Czyszczenie płyt sprężonym powietrzem z puszki

Czyścimy i dbamy o naszą kolekcję
ODPOWIEDZ
Pan Karol
Posty: 23
Rejestracja: 20 lut 2014, 12:43

Czyszczenie płyt sprężonym powietrzem z puszki

#1

Post autor: Pan Karol »

Witam, otóż mam kilka starych wydań moich ulubionych albumów z lat 80 (nie lubię remasterów) i akurat tylko podczas odtwarzania jednej momentami głośno słychać dźwięki kurzu, mimo że na płycie w ogóle go nie widać, więc po myślałem czy dało by się ją przeczyścić sprężonym powietrzem? Takim z puszki, do czyszczenia klawiatur, co o tym myślicie?
Awatar użytkownika
Winters
Posty: 2801
Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
Lokalizacja: prawie Łódź

Czyszczenie płyt sprężonym powietrzem z puszki

#2

Post autor: Winters »

To nic nie da.

Nie słyszysz kurzu, który jest na powierzchni, słyszysz gnój w głębi rowka. Tego nie wydmuchasz.
DIOMEDES KATO
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Re: Czyszczenie płyt sprężonym powietrzem z puszki

#3

Post autor: eenneell »

Sprawdź!
Kurz zdmuchniesz, ale zapyziały/stary brud
Winters pisze:gnój w głębi rowka
raczej nie ;)
Brudne okno/szybę się myje, a nie dmucha :(
Awatar użytkownika
JacK
Posty: 2472
Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
Gramofon: Kuzma Stabi S
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Czyszczenie płyt sprężonym powietrzem z puszki

#4

Post autor: JacK »

Też uważam że sprężone powietrze nie nadaje się do czyszczenia płyt. Sprężone powietrze używam do wydmuchania kurzu z trudno dostępnych miejsc gramofonu (uwaga na wkładkę bo można zrobić jej małe kuku ;) ) i reszty sprzętu audio.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
ODPOWIEDZ