Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)

Domin · Post autor: **Domin** » 22 sty 2020, 14:34

Iron Maiden - "Maiden England '88", Parlophone, digital remaster 2013, double picture disc vinyl.

RCOM2180 · Post autor: **RCOM2180** » 22 sty 2020, 17:19

Domin pisze: ↑
21 sty 2020, 16:24
To coś takiego, jak "fani", którzy zaciekle uważają, że Metallika kończy się na "...And Justice for All".

To mogę zrozumieć, chociaż dla mnie skończyła się na czarnej.

Maideni bardzo zyskali się na "The X Factor". Zaczęli grać bardziej progresywnie, a kompozycje stały się bardziej urozmaicone. Na pewno pod względem artystycznym bardzo na tym zyskali.

Ciekawe. Może się przełamię.

Piachu1975 pisze: ↑
21 sty 2020, 22:38
Mam i Remaster i lata 80-te, na winylu reedycje IM są wg mnie do ozdoby

Testowałeś może wydanie japońskie?

Domin pisze: ↑
22 sty 2020, 14:34
double picture disc vinyl.

No, to faktycznie musi być miłość.

Pewnie brzmi jeszcze gorzej niż "remastery"?

Myszor · Post autor: **Myszor** » 22 sty 2020, 18:58

U2 "Rattle and Hum"

syko · Post autor: **syko** » 22 sty 2020, 19:08

Chris Rea
Shamrock Diaries

konrads0 · Post autor: **konrads0** » 22 sty 2020, 20:31

Nena - Nena

Tarkus · Post autor: **Tarkus** » 22 sty 2020, 20:32

Jane Parker-Smith - Widor Symphony No. 5 etc.
(EMI 1977, wyd. UK)

syko · Post autor: **syko** » 22 sty 2020, 20:59

Genesis

Domin · Post autor: **Domin** » 22 sty 2020, 22:09

RCOM2180 pisze: ↑
22 sty 2020, 17:19
To mogę zrozumieć, chociaż dla mnie skończyła się na czarnej.

Wiadomo, są lepsze i gorsze albumy Metalliki. Ja osobiście najbardziej lubię chyba "...And Justice for All" i "Ride the Lightning", ale chętnie słucham też "Reload" i "St. Anger". Wcale nie uważam, że to złe płyty, choć wiem, iż większość ludzi uważa inaczej

RCOM2180 pisze: ↑
22 sty 2020, 17:19
Ciekawe. Może się przełamię.

Na prawdę warto spróbować.

RCOM2180 pisze: ↑
22 sty 2020, 17:19
Testowałeś może wydanie japońskie?

Niestety nie.

RCOM2180 pisze: ↑
22 sty 2020, 17:19
No, to faktycznie musi być miłość. Pewnie brzmi jeszcze gorzej niż "remastery"?

Tak. Bardzo lubię Maidenów. Słucham ich od kiedy pamiętam

. Co do "Maiden England '88", to wcale nie ma tragedii. Wiadomo, więcej szumów i słabsza dynamika niż na porządnie wydanych tradycyjnych winylach, ale jak na "obrazki", to brzmią dobrze. Mastering też nie jest jakiś zły. Zresztą albumy koncertowe więcej wybaczają pod względem realizacji

Ogólnie to nie za bardzo jest wybór pod względem pełnej wersji tego wydawnictwa. Nie wyszło ono na czarnym krążku (albo o czymś nie wiem). Można jeszcze słuchać na CD, lub patrzeć na DVD. Pierwotna, okrojona wersja jest dostępna na VHS i CD, winylu nie ma.

Domin · Post autor: **Domin** » 22 sty 2020, 22:17

Chopin "Exclusive", I Koncert fortepianowy e-moll op. 11, Artur Rubinstein - fortepian, New Symphony Orchestra of London pod batutą Stanisława Skrowaczewskiego, nagranie oryginalne - 1961 r., wydanie z 2017 r., Sony Entertainment Poland.