No w sumie tak Bardziej chodziło mi o to, że mam sporo płyt nowych, otworzonych a przesłuchanych parę razy. A mam też parę typowo już kupionych jako używki.
Co nie zmienia faktu iż nowe, otworzone, przesłuchane zaliczamy do używek.
Efekt po umyciu będzie zbliżony do tego z Knosti, nie oczekuj cudów. Plus w przypadku ON jest taki że płyn zbierasz później ssawką i masz pewność że nie zaschnie tam jakiś paproch jak w przypadku Knosti. Płyty swoje traktuję dwuetapowo: 1- szczotką delikatniejszą/welurową i 2-szczotką twardszą z naturalnego włosia, gdy 1 metoda mnie nie zadowala. Co do płynu przestałem już patrzeć na marketoidy i ich wymyślne fluidy tylko sam sobie go przygotowuję- woda destylowana + mirasol, nie potrzebuję alkoholu
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 2xLundahl, Kondo AN, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo
Holo Red, Holo Cyan 2, Lundahl 1:1, AN Kondo, 300B, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo
blispx pisze:Aha, zapomniałem dodać że w ON do komfortowego mycia 7 cali będziesz musiał dokupić dodatkowe ramię ssące plus mniejszą szczotkę
Ta ta wiem. Akurat nie mam ani jednej 7 cali. Jak myślicie jest sens dopłacać do takiej myjki? Czy jest ona lepsza od ON? http://winyle.pl/clearaudio/1162-cleara ... ional.html
Też jest obrót talerza w dwie strony jak w ON. Chyba nie ma sensu.
Dzięki Bacek za dołączenie do dyskusji.
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2015, 21:19 przez zelazny, łącznie zmieniany 1 raz.
Kwestia wygody. Chcesz mieć automat z odsysaniem? Kupujesz Okki, Nitty albo jeszcze droższe patenty (ew. budujesz sobie sam za ułamek ceny gotowców).
Nie potrzebujesz? Korzystasz z tańszych patentów.
Jakość mycia pozostaje ta sama.
zelazny:
Co do tych nowych "używanych" to miałem na myśli że swoje nówki teoretycznie też powinieneś umyć
Na Knosti i zamakające labele jest jedna metoda co prawda pracochłonna ale lepsze to niż nic- po umyciu i wyjęciu z wanny nie odkręcamy uchwytu/oringów czekając te 1-2min do czasu gdy przestanie z płyty intensywnie spływać płyn, inni do tego celu używają wiertarki Następna sprawa to spiłowanie rantów na zaciskach tak aby przylegały większą powierzchnią do labelu i tym samym bardziej go przykrywały. Wszystko to i tak kwestia ile tych płyt nowonabytych się miesięcznie myje
Knosti jest dobrą myjką gdy potrzebujemy umyć te 10-30 płyt miesięcznie. Przy większej ilości robi się to już męczące
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 2xLundahl, Kondo AN, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo
Holo Red, Holo Cyan 2, Lundahl 1:1, AN Kondo, 300B, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo
Panowie z tego co czytam o myjce knosti wnioskuję, że jest to urządzenie wielce niedopracowane. Ja już prędzej dałbym sobie rękę uciąć, niż umyć moje albumy tą myjką. Wiem, że tania ale cholera nie szkoda wam, labelów? Jeżeli już zainwestuję w myjkę to może okki nokki.
Tylko labele muzy mają problem. Knosti jest na prawdę bardzo fajna- czy jest dopracowana? Moim zdaniem tak, jak na urządzenie za niecałe 150 zł złożone z prostych elementów- jest genialna. Czy umycie 30 płyt w miesiącu jest bardzo męczące? nie sądze. Zdarza mi się umyć 21 dziennie i ręka nie odpada
Elac Miracord 750 Mark II + Philips GP 400 MKII / AT-VM95C
Oj nie tylko.. w kontakcie z wodą tudzież z "mocniejszymi" płynami problemy mają praktycznie wszystkie labele, np Columbia 6/2-eye sound, ECM-y, na jednych to bardziej widać na innych mniej. W przypadku Knsoti plusem jest że płytę masz pionowo i woda na nim zbyt długo nie pozostaje ale i tak trochę nasiąknie i efekt jest taki jak z każdym innym papierem po wyschnięciu- puchnie
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 2xLundahl, Kondo AN, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo
Holo Red, Holo Cyan 2, Lundahl 1:1, AN Kondo, 300B, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo
Jest na forum temat pt. "Patent na ulepszenie Knosti"
Brak ochrony labela to rzeczywiście jest minus Knosti - pod tym względem jest ona niedopracowana. Dla producenta przeprojektowanie krążków i dołożenie dwóch uszczelek to by nie był najmniejszy problem, a zdecydowanie podniosłoby to walory tej myjki.
Ja chronię nawet wytrzymałe labele bo po prostu lubię rozwiązania poprawne technicznie i zgodne ze sztuką.
A może by tak kupić takie coś i zarabiać na myciu płyt
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII