JAZZ CAFE - czego słuchamy

[tomaszek]

Zbigniew Wodecki With Mitch & Mitch Orchestra And Choir – 1976: A Space Odyssey
https://www.discogs.com/release/8134428 ... ce-Odyssey

[zelazny]

Nie wiem dlaczego się nie pojawił na winylu. Ta trąbka Wyntona...

[Bart_S]

Seba, zamiast meczu takie rzeczy?!

[Ramirez]

Extra Ball – Birthday

[piotrjazz]

John Coltrane Coltranes Sounds
https://www.discogs.com/release/1343250 ... anes-Sound

[czaszka]

John Coltrane Coltranes Sounds

Genialny album! Pamiętam, że to, Kind of Blue i Headhunters to były moje pierwsze jazzowe płyty w czasach gdy słuchałem rocka, trip-hopu itp.
A kilka lat temu dorwałem tę wersję w śmiesznych pieniądzach od jakiegoś Niemca.

https://www.discogs.com/release/3973563 ... anes-Sound

[tomaszek]

John Coltrane Coltranes Sounds

moja już w drodze hihi

[darkman]

U mnie Aligator, dobre do sprzątania
BTW, kupiłem dla Lonnie Smitha ale Benson też ładnie ziewa na tej płycie. Zdumiewająco dobry tłok i realizacja. Cholernie dobra dynamika.

[piotrjazz]

John Coltrane Coltranes Sounds

moja już w drodze hihi

Cieszę sie razem z Tobą

[tomaszek]

Joe Pass – For Django
https://www.discogs.com/release/2207066 ... For-Django
chill na kacyku

[darkman]

No już dobrze, dobrze, chłopcy FAJNE macie te koltrejny. wiem, że czekacie aż mamusia pochwali

Lubię te stare Atlantiki, poza tym to w ogóle wiadomo. Czad!
Najbardziej lubię nagrania live składów Trane`a z różnych okresów. Zwłaszcza z ostatnich sesji.

[piotrjazz]

U mnie Aligator, dobre do sprzątania
BTW, kupiłem dla Lonnie Smitha ale Benson też ładnie ziewa na tej płycie. Zdumiewająco dobry tłok i realizacja. Cholernie dobra dynamika.

Brawo Mamuśka
Świetna płyta u faktycznie zaskakująca dynamika.
Ja tam kupiłem dla samego Lou
Ale ja po prostu gościa uwielbiam.

[darkman]

Ano, to inna bajka. Pewnie. Jeszcze tę szarą co Ty masz dokupię, zapomniałem tytułu.
"No ta, on tak idzie przez las , łąka, zmino ja H.. okutany w pelisę, a z tyłu wilcy się czają jak u nas na forum czasem mój osobisty stalker".

Ale_Gatora przesłuchałem 3 razy pod rząd, niesamowicie toto nagrane jest, no nie wiem ale tak się wpasowało w moje kolumny, że gdyby ktoś przyszedł i powiedział.. O!Q! ładne, a puścisz coś? To puściłbym tę płytę.
Na dobitkę oczywiScie by zaakcentować swoją słynną wredność ad hoc.

[tomaszek]

Lou Donaldson – Blues Walk
https://www.discogs.com/release/2356425 ... Blues-Walk

[darkman]

O to ten cover właśnie, tylko śnieg stopniał, a wilcy w domu.
Gość w kapeluszu jak Mojżesz. bo wiecie, że Mojżesz nigdy nie wychodził bez kapelusza, prawda?