Co kręcisz (CD)?

[Tarkus]

Iron Maiden - Iron Maiden
(EMI 1980, wyd. 1987 DE)

[Quarter]

J.J. Cale - "Anyway The Wind Blows. Anthology" (2 CD)

Zawsze do niego wracam w czasach wszelakiej zawieruchy, gdy trup ściele się gęsto, telefon warczy, problemy przelatują nad głową jak katiusze, to JJ...wprowadza taki stan łagodności, poczucia, że to wszystko jest niczym wobec wieczności, że dystans i szukanie przyjemności w małych rzeczach, miłych chwilach, w uśmiechach i zadumach, to tak naprawdę jest sens tej naszej podróży. Uwielbiam go od lat i tak już zostanie

[Quarter]

George Duke "Illusions"

Znalezione znów w piwnicznych odmętach w pudle po jakiejś przeprowadzce - jakie ładne! Taki smooth-soul-jazz, świetnie wyprodukowany (Duke też jako producent). Śliczna, wciągająca stereofonia, więc warto posłuchać dla samej dźwiękowej frajdy. Numer 411 przedni. Do wieczornej lampki czegokolwiek - idealne klimaty na całej płycie. Pierwszy numer taki dziwny i cichy, ale za to krótki, więc nie zrażajcie się

[StarRock]

J.J. Cale

Zaglądnąłem tu i ...

[Tarkus]

Deep Purple - Who Do We Think We Are
(Purple Records 1973, wyd. EMI 1987 lub repress)

[Tarkus]

Tadeusz Sławek, Bogdan Mizerski - Podróż mistyczna z Nysy do Barda Śląskiego
(Off Records 2000)

Winyla nie ma i raczej nie będzie, chyba żeby samemu sobie zrobić (ale to podobno drogo kosztuje).

[zwy]

Tori Amos "From the choirgirl hotel"

[RadTang]

The Rolling Stones - Blu & Lonely (2016 / 2016, CD, Poland) https://www.discogs.com/The-Rolling-Sto ... se/9461449

A dla odmiany wrzuciłem sobie CD. Tak laser przeczyścić w wieży, sprawdzić czy działa. Pierwszy raz słuchałem tego albumu - wcześniej może raz na mp3 słuchałem.

Album ma fajny klimat, chyba najbardziej bluesowy album w dorobku Stonesów. Same covery ale za to w całkiem fajnym stylu. Niestety, nie podoba mi się produkcja. Coś mi nie siada. Praktycznie wszystkie albumy Stonesów bardziej mi się podobają. Trzeba jednak przyznać, że taki cover album jest ciekawą ofertą ze strony Stonesów - zawsze tak byli gdzieś jedną nogą w bluesie. A płyta ta to poniekąd pewien powrót do korzeni - choć jednak nie jest to 100% tego, co było na początku.

Widziałem kiedyś wersję "boksową" - CD + koszulka. Wersja winylowa jest strasznie droga (a album ten nie jest tak długi by rozbijać go na 2 winyle.... to tylko 42 minuty muzyki... ). Przygarnąłem CD z Biedronki jak był bo 20 zł to dobra cena. Jeszcze mam nieco luk w Stonesach... Oczywiście zostaną uzupełnione.

[trafalgar]

ZZ Top -Greatest hits

[RadTang]

The Rolling Stones - 12X5 (1964 / 2002, CD, Remastered, Reissue, Europe) https://www.discogs.com/The-Rolling-Sto ... e/16032678

A tak dla odmiany od ZZ Top miernej jakości (taki album). Wcześni Stonesi zebrani i wydani ponownie, tym razem w formacie albumowym (bo oryginalnie to było Five By Five EP - debiutancka EPka zespołu).

Pewnie późniejszy dodruk no i w zwykłym jewel case a nie Super Jewel Case (jak np. te remastery Stonesów czy w ogóle płyty SACD). Ale i tak cieszy bo wcześniej chyba nie słyszałem całości Five By Five.

[Zbyszek 1963]

Black Sabbath - Heaven And Hell

[trafalgar]

Metallica - Ride the Lightning.

[RadTang]

The Moody Blues - Voices In The Sky - The Best Of The Moody Blues (1984 / 1991, Compilation, Reissue, Spain) https://www.discogs.com/The-Moody-Blues ... se/7905233

Dzisiaj w pracy miałem szkolenie z faktur hiszpańskich. Nie ogarniam ale mam wpisane, że znam kolejny kraj. Z tej okazji raczyłem się jedyną hiszpańską płytą w mojej kolekcji. Na dodatek to dodatek do jakiegoś hiszpańskiego czasopisma. Oczywiście gazetki nie mam.

Przy okazji, dawno nie słuchałem sobie Moody Blues... Nights In White Satin mnie rozczarowało... Ale reszta kawałków (może poza jednym czy dwoma) są spoko. Gdzieś mam parę ich płyt, w tym jedną gitówę co kiedyś za dychę kupiłem...

[MaciejT]

Nights In White Satin mnie rozczarowało

Znaczy utwór Ci się nie podoba? Ja za każdym razem mam ciarki....

[RadTang]

Nights In White Satin mnie rozczarowało

Znaczy utwór Ci się nie podoba? Ja za każdym razem mam ciarki....

Tak myślę. Ale może to kwestia tego wydania? Mam album na winylu, jak był w Biedronce to wziąłem.
I tak od tego czasu NIGDY go nie odsłuchałem...