JAZZ CAFE - czego słuchamy

[Szelak]

Miles Davis - Sketches of Spain
https://www.discogs.com/release/4054075 ... s-Of-Spain

Ja nie jestem wielkim znawcą jazzu ani tym bardziej Milesa, nawet znawcą nie jestem ale ten album polecam z czystym sercem! Wyjątkowo mi przypadł do gustu. Jak go slucham to przenoszę sie gdzies na pogranicze Meksyku i Stanów na przelom wieków 19 i 20 iczuje sie jak w filmach Sergio Leone. Oczywiście jako Clint
Płyta jest super. Polecam!

Tutaj link do podcastu z Wieczoru Płytowego (Program Drugi Polskiego Radia) z dnia 26.06.2017, gdzie jest o tej płycie Davisa.
https://www.polskieradio.pl/8/5745/Arty ... -i-jazzowo

Warto wejść na stronę Wieczoru Płytowego, który jest na antenie od 5 lat, i jest nadawany co tydzień w niedzielę o 22.00 i zobaczyć jakie audycje płytowe były. Wszystkie mają podcasty. Jest sporo audycji jazzowych. Sporo płyt jest demonstrowanych na winylu.

W każdą niedzielę słuchamy - razem z Państwem - najważniejszych płyt. Z namaszczeniem i pietyzmem - od początku do końca, strona A, strona B.

A dopiero potem bonusy, konteksty, porównania, komentarze zaproszonych gości. Klasyka, jazz, rock, awangarda, elektronika.

W tą niedzielę o 22.00 jest Sonny Rollins.
https://www.polskieradio.pl/8,Dwojka/57 ... or-plytowy

[syko]

Miles Davis - Sketches of Spain
https://www.discogs.com/release/4054075 ... s-Of-Spain

Ja nie jestem wielkim znawcą jazzu ani tym bardziej Milesa, nawet znawcą nie jestem ale ten album polecam z czystym sercem! Wyjątkowo mi przypadł do gustu. Jak go slucham to przenoszę sie gdzies na pogranicze Meksyku i Stanów na przelom wieków 19 i 20 iczuje sie jak w filmach Sergio Leone. Oczywiście jako Clint
Płyta jest super. Polecam!

Tutaj link do podcastu z Wieczoru Płytowego (Program Drugi Polskiego Radia) z dnia 26.06.2017, gdzie jest o tej płycie Davisa.
https://www.polskieradio.pl/8/5745/Arty ... -i-jazzowo

Warto wejść na stronę Wieczoru Płytowego, który jest na antenie od 5 lat, i jest nadawany co tydzień w niedzielę o 22.00 i zobaczyć jakie audycje płytowe były. Wszystkie mają podcasty. Jest sporo audycji jazzowych. Sporo płyt jest demonstrowanych na winylu.

W każdą niedzielę słuchamy - razem z Państwem - najważniejszych płyt. Z namaszczeniem i pietyzmem - od początku do końca, strona A, strona B.

A dopiero potem bonusy, konteksty, porównania, komentarze zaproszonych gości. Klasyka, jazz, rock, awangarda, elektronika.

W tą niedzielę o 22.00 jest Sonny Rollins.
https://www.polskieradio.pl/8,Dwojka/57 ... or-plytowy

Po pierwsze dziękuję Mawis za impuls. Wielkie dzięki Szelak za link do potkastu, właśnie słucham.

Człowiek nieraz jest tak zajęty przyziemnymi sprawami, że nie zauważa wartościowych rzeczy lewitujących wokół nas. Niestety.
Mam świadomość że jest ich multum i nie tylko w strefie muzycznej. Jednak mój zmysł poszukiwawczy jest tak jakby upośledzony, dlatego też swoje poznania w większości przypadków opieram na propozycjach takich jak na przykład w tym wątku. Raz jeszcze dziękuję.

Sketches of Spain pierwszy raz usłyszałem przeszło trzy lata temu będąc na saksach w Holandii. Mieszkałem wtedy w karawanie nad morzem. Przy okazji dodam że porównując Morze Północne w NL do Śródziemnego w Prowansji wiosenną porą, to tak jakbym porównał jazdę Trabantem do jazdy Mercedesem z tego samego rocznika . Ale nie o tym.
Płytę cd znalazłem sklepie z używanymi rzeczami.Zapuściłem ją wieczorem i doznałem stanu lewitacji. Tego samego dnia kupiłem winyla. Są płyty w których zakochujemy się od pierwszego przesłuchania i właśnie Sketches of Spain uważam za taką. Siedząc w tym karawanie gdzie za oknem wiało i padało nawet nie wiedziałem jak bardzo potrzebowałem wtedy ciepła hiszpańskich promyków, które dostałem słuchając albumu.

[Szelak]

W audycjach Wieczoru Płytowego jest prezentowanych naprawdę mnóstwo ciekawych płyt, w tym jazzowych. Są prezentowane płyty Davisa, Coltrane, Brubecka; widziałem Charona Mignusa, Parkera. Są omówienia płyt. Bardzo ciekawa audycja. Warto poszukać, jest tego tak dużo, że nie wiadomo od czego zacząć.
Płytą Davisa Sketches of Spain, muszę się w takim razie zainteresować.

[zelazny]

Płytą Davisa Sketches of Spain, muszę się w takim razie zainteresować.

