mycie płyt - spirytus da radę?

Czyścimy i dbamy o naszą kolekcję
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
krisdebowski
Posty: 321
Rejestracja: 09 wrz 2012, 20:48

mycie płyt - spirytus da radę?

#1

Post autor: krisdebowski »

jak sądzicie panowie - czy zamiast izopropanolu można użyć zwykłego spirytusu 96%? chemicznie to coś innego, kosztowo też. Ale jeśli koszty nie mają znaczenia to czy spirytus z wodą demineralizowaną w roztworze 1/10 będzie równie skuteczny na myjce?
zestaw naim + kudos
zestaw harman kardon + paradigm
Zestaw denon + wharfedale
Technics sl1500c + ortofon red / blue + audiotechnika 540 + pre iskra1
sporo kabli, słuchawki i szafka
listwa taga harmony pf1000v2
spory ciężar płyt
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41545
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

mycie płyt - spirytus da radę?

#2

Post autor: Wojtek »

Użyć można, ale czy jest to mądra decyzja to inna sprawa.
krisdebowski pisze:Ale jeśli koszty nie mają znaczenia
Jeśli koszty nie mają znaczenia to po co oszczędzać na alkoholu?
krisdebowski pisze:czy spirytus z wodą demineralizowaną w roztworze 1/10
W sensie 1 miarka spirytusu na 10 miarek demineralki? Mocne rozcieńczenie.
krisdebowski pisze:będzie równie skuteczny na myjce?
Równie skuteczny jak co? Mikstura z izopropanolem? Nie.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
MISSE
Posty: 1651
Rejestracja: 16 cze 2013, 21:59
Gramofon: Micro Seiki DDX

mycie płyt - spirytus da radę?

#3

Post autor: MISSE »

proponuje taki uniwersalny roztwór 5 działek wody - 5 działek spirytusu etylowego(nie mylić z metylowym i izo)

mycie może byłoby było średnie, ale oblizując płyty po myciu efekt murowany :lol:
Awatar użytkownika
krisdebowski
Posty: 321
Rejestracja: 09 wrz 2012, 20:48

Re: mycie płyt - spirytus da radę?

#4

Post autor: krisdebowski »

jakby ktoś sensownie odpowiedział to by święto chyba było

po prostu mam spirytus i bym go z wodą rozcieńczał, pytanie dlaczego nie?

próbował ktoś to robić ?
zestaw naim + kudos
zestaw harman kardon + paradigm
Zestaw denon + wharfedale
Technics sl1500c + ortofon red / blue + audiotechnika 540 + pre iskra1
sporo kabli, słuchawki i szafka
listwa taga harmony pf1000v2
spory ciężar płyt
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4007
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

mycie płyt - spirytus da radę?

#5

Post autor: chudy_b »

Trzeba by jakiegoś chemika zapytać o różnice w interesujących nas właściowościach (myjących). Wojtek stwierdził, że izopropanol jest lepszy. Ja myślę, że etanolem krzywdy płytom nie zrobisz. Rozcieńcz tak jak w przepisie na miksturę forumową.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41545
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

mycie płyt - spirytus da radę?

#6

Post autor: Wojtek »

krisdebowski pisze:jakby ktoś sensownie odpowiedział to by święto chyba było
Podobnie z sensownym zapytaniem :)
krisdebowski pisze:po prostu mam spirytus i bym go z wodą rozcieńczał, pytanie dlaczego nie?
Bo to jednak jest brudniejszy alkohol. Nie wyparowuje tak dobrze jak izopropanol. Może zostawić po sobie ślad.
Też mam spirytus w domu. Inne alkohole (spożywcze i nie) również ;)

Gdzieś w czeluściach zbiorczego wątku o czyszczeniu płyt z pewnością było omówione "dlaczego izopropanol, a nie wódka/spiryt/absynt/itp.".
krisdebowski pisze:próbował ktoś to robić ?
Darek kiedyś chwalił się, że mył płyty potrójnie destylowaną whisky :D

Może ujmę to inaczej: ja takiej opcji polecić nie mogę, ale to nie moje płyty, więc róbta co chceta, choćby mydłem i kranówą :)

Nie potrafię zrozumieć dziadowania na alkoholu, którego tak mało schodzi na potrzeby mikstury, a więc jedna butelka (niezbyt droga wszak) starcza na bardzo długo. No chyba że ktoś ma płyty warte po 5 złotych i ogólnie woli wydawać jak najmniej na pielęgnację swoich zbiorów.

Z pewnością jakoś to płyty umyje. Z drugiej strony, potraktowanie płyt samą miękką wodą tez je w pewien sposób oczyści, więc już w ogóle robi się mega tanio, a spirytus zostanie na inne okazje ;)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
krisdebowski
Posty: 321
Rejestracja: 09 wrz 2012, 20:48

Re: mycie płyt - spirytus da radę?

