Kolekcje Płyt Forumowiczów

[darkman]

O jo, fajna Emmylou! Dawno jej nie słuchałem.
Blis jest jeszcze taka Odetta - posłuchaj kiedyś.

[Bart_S]

niemieckie jakieś

[olsza84]

Otrzymałem zapytanie jak wygląda wydanie nowej płyty Planta, więc wrzucam foto. 2 LP, gatefold, grafika nie jest może jakaś oryginalna ale poligrafia wysokiej jakości, naprawdę gruby karton, matowy, wkładka rozkładana z niezbędnym info + teksty utworów. Co ciekawe 2 LP ale 3 strony zapisane. 4 strona pusta z grafiką (widać na zdjęciu)

[zelazny]

After The Fall
Keith Jarrett, Gary Peacock, Jack DeJohnette

[blispx]

co nieco, bieda trochę

kurde rzuciły się amerykańskie świnie i mi połowę dzisiaj rozkupiły, co to wartość dolara tam znowu spadła?

[Myszor]

„The songs are sincere. The title is not ironic”

[darkman]

Keith Jarrett, Gary Peacock, Jack DeJohnette

W sieci kupowałeś? To się teraz ukazało?

[zbyszek1982]

W zeszłym tygodniu chyba.

[zelazny]

Album ukazał się 2 Mar. 2018. Kupiłem na amazon uk. Znakomity album.

[darkman]

Ha, no wiem. Świetny koncert z 1998. Czekałem aż się ukaże, a to faktycznie nowość kompletna.
Gratulacje, świetny nabytek!

[folgel]

Tego typu płyt nie wrzucam tu, bo raczej nikt tego na forum nie słucha (poza Wolfem może ). No, ale, że ładnie wydane to się pochwalę.
Encoffination ‎– O' Hell, Shine In Thy Whited Sepulchres - na przezroczystym winylu
Encoffination ‎– III: Hear Me, O' Death (Sing Thou Wretched Choirs) - limitowany do 100 egzemplarzy czarno biały splatter
Zespół, duet w sumie z USA, ale wydają się w naszym Selfmadegod. Wolniej i ciężej grać się już chyba nie da

[-Wolf-]

Tego typu płyt nie wrzucam tu, bo raczej nikt tego na forum nie słucha (poza Wolfem może ).

Akurat tego nie znam

[zelazny]

Nicolas Masson - Travelers
CD dark, żebyś nie musiał szukać wydania winylowego.

[darkman]

Hehe, mam ją - świetna też na CD rzecz jasna (nówka tegoroczna - bodaj w styczniu się to ukazało 2018).
Massona mam jeszcze na innej płycie autorskiej ECM jako sidemana (musiałbym sprawdzić). Intrygujący saksofonista, ma coś z Shortera w brzmieniu z mieszanką Garbarka. Doskonały, niepokojący ton.
Colin Vallon też ma fantastyczne nagrania z własnym trio fortepianowym.

[zelazny]

Jeszcze nie słuchałem, dziś ją zamówiłem. Już nie mogę się doczekać.