Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)

[Tarkus]

The Clash - Combat Rock
(Epic 1982, wyd. USA)

[SimonTemplar]

Sade ‎– Diamond Life
Epic ‎– EPC 26044 (NL 1984)

Sade - Diamond Life2.jpg

ZAJEFAJNE

[SimonTemplar]

Daft Punk - Random Access Memories
"...but everybody calls me Giorgio..." - cud, miód, malina i orzeszki !

[PhantomLord]

Ensiferum - Unsung Heroes

[PhantomLord]

Equilibrium - Turis Fratyr

[PhantomLord]

A z rana, przed pracą:

Turbo - Dorosłe Dzieci

[Regsoft]

Peter Gabriel - So (EU 2016)

[slavax]

Tomasz Stańko Quintet
Music for K.

[darkman]

No! Technixik piękny, Stańko!! Można? Można!
piękna płyta, mam epoko orydżinalus, rzecz jasna. Bravo dla mnie też i dla tego Pana.

Nowa płyta jest p.Tomasza z Kwartetem nowojorskim na ECM obecnie, ale nie wiem czy też na LP.
CDka już widziałem organoleptycznie i stereo full kolor.

[slavax]

No! Technixik piękny, Stańko!! Można? Można!
piękna płyta, mam epoko orydżinalus, rzecz jasna. Bravo dla mnie też i dla tego Pana.

Nowa płyta jest p.Tomasza z Kwartetem nowojorskim na ECM obecnie, ale nie wiem czy też na LP.
CDka już widziałem organoleptycznie i stereo full kolor.

Płyta obowiązkowa, piękna. Oczywiście jestem szczęśliwym posiadaczem wybranych albumów z reedycji serii.
Pochwalę się, miałem okazję usłyszeć naszego mistrza na Memorial to Miles Targi Kielce Jazz Festiwal, na którym zakończył koncert Tomasz Stańko ze wspaniałym zespołem RGG w złożonym hołdzie najważniejszemu muzykowi w historii jazzu, było zawodowo

[Dziadek]

Dzisiaj do kawy: Procol Harum ‎– Novum

[folgel]

John Barleycorn musi umrzeć

[cooledit]

Kraftwerk - Autobahn Kling Klang 2015

[dev]

Pearl Jam - No Code EU 2016

30tgj9u.jpg (67.04 KiB) Przejrzano 315 razy

Płyta muzycznie świetna, wydanie też bardzo ładne - rozkładany na cztery części gatefold, reprodukcje polaroidów z tekstami.

Jednak jakość tłoczenia psuje nieco radość z obcowania z wydawnictwem.

Pierwszy egzemplarz, jaki kupiłem miał ewidentną wadę - fragmenty stopionego tworzywa przyklejone w formie nitek do powierzchni płyty.
Po wymianie na drugi jest nieco lepiej, ale krążek faluje przynajmniej na 8 w skali Beauforta i background noise zdecydowanie zbyt mocno słyszalny, a momentami szumy z powodu matowych plam na powierzchni płyty.
Nie będę już się bawił w wymiany, bo słuchać się da i szczerze mówiąc nie chce mi się znów czekać, ale pewne rozczarowanie jest.
Tym bardziej, że cena sugeruje zgoła inną jakość.

[cooledit]

Kraftwerk - Radio-Activity Kling Klang 1975/2009

Kraftwerk_Radio-Activity_LP2009.jpg (9.96 KiB) Przejrzano 292 razy