Polskie płyty wzorcowe
-
- Posty: 14
- Rejestracja: 22 sty 2021, 08:25
Re: Polskie płyty wzorcowe
Wg mnie płyta jest ciekawa wyłącznie z powodu tych stempli W1/W2 (pomijam raczej rzadki label); ma też zupełnie inny nr matrix niż wydanie standardowe. Ciekawi mnie po co te płyty były tłoczone? domyślam się, że zanim podjęto decyzje o produkcji jakiejś pozycji - to tłoczono test-presy. Po zatwierdzeniu produkcji - powstawały wzorce (pierwsze tłoczenia z matrycy). Te wzorce chyba służyły do kontroli wewnętrznej tłoczenia masowego - z uwagi na zużywanie się matrycy. Ale to są wyłącznie moje domysły, które powstały w oparciu o informacje odczytane z labeli płyt jakie posiadam. Może kiedyś zajrzy tu ktoś - kto posiada wiedzę na ten temat i poda coś konkretnego.
-
- Posty: 81
- Rejestracja: 12 sty 2012, 03:37
Re: Polskie płyty wzorcowe
Może cenzura musiała wpierw spojrzeć co ma zostać wydane, żeby nakład nie trafił do kosza? Jak była akceptacja to potem szły first press'y, a potem cały nakład.
Drugi trop - nowe maszyny i sprawdzenie ich funkcjonowania.
To tylko moje przypuszczenia. Osoba, która miała bezpośredni lub pośredni (bo np. dziadek pracował i opowiadał) wpływ na produkcję "W" może to nam rozwiązać.
Drugi trop - nowe maszyny i sprawdzenie ich funkcjonowania.
To tylko moje przypuszczenia. Osoba, która miała bezpośredni lub pośredni (bo np. dziadek pracował i opowiadał) wpływ na produkcję "W" może to nam rozwiązać.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Polskie płyty wzorcowe
A to nie wystarczyłby acetat albo taśma?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 3776
- Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31
Re: Polskie płyty wzorcowe
Nic nie mogło pójść do produkcji/tłoczenia/druku bez wcześniejszego stempelka cenzora, nawet w tak ograniczonej ilości jak z tego wątku. Dotyczyło to przede wszystkim tekstów piosenek, zatwierdzanych jeszcze na etapie maszynopisu. Zdarzały się też sytuacje kuriozalne, np. konieczność uzyskania zgody cenzora na danie w gazecie zdjęcia ilustrującego wywiad z poetą - na odwrocie odbitki z lat 70.: pieczątka-adnotacja, że wyraża się zgodę na rozpowszechnanie i jednorazową publikację owej fotografii w takiej właśnie formie, bo są na niej też adnotacje co do wymiaru czy przycięcia - bardzo "wywrotowej" zresztą, człowiek na tle swej biblioteczki
