Jak przechowujecie swoje płyty winylowe?

[KwQ]

Jestem ciekaw w jaki sposób robi to wiekszosc.

[syko]

Normalnie w okładce. Nie wiedziałem że płyty ktoś potrafi trzymać osobno.

[Peter007]

Po co się trzyma płyty poza okładką?

[Mawis]

Normalnie w okładce. Nie wiedziałem że płyty ktoś potrafi trzymać osobno.

Ja tez w okładce ale sa osoby które trzymaja w folii ochronnej ale nie w okladce plyty tylko razem z okładką w folii zewnętrznej.

[Wojtek]

Poza okładką ma sens przy wysyłce, a tak na co dzień to już mniej.

[KwQ]

Normalnie w okładce. Nie wiedziałem że płyty ktoś potrafi trzymać osobno.

Ja tez w okładce ale sa osoby które trzymaja w folii ochronnej ale nie w okladce plyty tylko razem z okładką w folii zewnętrznej.

Dokladnie to miałem na myśli.

[zelazny]

Normalnie w okładce. Nie wiedziałem że płyty ktoś potrafi trzymać osobno.

No, albumy od From The Original Master Tapes.
Piękna, gruba okładka z nadrukiem na połysk. Obok, biała okładka, bez nadruków, z koszulką, a w niej płyta.
Nawet nigdy nie próbowałem chować płyty do grubej.
Po prostu wydrukowana po to, by cieszyć oko.

[blispx]

czasami jest taka konieczność bo po kilku latach wyskoczy zajebisty ringwear szczególnie gdy wydanie jest US i okładka z twardszego papieru

[darkman]

w jaki sposób

Za mało opcji w ankiecie.
3. I tak i tak, zależy od płyty i okładki (to np moja odpowiedź)
4. Płyty trzymam osobno, a okładki osobno

No i oczywiście, co by nie było ankietowo tendencyjnie:
5. Nie przechowuję płyt, tyko ich słucham
6. Mam tylko jedną płytę i cały czas jest na talerzu (ale to opcja 4. i 5.)
7. Nie rozpakowuję płyt, bo nie mam jeszcze gramofonu
8. Mam tylko pocztówki dźwiękowe z PRLu, a one nie miały okładek
9. Mam to w dupie*

* przepraszam kolegów za 9. ale ankieta, która jej nie posiada jest po prostu tendencyjna.
ad.4 - np mam kumpla, który od wielu lat trzyma płyty w albumach na LP's z insertami, a okładki całkiem osobno.

[Mawis]

9. Mam to w dupie*

* przepraszam kolegów za 9. ale ankieta, która jej nie posiada jest po prostu tendencyjna.
ad.4 - np mam kumpla, który od wielu lat trzyma płyty w albumach na LP's z insertami, a okładki całkiem osobno.

[Ryszard13]

9. Mam to w dupie*

* przepraszam kolegów za 9. ale ankieta, która jej nie posiada jest po prostu tendencyjna.
ad.4 - np mam kumpla, który od wielu lat trzyma płyty w albumach na LP's z insertami, a okładki całkiem osobno.

W latach 70,80 były takie klasery,albumy na płyty winylowe ale mieściły całe płyty z okładkami,głównie używali je handlujący płytami na giełdach,dzisiaj na giełdach są to skrzynki plastikowe lub kartony po owocach.

https://allegrolokalnie.pl/oferta/duzy- ... y-winylowe

[Felix1988]

pocztówki dźwiękowe z PRLu, a one nie miały okładek

Te z państwowych wytwórni, np. z Tonpressu, jak najbardziej miały

[Szelak]

pocztówki dźwiękowe z PRLu, a one nie miały okładek

Te z państwowych wytwórni, np. z Tonpressu, jak najbardziej miały

I brzmiały nieporównywalnie lepiej, i niewiele gorzej niż płyty winylowe (ale mowa o płytach nie hifi).

[darkman]

pocztówki dźwiękowe z PRLu, a one nie miały okładek

Te z państwowych wytwórni, np. z Tonpressu, jak najbardziej miały

Aha, OK. Chyba takich nie miałem lub nie pamiętam po prostu tych pocztówek. Dzięki Felix. Głównie miałem 'targowiskowe', a bardzo szybko w tamtych czasach zacząłem dostawać prawdziwe zachodnie single z beneluksów kanałem rodzinnym.

[Szelak]

Pocztówki dźwiękowe.
Targowiskowe vs ta z Tonpressu (z okładką).

Te z Tonpressu biły na głowę te targowiskowe jakością dźwięku.

Te targowiskowe były bardzo trwałe, o te z Tonpressu trzeba bardzo dbać, były z cienkiej tektury pokrytej grubą folią, na której nadrukowaną była ścieżka.