BLUE NOTE Records

[darkman]

No to jak u mnie. Taniej bez problemu. Składa się na to nie tylko cena albumu już po znacznej obniżce ale i brak kosztu wysyłki, a również i to, że do np paczkomatu mam nieco dalej.. metrów, ale za to wożę się na rowerze, a to samo zdrowie. Czyli wartość dodana, mam zatem jeszcze taniej od siebie niż ja solo sam. Czego chcieć więcej?

p.s. No ale oczywiście, że na forum wszyscy kupują tanio i okazyjnie to wiadomo od zarania

[Wojtek]

Licytujmy się teraz kto ma taniej

Ja jak dostanę taką płytę w prezencie to już w ogóle mam tanio słuchajcie

[darkman]

Wtedy to jest "łabądek" lub tzw "wziątko" .. nie liczy się, musisz choć złotówę wydać, albo przywieźć płytę do domu uberem. Wtedy jest git i się liczy.

[Wojtek]

Cholibka, to zostałem właśnie zastrzelony przez regulamin konkursowy

[darkman]

BTW chłopaki czekam aż Prime Time Tonnyego Willimasa stanieje, bo Martin pisał jak to lud jazzowo mainstreamowy pomstuje na forach, że za ostra muza do serii i fusion za bardzo miód na moje serce. A to się jakoś bodaj w ubiegłym miesiącu premierowało w serii BN.
Ślina już cieknie..
ale poczekam. Luke masz już??

[winylowy_luke]

Luke masz już??

Nie mam ale mieć będę Poczekam również, mam czas

[bms01pl]

co ja się naszukałem... a to chyba lifetime a nie prime time? no dwie stówki bez mydła trza dać... za to nowy sonny taniej niż w brytanii...

[darkman]

Soniaczka to już się ma.
Lifetime, no.. Bart sms Ci padły .. Prime Time to Ornette Coleman oczywiście, tyż prawda w jazzie.

[zelazny]

Bardzo, ale to bardzo czekam. Widziałem wydanie od From The Original Master Tapes.
Dla samego tego utworu bym kupił... https://shop.bluenote.com/products/byrd ... s-vinyl-lp


Właśnie wszedłem na stronkę MCRU, a tam taki rarytas.