co brzmi lepiej, CD czy winyl ?
- Sindsoron
- Posty: 1346
- Rejestracja: 17 wrz 2010, 13:56
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
co brzmi lepiej, CD czy winyl ?
dobrze nagrany winyl będzie lepszy niż dobre nagrane CD, bo dźwięk analogowy jest lepszy (niesie ze sobą więcej informacji, jest pełniejszy i naturalniejszy) niż dźwięk cyfrowy (na razie).
Collection
Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
- JacK
- Posty: 2472
- Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
- Gramofon: Kuzma Stabi S
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: co brzmi lepiej, CD czy winyl ?
Nie chce tutaj robić za czarną owce ale powiedź mi Sindsoron dlaczego jak zgrałem z winyla na cd Dire Straits - Brothers... i puszczałem go kilku znajomym nikt w ślepym teście nie wskazał co akurat gra ? Ja sam też nie słyszę różnicy.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
- Sindsoron
- Posty: 1346
- Rejestracja: 17 wrz 2010, 13:56
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
co brzmi lepiej, CD czy winyl ?
różnicę ciężko usłyszeć, ale musiałbyś im go puszczać prosto z winyla bo robiąc rip tracisz sporo informacji, obcinasz pasmo itd. po prostu zamieniasz muzykę analogową na cyfrową :3 poza tym z tego co wiem to akurat ten album dire straits był przygotowywany specjalnie pod CD więc był inaczej masterowany. Musiałbyś sobie kiedyś porównać np. któryś album zeppelinów na winylu (jakieś wczesne wydanie UK, USA bądź JAP) z CD i z MP3, a wtedy na pewno usłyszysz różnicę. Ja tak porównywałem jeden z albumów Primordial, konkretnie album "To The Nameless Dead" który był nagrywany w studiu które dalej używa w pełni analogowego sprzętu. Słuchałem go u znajomego na winylu (sam go niestety jeszcze nie mam), a potem słuchałem flaca na komputerze (używałem do odsłuchu tych samych słuchawek, senheiserów HD555) i może różnica w dźwięku nie była jakaś powalająca to i tak lepiej brzmiał winyl, dźwięk był pełniejszy, scena była większa, mogłeś się w tym dźwięku naprawdę zanurzyć dodatkowo był mniej męczący na dłuższą mete.
Collection
Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
- JacK
- Posty: 2472
- Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
- Gramofon: Kuzma Stabi S
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: co brzmi lepiej, CD czy winyl ?
Ja robiłem test puszczając vinyl z gramofonu , a kopie CD z odtwarzcza DVD z zewnętrznym przetwornikiem DAC. Więc info które podałem jest miarodajne.
Już od jakiegoś czasu chce sobie porównać Paranoid - Black Sabbath. Mam ten album nagrany na japońskim SACD wg. informacji wydawcy przygotowany z analogu. Niedawno kupiłem też to samo na brytyjskim winylu z 1970 roku. CD nie mam ale to akurat nie jest problem.
Sam jestem ciekaw czy faktycznie nośnik ma aż takie znaczenie. Moim zdaniem to nie o nośnik tutaj chodzi a raczej o sposób przygotowania materiału. W niedługim czasie chce też porównać "złotka" na CD od MFSL które już mam , z ich czarnymi odpowiednikami z tej wytwórni o które to ostatnio często się bije na eBay-u.
Już od jakiegoś czasu chce sobie porównać Paranoid - Black Sabbath. Mam ten album nagrany na japońskim SACD wg. informacji wydawcy przygotowany z analogu. Niedawno kupiłem też to samo na brytyjskim winylu z 1970 roku. CD nie mam ale to akurat nie jest problem.
Sam jestem ciekaw czy faktycznie nośnik ma aż takie znaczenie. Moim zdaniem to nie o nośnik tutaj chodzi a raczej o sposób przygotowania materiału. W niedługim czasie chce też porównać "złotka" na CD od MFSL które już mam , z ich czarnymi odpowiednikami z tej wytwórni o które to ostatnio często się bije na eBay-u.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
- Sindsoron
- Posty: 1346
- Rejestracja: 17 wrz 2010, 13:56
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
co brzmi lepiej, CD czy winyl ?
jeśli masz SACD z analogu to różnica będzie prawie nie zauważalna jak nie masz naprawdę dobrego słuchu. Tu też chodzi o to że przy winyli zmieniasz drgania na drgania, a przy materiale cyfrowym musisz te drgania najpierw zmienić na sygnał cyfrowy, a dopiero potem z powrotem na drgania, a nie oszukujmy się, nie ma czegoś takiego jak bezstratna konwersja. Przy dobrym nagraniu i masteringu różnica będzie na tyle mała że prawie nie zauważalna... ale ja zauważyłem że na dłuższą metę mniej mnie męczy słuchanie winyla i taśmy niż CD bądź flaca
Collection
Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
- nawalonych7krasnali
- Posty: 111
- Rejestracja: 15 cze 2011, 17:40
- Lokalizacja: Łódź
Re: co brzmi lepiej, CD czy winyl ?
Przy "zwykłym" uchu różnice mogą być tak zauważalne jak dla normalnego oka fotka cyfry i kliszy. Jeśli ktoś dostrzega różnice to jest dla niego korzyść. Myślę, że jest to temat tak tylko do pogadania od bidy jak nie ma o czym. Argumentów będzie tyle ile osób. Temat fajny przy piwku na odległość.... bo jak wejdą w ruch ostre narzędzia służące przekonaniu drugiej strony to.... butelki piwa mogą się potłuc 
Cały sęk w tym, że płytki są różnie nagrane - czy to winyl, czy CD. A jeśli porównanie jednego utworku nagranego na winyli i CD też nie daje gwarancji równej jakości.
Po stronie na + dla winylka leży długotrwałość - sprawdzona. Ile czasu CD będzie do odczytania przez laser to czas pokaże.... a i z jaką jakością.
Winyl ma jeszcze jedną ważną zaletę: Nie sparszywieje i spowszednieje przez odtwarzanie wszędzie jak CD w przenośnych odtwarzaczach. To salony są dla niego zarezerwowane... i tylko salony, wolny czas poświęcony wyłącznie nim... nawet kobitka w tym czasie musi poczekać