Jak najszybciej. Mam kopię od Classic Records, 200g, 33rpm, pięknie wydane, gruba okładka i spoko dźwięk.
Nadruk pierwsza klasa.
Może reflektujesz? Pośród dwóch płyt Coltrane'a ładnie by się wkomponowała.
Hmmm, to byłby twoj trzeci audiofilski albumik?

Absolutnie nie zależy mi na szybkiej sprzedaży. Nawet nigdy wcześniej nie myślałem o pozbyciu się go.
Ot taka moja szczera propozycja, wiedząc jak malizna płytowa cię dręczy.

[Mawis]

Po

A nie ma sprawy Dla mnie z kazdym odsłuchem ta płyta jest lepsza. I za każdym razem inna. Cos nowego w niej odkrywam przy każdym przesluchaniu.

[Szelak]

Płytą Davisa Sketches of Spain, muszę się w takim razie zainteresować.

Jak najszybciej. Mam kopię od Classic Records, 200g, 33rpm, pięknie wydane, gruba okładka i spoko dźwięk.
Nadruk pierwsza klasa.
Może reflektujesz? Pośród dwóch płyt Coltrane'a ładnie by się wkomponowała.
Hmmm, to byłby twoj trzeci audiofilski albumik?

Absolutnie nie zależy mi na szybkiej sprzedaży.
Ot taka moja szczera propozycja, wiedząc jak malizna płytowa cię dręczy.

Dzięki, poważnie się zastanowię. Na razie muszę jednak nieco przybastować bo się mocno spłukałem, ale dam znać, obiecuję
Płyta musi być wartościowa, bo w Wieczorze Płytowym tylko dobre płyty prezentują.

[zelazny]

Oki, w takim razie czeka na ciebie in flight case.

https://www.discogs.com/release/2426187 ... s-Of-Spain

[Szelak]

Oki, w takim razie czeka na ciebie in flight case.

https://www.discogs.com/release/2426187 ... s-Of-Spain

Jeszcze się nie zdecydowałem. Obiecałem, że dam znać, „tak” czy „nie”.
Trzecim moim audiofilskim albumem będzie, prawdopodobnie Paul Chambers. To prawie sobie obiecałem.

[zelazny]

Hehe, oki, tak tylko napisałem, leży sobie w walizce.

[SimonTemplar]

Są płyty w których zakochujemy się od pierwszego przesłuchania i właśnie Sketches of Spain uważam za taką. Siedząc w tym karawanie gdzie za oknem wiało i padało nawet nie wiedziałem jak bardzo potrzebowałem wtedy ciepła hiszpańskich promyków, które dostałem słuchając albumu.

Syko - świetny wpis. Jak bym tam był

Bobby Hutcherson - Montara
https://www.discogs.com/release/1064213 ... on-Montara

Bobby mistrzu wibrafonu. Nie każdy lubi cymbałki ja tam mam sentyment od czasów podstawówki kiedy na apelach szkolnych pogrywałem
Prezentowane wydanie to używka z epoki. Brzmi po prostu spektakularnie. Jak się kiedyś chłopaki odpowiedzialne za serię Tone Poet skuszą na reedycję to im ciężko będzie to przebić. No ale Kevin ‚Obi Wan’ Gray potrafi cuda zdziałać.

[syko]

Syko - świetny wpis.

Dziękuję.
Świetny wątek.

Siedzę sobie w kącie JazzCafe i raczej się nie odzywam tylko poznaję i delektuję się propozycjami które zapodajecie, ale czasem muszę coś z siebie wydobyć bo trudno inaczej.
Jak na razie to mój ulubiony wątek i to że z oczywistych względów w większości przypadków nie słucham koszernie tylko na Spotify nie przeszkadza mi zbyt bardzo.

[martin.h]

Art Blakey & The Jazz Messengers "The Witch Doctor"
https://www.discogs.com/release/1900873 ... tch-Doctor

Jest to jedna z najmniej znanych płyt Art'a, ukazała się w zeszłym roku w ramach serii Tone Poet od Blue Note, i co ciekawe, choć pierwszy raz ukazała się w 1967 roku to jest to dopiero trzecie wydanie na winylu.

[Mawis]

Warto

Dzięki za polecenie. Wysłuchałem, super audycja. I zerknalem na to co było...Ooo Panie czego tam nie ma. I sporo dobrej muzy, Bitlesi, Stonsi, Zeplini, Hendrix, Purple. To tylko z 2 ostatnich stron i w rockowej odslonie. Ale widzę i Metheny i Jarret. I blues widzę. No będzie co słuchać

[Szelak]

Cieszę się
Nadają co niedzielę od ponad 5 lat.
Kilkaset audycji.
A i dziennikarze z najwyższej półki.
Zero reklam.
Dwójki słucham już ze 30 lat.

Dziś też idzie. O 22.00. Trochę jazzu. Sonny Rollins.

https://www.polskieradio.pl/8/5745/Arty ... 1-wrzesnia

[Szelak]

Czy są na rynku jakieś interesujące single 7”? Nowe?
Może inaczej czy ktoś ma w kolekcji coś interesującego? Może być z epoki. Bo nowe to chyba już dziś nie wychodzą.
Jazzowe oczywiście.
Przecież kiedyś w złotej erze jazzu takie single wychodziły, prawda?