Jakośc tłoczenia dziś, a kiedyś

Wszelkie tematy związane z płytami winylowymi
Awatar użytkownika
falon
Posty: 133
Rejestracja: 17 lut 2014, 23:54

Jakośc tłoczenia dziś, a kiedyś

#31

Post autor: falon »

Obrazek

Na obrazku widać dość wyraźnie. Jak mało wolnego pod lablem a ile więcej nad. Ścieżka po jednej stronie (tu u góry) zaczyna się chyba po dwóch milimetrach od krawędzi.
Na wielu winylach faluje trochę ale nie widziałem aż tak. Mam jednego PD Exodus'a i PD kreatora co faluje ale tu to.... hohoho, przynajmniej hoho jak dla mnie.

Ja winyle dostałem kiedyś od ex szwagra, tak gdzieś 2001-2003. W 2006 wybyłem z polski i teraz mi wróciło.
Zawsze lubiłem słuchać z winyla, nie tyle chodzi mi o dźwięk bo ja to tu głuchy jestem, ale podoba mi się to, po prostu, cała otoczka. Fajnie tak wyjąć z okładki, położyć, odkurzyć. Lubię te lekkie trzaski na starych winylach. Podoba mi się to że jak kupie winyl to też nie traci 80% wartości po otwarciu jak to jest z CD i DVD, taka strona ekonomiczno materialna.

ps. dopóki nie marudzisz to możesz gadać/pomagać. :)
Dual CS 704; Denon PMA-355UK; Infinity Reference 30; CD Marantz CD6000OSE; Tape Sony TC-KB820S QS
Awatar użytkownika
vinylpiotrek
Posty: 2197
Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
Lokalizacja: Łódź

Jakośc tłoczenia dziś, a kiedyś

#32

Post autor: vinylpiotrek »

falon pisze: Ścieżka po jednej stronie (tu u góry) zaczyna się chyba po dwóch milimetrach od krawędzi.
Scieżka tutaj to sie, koczy, a nie zaczyna.
KIEDYŚ( w latach 50) to było bardzo często spotykane, że pętla kończąca była EKSCENTRYCZNA i w niczym to nie przeszkadza, a nawet pomaga...ale to już temat na inny temat.
Obrazek
Awatar użytkownika
falon
Posty: 133
Rejestracja: 17 lut 2014, 23:54

Jakośc tłoczenia dziś, a kiedyś

#33

Post autor: falon »

Piotrek ja mowie o krawedzi w tym przypadku.
Dual CS 704; Denon PMA-355UK; Infinity Reference 30; CD Marantz CD6000OSE; Tape Sony TC-KB820S QS
Awatar użytkownika
vinylpiotrek
Posty: 2197
Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
Lokalizacja: Łódź

Jakośc tłoczenia dziś, a kiedyś

#34

Post autor: vinylpiotrek »

To w końcu co wg ciebie jest krzywe?
Obrazek
Awatar użytkownika
falon
Posty: 133
Rejestracja: 17 lut 2014, 23:54

Jakośc tłoczenia dziś, a kiedyś

#35

Post autor: falon »

Przyjrzyj sie roznicy odleglosci sciezek od krawedzi i koncow sciezek od naklejek porownujac dol i gore obrazka.
Bo dziura jest dobrze na srodku gdyz z drugiej strony tloczenie jest ok.
Tu musialo byc cos nie tak z wysrodkowaniem na matrycy.
Dual CS 704; Denon PMA-355UK; Infinity Reference 30; CD Marantz CD6000OSE; Tape Sony TC-KB820S QS
Awatar użytkownika
vinylpiotrek
Posty: 2197
Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
Lokalizacja: Łódź

Jakośc tłoczenia dziś, a kiedyś

#36

Post autor: vinylpiotrek »

OK, jasne, wiem co maiłeś na myśli,ale dopytuję, bo nie wiedziałem czy dobrze rozpoznałes problem.
Faktycznie wada.
1) Czy bardzo przeszkadza to w słuchaniu.? Czy powoduje silne pływanie dźwięku?
2)Spotkałem się z taka dziadówą chyba z 3 razy w starych polskich płytach.
Obrazek
Awatar użytkownika
falon
Posty: 133
Rejestracja: 17 lut 2014, 23:54

Jakośc tłoczenia dziś, a kiedyś

#37

Post autor: falon »

Wiesz co, ciężko mi stwierdzić, ta płyta to z masteringiem mało ma wspólnego, np. "I hate you" z tej strony brzmi jak by był nagrany suszarką i pamiętam że jak miałem kiedyś tą kasetę to utwór ten na kasecie tez tak brzmiał.
Jeśli są jakieś słyszalne błędy spowodowane tłoczeniem to akurat w przypadku tej płyty "brud" nadaje tylko uroku. Gdyż ten album to praktycznie Punk z "gatunku USA". I dlatego go bardzo lubię gdyż punk rock to moja młodość a Slayer dał tu hołd punkowi dzięki którego wpływom powstał Trash.