Cały sęk w tym, że płytki są różnie nagrane - czy to winyl, czy CD. A jeśli porównanie jednego utworku nagranego na winyli i CD też nie daje gwarancji równej jakości.
Po stronie na + dla winylka leży długotrwałość - sprawdzona. Ile czasu CD będzie do odczytania przez laser to czas pokaże.... a i z jaką jakością.
Winyl ma jeszcze jedną ważną zaletę: Nie sparszywieje i spowszednieje przez odtwarzanie wszędzie jak CD w przenośnych odtwarzaczach. To salony są dla niego zarezerwowane... i tylko salony, wolny czas poświęcony wyłącznie nim... nawet kobitka w tym czasie musi poczekać

- Kusma
- Posty: 354
- Rejestracja: 12 gru 2011, 22:32
- Lokalizacja: Chełm, lubelskie
Re: co brzmi lepiej, CD czy winyl ?
to podbije temat bo tak czytam i czytam i mam takie pytanie. I szczerze mówiąc oczekuje tej teoretycznej odpowiedzi, bo z praktyką to tyle będzie odpowiedzi ile ludzi.
Tak więc czysto teoretycznie:
Jakis sobie zespol nagrywa plytke - teraz "swieza". Oczwiscie z tasmy masterskiej wydawany jest cd. Z tej samej tasmy wypuszczany jest flac do iTunes store.
Z tej także samej taśmy wypuszczany jest winyl.
Tak więc, czy winyl będzie brzmiał inaczej niz cd, skoro jest przygotowywany z tej samej tasmy masterskiej?
Czy ten sam album bedzie brzmiał "cieplej", "bardziej naturalnie"(tak jak w starszych albumach) niż z CD?
Czy jest więc sens nabywać nowe, "świeże" wydawnictwa na winylu?
Tak więc czysto teoretycznie:
Jakis sobie zespol nagrywa plytke - teraz "swieza". Oczwiscie z tasmy masterskiej wydawany jest cd. Z tej samej tasmy wypuszczany jest flac do iTunes store.
Z tej także samej taśmy wypuszczany jest winyl.
Tak więc, czy winyl będzie brzmiał inaczej niz cd, skoro jest przygotowywany z tej samej tasmy masterskiej?
Czy ten sam album bedzie brzmiał "cieplej", "bardziej naturalnie"(tak jak w starszych albumach) niż z CD?
Czy jest więc sens nabywać nowe, "świeże" wydawnictwa na winylu?
Nie bulwersuj się tak forumowiczu... to tylko moja subiektywna opinia :D
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
co brzmi lepiej, CD czy winyl ?
Zazwyczaj nie, bo ludzie się nie starają o to, ale może, nie jest to wykluczone, gdyż inżynier tłoczniowiec, odpowiedzialny za mastering winylowy, ma tu jeszcze nieco do powiedzenia.Kusma pisze:Tak więc, czy winyl będzie brzmiał inaczej niz cd, skoro jest przygotowywany z tej samej tasmy masterskiej?
Aż tak to może nie. Weź pod uwagę także technologię i sposób nagrywania, czyli wszystko to co się dzieje zanim materiał trafi na taśmę/dysk.Kusma pisze:Czy ten sam album bedzie brzmiał "cieplej", "bardziej naturalnie"(tak jak w starszych albumach) niż z CD?
