Rękawiczki

[zelazny]

Biorę; tak żeby się oduczyć brania czystej płyty w szpony...

https://www.hifistudio79.nl/product/sim ... s/?lang=en

Taniej nie znalazłem.

[Wojtek]

Panie, nie znasz się, jak obcujemy z płytami to tylko takim sprzętem jak poniżej:

Co prawda za taki zestaw trzeba wyłożyć ze 100 EUR, jak ma się znajomości i odpowiednie rabaty dla stałych klientów, ale czego się nie płaci za wszyty napis "Audiophile Concept", prawda?
Duży plus - jak ma się gotującego partnera to łatwiej będzie wyjaśnić taki wydatek.


A jeśli chodzi o antystatyczne rękawiczki ESD to, jak komuś bardzo zależy, jest to koszt na poziomie 5-7 złotych, względnie poniżej 2 EUR.
Można też przepłacić w sklepie "branżowym": https://vinylspot.pl/pl/p/Rekawiczki-antystatyczne/3270

[zelazny]

Heh, coś czuję, że ciężko będzie mi tu zostać...
14 euro jest dla mnie do zaakceptowania.
Tak jak 16 funtów za szczoteczkę.
Czysta płyta po szorowanku, zasługuje na to by trzymać ją w zabezpieczonych paluchach.

PS
Zestawik niczego sobie, to dla tych co prostują płyty w piekarnikach; mi chodzi o higienę użytkowania.

[darkman]

Heh, coś czuję, że ciężko będzie mi tu zostać...

Choroba nie upoważnia do wszystkiego. Powinieneś się postarać o jakaś opiekę, bo sam siebie krzywdzisz.

[dale]

Biorę; tak żeby się oduczyć brania czystej płyty w szpony...

https://www.hifistudio79.nl/product/sim ... s/?lang=en

Taniej nie znalazłem.

Wpisz sobie "rękawiczki nitrylowe beztalkowe" skoro są używane przez techników kryminalistyków bo nie zostawiają nic po sobie, to do płyt będą jak znalazł. Taniej będzie ale mniej audiofilsko (choć ja, jeśli miałbym używać, brał bym te białe... no lae ja gadżeciarz jestem:) )

[Wojtek]

Są też tzw. rękawiczki jubilerskie, ale pod hasłem ESD znajdziemy te antystatyczne, używane w przemyśle elektronicznym i nie tylko.

[MaciejT]

Wy tak na poważnie z tymi rękawiczkami? Za każdym razem przy kontakcie z płytą wprzódy będziecie rękawiczki zakładać? Ło matko, jestem w szoku

[Wojtek]

Wy tak na poważnie z tymi rękawiczkami?

Sebastian chyba tak, reszta raczej nie, ja to tak pół na pół, dlatego podrzucam tańsze alternatywy

[Bacek]

Niewiele znam osób które rękawiczek używają ale ze dwie sztuki by się znalazło. Wygoda to kwestia osobista. A rękawiczki przynajmniej jakikolwiek sens mają w porównaniu do magicznych kabli.

Butylowe raczej niespecjalnie wygodne do częstego zakładania. Ale te jubilerskie/bawełniane już bardziej a cena też zauważalnie niższa. Jak z chińskimi skarpetkami, zamiast prać można wyrzucać

[trafalgar]

Ja do rękawiczek bym się nie ograniczał. Proponuję w kontakcie z płynem do mycia płyt OP-1.

[darkman]

Wodery też są dostępne w Decathlonie / 139 zeta/.

[zelazny]

Dla mnie to nie problem. Aż się czuję winny, kiedy świeżo umyty winyl łapię w swoje szpony. Tak zrobię, już dawno temu planowałem zakup, ale akurat trafiłem na czasową posuchę i tych rękawiczek nie było w ofercie.

[cobra]

Trochę taniej , bo 7,50 zł za 20 par
https://allegro.pl/oferta/20-par-rekawi ... -oEALw_wcB

Używam takich rękawiczek np. przy skanowaniu negatywów i slajdów.

[Mawis]

Ja bym proponował jeszcze okulary. Najlepiej spawalnicze.

[Bacek]

Określił bym to jako zwykłą złośliwość, niezbyt trafioną i niskich lotów. Rękawiczki mają chronić płytę przed wypalcowaniem. Okulary, gumowce, odzież OP-1 raczej żadnej funkcji ochronnej płyt nie dają. Jak już koniecznie chcecie się Panowie popastwić, to chociaż zadajcie sobie tyle trudu żeby to co wymyślicie miało jakikolwiek sens i związek z tematem.

Trochę taniej

I to się nazywa okazja. Musiał bym sobie takie do niegramofonowych historii kupić ale w tej paczce to aż nadmiar szczęścia/ilości.

Tutaj wersja z mikrofibry za zdecydowanie wyższą cenę. No i pytanie czy koledzy chińczycy faktycznie 12 sztuk przyślą czy liczba w środku opisu to tylko podpucha.

https://allegro.pl/oferta/bizuteria-egz ... 3838848781

Używam takich rękawiczek np. przy skanowaniu negatywów i slajdów.

Zakładam że skoro do tego używasz to te zwykłe też jakoś nie pylą włóknami?