobie jakiejś pasującej do tego muzyki. Wybór padł na Kraftwerk.
Tak więc czytałem opowiadania Lema, raczej z nudów niż z zainteresowania książkami (kurczę, kiedy ja ostatni raz coś czytałem poza rzeczami do doktoratu / na zaliczenie?) i słucham chłodnej, syntetycznej muzyki. Ale nic specjalnego nie czułem, była tak jakby w tle... Może muszę spróbować czegoś innego, co by mnie rozgrzało?
Milczałem przez kilka dni, trawiony chorobą. Teraz może nawet zniknę na zawsze, ze światka płytowego. Martwi mnie to bo to by znaczyło, że powoli umieram...
Może jak wyzdrowieję i znowu wrócę do normalnego rytmu dnia to te problemy znikną...
- MaciejT
- Posty: 2303
- Rejestracja: 29 sty 2018, 14:49
- Gramofon: PS-X70
- Lokalizacja: Łódź
Re: Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)
Zdrówka Rad, nie daj się chorobie !
-
- Posty: 3795
- Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31
- RadTang
- Posty: 4124
- Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
- Gramofon: Technics SL-D303
- Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
- Kontakt:
- piotrjazz
- Posty: 4053
- Rejestracja: 11 maja 2019, 23:20
Re: Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)
Accuphase DP-400, Reimyo DAP-999EX
Accuphase E-280, Harbeth C7ES-3 XD
Accuphase E-280, Harbeth C7ES-3 XD
- mrcnoos
- Posty: 4316
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:40
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)
Małe Wuwu... płyta mojego dzieciństwa 

- MMarek
- Posty: 4884
- Rejestracja: 10 sie 2016, 09:08
- Gramofon: DP-59L / PS-X50
- Lokalizacja: śląskie
- notopa
- Posty: 337
- Rejestracja: 19 mar 2016, 19:27
- Gramofon: Technics SL-1600mk2
- Lokalizacja: Festung Breslau
Re: Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)
Matt Berninger "serpentine prison"
well of course I'd like to sit around and chat
well of course I'd like to stay and chew the fat
well of course I'd like to stay and chew the fat
-
- Posty: 164
- Rejestracja: 30 gru 2019, 17:15
- Gramofon: Uniwersum f 2002
- Lokalizacja: Zajezierze
Re: Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)
Kate Bush - The Dreaming , dziś przyszła.