Materiał odtwarzany w prędkości 45 RPM prawktycznie zawszę będzie dynamiczniejszy, z szerszym pasmem, głośniejszy niż analogiczny (hehe) materiał pod 33 RPM.
Fizyka robi swoje
Ale nie, nie da się tego podciągnąć pod późniejszy loudness war. Zupełnie nie o to chodzi.
Co do specjalnych mixów pod single to tak, normalna praktyka. Pamiętaj że singiel nie pomieści tyle materiału co LP, stąd siłą rzeczy jeśli album miała promować piosenka trwająca ponad 4-5 minut to wersja singlowa zwyczajowo była krótsza.
Tak, są jeszcze EPki 7-calowe, ale tu zwyczajowo zapis był gęstszy i często były to płyty 33 RPM, a nie 45 RPM, stąd dynamika sygnału podobna jak przy LP.