U mnie czeka na drugi odsłuch w życiu (i pierwszy na Technicsie).
Umyłem ostatnio.

Taka muza musi czekać?...
Przybliż temat bo nie jestem tak wytrawnym znawcą ?
Łoj gdzie tam panie. Za wysokie progi na moje nogi. Moja taka bardziej cygańska.
Dzięki Simon.
Czyli że co? Po węgiersku?MMarek pisze: ↑15 cze 2020, 21:24Dzięki Simon.
Wiedziałem, że skądś kojarzę....![]()
Pozwolę sobie na krótkiwstęp...
![]()
Pewnie mało kogo zainteresuje, ale i tak napiszę.
Jako nastolatek często jeździłem do Gliwic do ciotki...
Idąc od dworca PKS ul. Zwycięstwa zawsze zahaczałem o sklep z płytami winylowymi. Nie maiłem wówczas gramofonu, a już całkiem sporo płyt...![]()
Zawsze coś tam kupiłem... Zwróciła moją uwagę różowa okładka płyty z napisem "szambo" za 600zł. Wziąłem do ręki i poszedłem do kasy.
Piszę "szambo" , bo źle odczytałem... Natomiast pamiętam, że facet stojący w kolejce za mną dość stanowczo zapytał, czy na pewno kupuję tą płytę, na co ja równie stanowczo odparłem: TAK.
No i mam....![]()
Chyba drugi, no może trzeci raz słuchana....
Gabor Szabo – Belsta River