#7

Post autor: krisdebowski »

nie chce mi się czekac aż poczta rządowa dowlecze się z IPA

zbeltam spirytus z wodą demineralizowaną i umyję trochę płyt

jak sie poczta dowlecze i moze uda mi się dostac wodę destylowaną to umyję jak waści polecacie

zobaczymy czy jest jakaś różnica, wg mnie bełtanie tych alkoholi i wody powinno dać płyny o praktycznie takich samych cechach
zestaw naim + kudos
zestaw harman kardon + paradigm
Zestaw denon + wharfedale
Technics sl1500c + ortofon red / blue + audiotechnika 540 + pre iskra1
sporo kabli, słuchawki i szafka
listwa taga harmony pf1000v2
spory ciężar płyt
Awatar użytkownika
grummer
Posty: 409
Rejestracja: 21 cze 2013, 03:41

Re: mycie płyt - spirytus da radę?

#8

Post autor: grummer »

krisdebowski pisze:nie chce mi się czekac aż poczta rządowa dowlecze się z IPA
Faktycznie, z dwa dni poczekasz. Cała wieczność 8-)
Awatar użytkownika
krisdebowski
Posty: 321
Rejestracja: 09 wrz 2012, 20:48

Re: mycie płyt - spirytus da radę?

#9

Post autor: krisdebowski »

umyłem ponad 100 płyt, są czyste, różnica kolosalna

alkohol jak to alkohol rozpuścił się w wodzie, płyn od naczyń dodałem fairy - bo nie wiem który należy tak faktycznie by nie odbiegać od standardów :roll:

co 50 płyt wymieniam miksturę

nie wiem co jeszcze może polepszyć działanie zgodnie z regułami ? ale jak będę miał ipa i mi koleżanka z apteki wodę destylowaną załatwi to sprawdzę czy czysta i ładnie grająca płyta stanie się jeszcze czystsza.

ps1, nie używałem rękawiczek :doh:
ps2. w pokoju ładnie pachnie wódką :)
ps3. ale nowy winyl ac/dc - back in black dalej skrzeczy na końcu każdej strony, może jest dziadosko wykonany? no różne ruskie, bułgarskie, indyjskie wynalazki grają całą stronę ładnie a ten jeden taka lipa (bo zachodnie sztuki wiadomo że bajka)

jednym słowem myjka to super sprawa, do tego żona sie cieszy że spirytus idzie na mycie a nie picie
zestaw naim + kudos
zestaw harman kardon + paradigm
Zestaw denon + wharfedale
Technics sl1500c + ortofon red / blue + audiotechnika 540 + pre iskra1
sporo kabli, słuchawki i szafka
listwa taga harmony pf1000v2
spory ciężar płyt
Awatar użytkownika
grummer
Posty: 409
Rejestracja: 21 cze 2013, 03:41

Re: mycie płyt - spirytus da radę?

#10

Post autor: grummer »

nie wiem co jeszcze może polepszyć działanie zgodnie z regułami ?
Odprężenie się, słuchanie płyt i nie popadanie w obsesję :dance: Jak rozpoczynałem przygodę z płytami, to strasznie podobały mi się te pykania i smażenia (oczywiście nie takie, które zagłuszają całą płytę). Teraz wolę mieć czysty dźwięk, szczególnie w odprężających, cichych kawałkach, ale jak sobie coś pyknie, to tylko dodaje to uroku :)
Awatar użytkownika
krisdebowski
Posty: 321
Rejestracja: 09 wrz 2012, 20:48

Re: mycie płyt - spirytus da radę?

#11

Post autor: krisdebowski »

sprawdzę dziś jak poszło z love over gold i pewnie wiele płyt będzie wymagało ponownego mycia

a tak dopytam, czy nowe winyle też od razu myjecie? mam chyba ze 20 płyt jeszcze w foliach i myślę że je odpakuję i umyję przed słuchaniem

a jeszcze dopytam czy płyn do mycia trzymacie potem w plastiku czy szkle ?
zestaw naim + kudos
zestaw harman kardon + paradigm
Zestaw denon + wharfedale
Technics sl1500c + ortofon red / blue + audiotechnika 540 + pre iskra1
sporo kabli, słuchawki i szafka
listwa taga harmony pf1000v2
spory ciężar płyt
kielek
Posty: 3185
Rejestracja: 05 paź 2011, 08:34
Lokalizacja: Gdynia

mycie płyt - spirytus da radę?

#12

Post autor: kielek »

Płyn w plastiku,ale spiryt tylko we szkle :D ...z plastiku źle się pije :)
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41545
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

mycie płyt - spirytus da radę?

#13

Post autor: Wojtek »

krisdebowski pisze:a tak dopytam, czy nowe winyle też od razu myjecie? mam chyba ze 20 płyt jeszcze w foliach i myślę że je odpakuję i umyję przed słuchaniem
Zależy od płyty, ale większość z nich strasznie się elektryzuje już na starcie, także chyba warto :)
krisdebowski pisze:a jeszcze dopytam czy płyn do mycia trzymacie potem w plastiku czy szkle ?
Obojętnie.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
ODPOWIEDZ