Jak połozy się igłę zaraz na brzegu to wywala z płyty, bo ścieżka utworu zaczyna się chyba zaraz na krawędzi.
Dual CS 704; Denon PMA-355UK; Infinity Reference 30; CD Marantz CD6000OSE; Tape Sony TC-KB820S QS
Awatar użytkownika
grummer
Posty: 409
Rejestracja: 21 cze 2013, 03:41

Re: Jakośc tłoczenia dziś, a kiedyś

#38

Post autor: grummer »

Wojtek pisze:Wracając do tematu głównego, dzisiaj przy nowych realizacjach ponoć szczęściem jest jak etykiety są centralnie wprasowane :)
Nie spotkałem się z tym jeszcze osobiście, ale od czasu do czasu pada taki głos na forum, przy opisach czy recenzjach.
To prawda. Powiem więcej, jak dostaję nową płytę i widzę, że labele są idealnie równo naklejone, to ze szczęścia całuję swój rosyjski dywan na ścianie!
Awatar użytkownika
vinylpiotrek
Posty: 2197
Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
Lokalizacja: Łódź

Jakośc tłoczenia dziś, a kiedyś

#39

Post autor: vinylpiotrek »

grummer pisze:To prawda. Powiem więcej, jak dostaję nową płytę i widzę, że labele są idealnie równo naklejone, to ze szczęścia całuję swój rosyjski dywan na ścianie!
Chyba żyjemy w jakiś 2 równoległych światach, kupowałem w ostatnich latach sporo nowych płyt, fakt, że jestem wybredny, i jakiś rażących wad nie trafiłem.
Obrazek
Awatar użytkownika
grummer
Posty: 409
Rejestracja: 21 cze 2013, 03:41

Re: Jakośc tłoczenia dziś, a kiedyś

#40

Post autor: grummer »

vinylpiotrek pisze:
grummer pisze:To prawda. Powiem więcej, jak dostaję nową płytę i widzę, że labele są idealnie równo naklejone, to ze szczęścia całuję swój rosyjski dywan na ścianie!
Chyba żyjemy w jakiś 2 równoległych światach, kupowałem w ostatnich latach sporo nowych płyt, fakt, że jestem wybredny, i jakiś rażących wad nie trafiłem.
To taki mały żart z mojej strony :) . Tak naprawdę to mam 6 nowych płyt i na te 6 tylko jedna trafiła się ze skiepszczonym labelem. Odesłałem, dostałem nową i jest dobrze :lol:
Awatar użytkownika
JacK
Posty: 2472
Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
Gramofon: Kuzma Stabi S
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Jakośc tłoczenia dziś, a kiedyś

#41

Post autor: JacK »

Jeżeli chciałbym odsyłać do sklepu każdy trochę niecentrycznie wklejony label, to myślę że raz w miesiącu taka paczka byłaby przezemnie nadana. Kupuję zwykle za granicą kilka płyt w miesiącu. Mnie to nie przeszkadza ale jak widać problem jest dość częsty. Denerwują mnie natomiast mikro ryski na nowych płytach, celuje w tym niemiecki inakustik. I nie są to papierówki tylko mniej więcej centymetrowej długości ryski biegnące wzdłuż rowka, powodujące krótki
piskliwy dźwięk gdy igła dotkie skazy. Co druga płyta tej firmy ma taką wadę przynajmniej w jednym miejscu na krążku. Pisałem do nich, odpowiedzieli grzecznie że oczywiście przepraszają wymienią, ale słowem nie wyjaśnili dlaczego te skazy pojawiają się na płytach. Koniec końców wymieniłem cztery sztuki z których i tak kolejne dwie nowe mają owe skazy.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
Awatar użytkownika
grummer
Posty: 409
Rejestracja: 21 cze 2013, 03:41

Re: Jakośc tłoczenia dziś, a kiedyś

#42

Post autor: grummer »

JacK pisze:Jeżeli chciałbym odsyłać do sklepu każdy trochę niecentrycznie wklejony label, to myślę że raz w miesiącu taka paczka byłaby przezemnie nadana. Kupuję zwykle za granicą kilka płyt w miesiącu. Mnie to nie przeszkadza ale jak widać problem jest dość częsty. Denerwują mnie natomiast mikro ryski na nowych płytach, celuje w tym niemiecki inakustik. I nie są to papierówki tylko mniej więcej centymetrowej długości ryski biegnące wzdłuż rowka, powodujące krótki
piskliwy dźwięk gdy igła dotkie skazy. Co druga płyta tej firmy ma taką wadę przynajmniej w jednym miejscu na krążku. Pisałem do nich, odpowiedzieli grzecznie że oczywiście przepraszają wymienią, ale słowem nie wyjaśnili dlaczego te skazy pojawiają się na płytach. Koniec końców wymieniłem cztery sztuki z których i tak kolejne dwie nowe mają owe skazy.
Ten jeden label akurat był tak tragicznie przyklejony, że miał mnóstwo pęcherzyków. Okropnie to wyglądało, ale nie to było najgorsze. Sama płyta była pofalowana i przeskakiwała. I szczerze? Bardzo dobrze na tym wyszedłem, bo wadliwy egzemplarz mogłem sobie zatrzymać, pieniądze na 2 dzień zostały zwrócone. Zamówiłem w innym miejscu kolejną płytę, a felerny album wystawiłem na allegro z wymienionymi wadami. Poszedł za prawie 2/3 ceny, a kupujący bardzo zadowolony z zakupu. Jemu ta płyta nie przeskakuje ;) Może ma większy nacisk igły ustawiony...
ODPOWIEDZ