Wg mnie nie. M.in. z ww. powodów.Kusma pisze:Czy jest więc sens nabywać nowe, "świeże" wydawnictwa na winylu?
Wyjątkiem są jedynie sytuacje, gdzie wiadomo że wydawca/wytwórnia się "postarała" przy wydaniu winylowym.
Tak czy siak, trzeba wziąć pod uwagę, że uzyskamy inne brzmienie z naszego odtwarzacza CD, a inne z wkładki na naszym gramofonie, nawet jeśli materiał tu i tu będzie taki sam.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- JacK
- Posty: 2472
- Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
- Gramofon: Kuzma Stabi S
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: co brzmi lepiej, CD czy winyl ?
Raz czasami dwa w miesiącu zdarza mi się kupować nowe produkcje. Zazwyczaj źródłem zakupu jest MM. Do niedawana interesującą mnie pozycję ściągali od dystrybutora bez zaliczki albo mieli na stanie. Teraz żądają 10% zaliczki. Trochę z tym kłopot bo muszę tam jeździć dwa razy. Jednak żadnego poczynionego zakupu nie żałuję. Winyle grają inaczej niż ich odpowiedniki na CD. Powody tego stanu rzeczy wymienił już Wojtek. Ja tylko dodam że na w miarę zadbanym torze analogowym w konfrontacji z byle playerem CD lepiej się słucha winyli. Trzeba niestety dużo pieniędzy zainwestować w tor cyfrowy aby uzyskać podobny "analogowy" efekt.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
- Kusma
- Posty: 354
- Rejestracja: 12 gru 2011, 22:32
- Lokalizacja: Chełm, lubelskie
co brzmi lepiej, CD czy winyl ?
no rozumiem ze dzwiek z "gramofonu laserowego"
bedzie inny niz z tradycyjnego bo wkladka itd, inna forma powstawania dzwieku, rozumiem ale ja pytam o "teoretyke" zakładając że mam naped cd z kosmosu i gramofon z kosmosu i podlacze pod wzmak z kosmosu co wtedy? Ponawiam pytania:

takie pytania zadaje bo nie wiem co zakupywac, mam duchowe zapotrzebowanie na nowoczesna alternatywe, wiec sie zastanawiam, winyl czy cd.
Kolekcje cd mam sporą, winyli tez nie malo, a nie widze sensu w dublowaniu krazkow - i cd, i winyl.

czekam na inne opinie niz admina bo tą już znamJakis sobie zespol nagrywa plytke - teraz "swieza". Oczwiscie z tasmy masterskiej wydawany jest cd. Z tej samej tasmy wypuszczany jest flac do iTunes store.
Z tej także samej taśmy wypuszczany jest winyl.
Tak więc, czy winyl będzie brzmiał inaczej niz cd, skoro jest przygotowywany z tej samej tasmy masterskiej?
Czy ten sam album bedzie brzmiał "cieplej", "bardziej naturalnie"(tak jak w starszych albumach) niż z CD?
Czy jest więc sens nabywać nowe, "świeże" wydawnictwa na winylu?

