Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)

[SimonTemplar]

Jean-Michel Jarre - Equinoxe Infinity
IMG_7616.JPG

I jak to gada? Mnie w tym miesiacu już portfel boli ale jeszcze pare złotych na nią wygrzebie

Na razie odsłuchałem M.K. i mie miałem już wczoraj czasu na JMJ... dzisiaj zrobię jedno podejście i dam znać

[Dziadek]

Fleetwood Mac - Say You Will

[Deszatie]

Deep Purple ‎– Fireball
Germany 1971

[eu4yaon]

Księżyc - Księżyc

[Adam68]

Pink Floyd, Wish You Were Here,

[rako]

Alice in chains mtv unplugged

[stos79]

Księżyc - Księżyc

Trza będzie w końcu się rzucić na winyla,bo kaseta ledwo dycha

[rako]

Mad Season - Above

[Ramirez]

Procol Harum ‎– Grand Hotel
Chrysalis ‎– 202 676 (Benelux 1980 RE)

[SimonTemplar]

Jean-Michel Jarre - Equinoxe Infinity
IMG_7616.JPG

I jak to gada? Mnie w tym miesiacu już portfel boli ale jeszcze pare złotych na nią wygrzebie

Na razie odsłuchałem M.K. i mie miałem już wczoraj czasu na JMJ... dzisiaj zrobię jedno podejście i dam znać

Ok. Dla mnie to mix twórczości JMJ - tak wszystkiego po trochę. Jest momentami bardzo bardzo dobrze i z przytupem - takiego Żara kocham. Są niestety utwory z d. wyjęte i nie pasujące do całości. Nie układające się w jedną opowieść. Jeden to mi podchodzi pod wiejskie disco z pola sorry takie mam odczucia. Tak jakby mu ktoś pomagał nieudolnie. Sinusoida nastrojów artysty po JUŻ siedemdziesiątce. Miał gorsze albumy. 7/10.

[Dziadek]

Deep Purple ‎– Fireball

Pink Floyd, Wish You Were Here,

To lubie !!!

[Cracker]

Postanowiłem przesłuchać swoją kolekcję The Beatles. Zaczynam od początku.

THE BEATLES - "Live! At The Star-Club In Hamburg, Germany; 1962"
Bellaphone - BLS 5560 - Germany

[blispx]

twardy jesteś Cracker

jakoś qrde nie mam szczęścia do Stonsów, Let it bleed oryg unboxed Decca, stan F, zdjęcie nieoryginalne oddaje to co miało oddać, dobrze że poster jest

[eu4yaon]

Ok. Dla mnie to mix twórczości JMJ - tak wszystkiego po trochę. Jest momentami bardzo bardzo dobrze i z przytupem - takiego Żara kocham. Są niestety utwory z d. wyjęte i nie pasujące do całości. Nie układające się w jedną opowieść. Jeden to mi podchodzi pod wiejskie disco z pola sorry takie mam odczucia. Tak jakby mu ktoś pomagał nieudolnie. Sinusoida nastrojów artysty po JUŻ siedemdziesiątce. Miał gorsze albumy. 7/10.

I tak ta pozycja w jego dyskografii jest obowiazkowa. Ja tam każde jego dokonanie lubię, ale czasem rzeczywiście pod dicho podchodzi. Kiedys mi serce pękło jak puściłem Magnetic Field a żona wchodzac do pokoju stwierdziła ze chyba cyganie za balkonami grają i trzeba im coś rzucic..

Teraz Tede - S.P.O.R.T

[Cracker]

The Beatles - Intrducing….The Beatles mono
Vee Jey - VJLP 1062 - USA