takie pytania zadaje bo nie wiem co zakupywac, mam duchowe zapotrzebowanie na nowoczesna alternatywe, wiec sie zastanawiam, winyl czy cd.
Kolekcje cd mam sporą, winyli tez nie malo, a nie widze sensu w dublowaniu krazkow - i cd, i winyl.
Nie bulwersuj się tak forumowiczu... to tylko moja subiektywna opinia :D
- JacK
- Posty: 2472
- Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
- Gramofon: Kuzma Stabi S
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: co brzmi lepiej, CD czy winyl ?
Naprawdę nie wiem czemu ma służyć takie teoretyzowanie. Jeżeli jakimś cudem wszystkie interesujące Cie pozycje wychodzą na winylu i na CD to inwestuj w CD pod warunkiem że masz w domowym zaciszu sprzęt z kosmosu. Przy okazji wizyty u naszych zachodnich sąsiadów miałem okazje słuchać jak gra przeciętnie wydana płyta CD pozyskana z MM na sprzęcie MBL-a http://www.mbl.de/en/ i byłem pewny że gra winyl zanim pokazano mi z czego odtwarzana jest muzyka.
Natomiast tak jak napisałem w poście powyżej jeżeli nie masz "kosmicznego sprzętu" to inwestycja w dobry tor analogowy przyniesie lepsze rezultaty brzmieniowe i nie pochłonie zarobków rodziny do piątego pokolenia. Na nieszczęście życie jest podłe i płyt które wychodzą jednocześnie na obu nośnikach wcale nie jest tak wiele. Przewaga CD i plików strumieniowych będzie zawsze większa. Więc trzeba coś wypośrodkować mając tylko przeciętne zarobki.
Natomiast tak jak napisałem w poście powyżej jeżeli nie masz "kosmicznego sprzętu" to inwestycja w dobry tor analogowy przyniesie lepsze rezultaty brzmieniowe i nie pochłonie zarobków rodziny do piątego pokolenia. Na nieszczęście życie jest podłe i płyt które wychodzą jednocześnie na obu nośnikach wcale nie jest tak wiele. Przewaga CD i plików strumieniowych będzie zawsze większa. Więc trzeba coś wypośrodkować mając tylko przeciętne zarobki.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
-
- Posty: 81
- Rejestracja: 12 sty 2012, 03:37
Re: co brzmi lepiej, CD czy winyl ?
... wtedy odleciszKusma pisze:no rozumiem ze dzwiek z "gramofonu laserowego"bedzie inny niz z tradycyjnego bo wkladka itd, inna forma powstawania dzwieku, rozumiem ale ja pytam o "teoretyke" zakładając że mam naped cd z kosmosu i gramofon z kosmosu i podlacze pod wzmak z kosmosu co wtedy?



sorry za OT ale nie mogłem się powstrzymać ....
ale do odsłuchu brakuje Ci jeszcze idealnie ("kosmicznie") nagranej płyty, bo pewnie 99,99999% posiadanej kolekcji nie da się odsłuchać na "kosmicznym zestawie".
Mam takie własne doświadczenie im lepszy sprzęt, tym bardziej się przekonuję o niedoskonałościach posiadanych nagrań; bez względu na nośnik czy to winyl, czy CD, czy kaseta.
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
co brzmi lepiej, CD czy winyl ?
Odważna tezazp14 pisze:Mam takie własne doświadczenie im lepszy sprzęt, tym bardziej się przekonuję o niedoskonałościach posiadanych nagrań; bez względu na nośnik czy to winyl, czy CD, czy kaseta.

Lecz całkiem logiczna i słuszna !


-
- Posty: 344
- Rejestracja: 24 wrz 2011, 00:34
Re: co brzmi lepiej, CD czy winyl ?
Dlatego nadchodzi noweeenneell pisze:Odważna tezazp14 pisze:Mam takie własne doświadczenie im lepszy sprzęt, tym bardziej się przekonuję o niedoskonałościach posiadanych nagrań; bez względu na nośnik czy to winyl, czy CD, czy kaseta.![]()
Lecz całkiem logiczna i słuszna !![]()

- Kusma
- Posty: 354
- Rejestracja: 12 gru 2011, 22:32
- Lokalizacja: Chełm, lubelskie
Re: co brzmi lepiej, CD czy winyl ?
i co z tego? kolekcjonerzy winyli, kaset czy nawet cdkow, lubia miec cos w ręku, przejrzec bookleta, "looknac" na photosy dorzucone w kolorowej wkladce, "zwazyc" w reku pudelko.pawel0777 pisze: Dlatego nadchodzi nowehttp://www.frazpc.pl/aktualnosci/833111 ... _bity.html
To dziwne ale wole 100 cd na polce niz 6000 w komputerze, takie odchylenie kolekcjonera.
A co do jakosci to przeciez sa SACD tylko ta ich cena...
Nie bulwersuj się tak forumowiczu... to tylko moja subiektywna opinia :D