Myjki do płyt

[blispx]

Tym sposobem raczej winyla nie wyprostujesz ;p

Z własnego doświadczenia wiem że w myjkach ważna rzecz to szczotka, pomijając już jakiego "detergentu" używamy do czyszczenia. Miałem Knosti - szczotki porażka - trzeba się naprawdę czasami nakręcić aby dało to efekty. W Okki szczotka też nie powala ta dołączana do zestawu, zakupiłem więc taką http://www.mofi.com/product_p/mfslbrush.htm i o wiele lepiej się nią rozprowadza płyn bo ma wiekszą powierzchnię, in plus trzeba zaliczyć tam wymienne końcówki

Myślę jeszcze nad http://www.mofi.com/product_p/mfslplus32.htm ale to pewnie audio voodoo chociaż opinie na forach branżowych są raczej pozytywne. Mam sporo płyt które wyglądają jak nowe ale są sporadyczne mocne trzaski jakby coś zaschło w rowku

[pan_winyl]

Ale czyli że co, mamy puszczać pawie na winyle? A może je lizać no przecież będą tam enzymy Pomysł ciekawy, pewnie się sprawdza, ale...
Z Twojej wypowiedzi wynika że używasz Okki myjki? + ta szczotka od mofi?

[blispx]

Nie rozumiem Twojej wypowiedzi tej dotyczącej lizania, więc nie odpowiem ;p

Tak używam Okki, standardową, wg mojej oceny kiepską, szczotkę wymieniłem na MOFI

[pan_winyl]

Nie rozumiem Twojej wypowiedzi tej dotyczącej lizania, więc nie odpowiem ;p

w ślinie ludzkiej też znajdują się enzymy trawienne- ba to w ustach zachodzi pierwszy proces trawienia, rozbijający cukry proste i osłabiający wiązania tłuszczy- z tego co pamiętam z biologii a płyn do czyszczenia z linku oparty jest ponoć na enzymach właśnie.

[Bacek]

To mofi to jest aksamit? Taki ja w szczotkach do czyszenia na sucho czy dłuższy włos?

[blispx]

To welur a więc raczej tylko na mokro, włosie krótsze, takie na wielkość rowka, niż w standardowej Okki/Knosti ale po co dłuższe

https://www.youtube.com/watch?v=5v2EdxTUoA4

Co do tego płynu od MoFi to nie wiem jeszcze go nie testowałem. Rozprowadza się go na płycie i zostawia do wyschnięcia 5 min, później płucze. Prawda jest taka że dotychczas stosowane przez zemnie mikstury nie biorą niektórych zabrudzeń w rowkach tych które zaschły. Dlatego więc eksperymentuję

[mrdanny]

Swoja drogą to gdzie można kupić taki dozownik do płynu, jak ma ten gość z filmiku?

[blispx]

Na winyle.pl choćby mają w akcesoriach do Okki ale to popierdółka, mi wystarcza strzykawka 5ml - po 2,5ml na stronę. Chyba że płyta mocno brudna to idzie z 10ml

[pan_winyl]

kupiłem dziś Knosti. Idzie kurierem, miksturę będę robił forumową, tylko brakuje mi misarolu- allegro nie pomaga

[ISOPHON]

Misarolu to może nie ma ale..Mirasol jest bez problemu.

[pan_winyl]

ISOPHON, no właśnie. Potem sprawdziłem, oczywiście mój błąd wynika z tego że przekleiłem nazwę z jednego z postów na forum gdzie tenże błąd jest (ostatni post w wątku mikstura forumowa

[blispx]

Kurcze było się wstrzymać, sprzedałbym Ci tą myjkę za maks. 50 zł, tylko muszę z Dolnego Śląska zjechać na stare śmieci i to cholerstwo powystawiać gdzieś

Wracając do tematu tego płynu od MoFi to jestem, przynajmniej na razie, w miłym szoku. Może to zasługa tego że on od razu nie wysycha jak moja wcześniejsza mikstura oparta na alkoholu - tam zostaje tylko woda alkohol szybko się utlenia, więc takie mycie to nie mycie no chyba że w Knosti;p

Cena trochę z dupy ale myślę że na 200 płyt starczy, płukanie już wodą oczyszczoną

Kilka płyt udało mi się tym odratować. Reszta w tym kilka w stanie SEALED leci niestety do kosza - niby wyglądają jak nówki ale chyba były niewłaściwie przechowywane i jakieś mikropęknięcia muszą mieć ;/

Edit:

Płukanie urozmaiciłem tj. woda + alkohol (czyste to i to).Zostawały resztki tego Enzyme Cleaner przy płukaniu samą wodą. Teraz rozumiem skąd u nich te dziwne nazwy typu Deep Water etc w ofercie, matoły na wszystkim chcą zarabiać ;p Ew zmajstrować jakiś hydrant i pod ciśnieniem płukać, teraz zaczynam rozumieć sens tego

Ciekawe czy są środki jakieś na grzyba i pleśń, ale chyba tylko osuszanie..

[Pawelec]

ISOPHON, no właśnie. Potem sprawdziłem, oczywiście mój błąd wynika z tego że przekleiłem nazwę z jednego z postów na forum gdzie tenże błąd jest (ostatni post w wątku mikstura forumowa

Wyszukiwarka nie pokazuje by ktoś jeszcze taki błąd poczynił

[Wojtek]

Bo poprawiłem wpis o którym wspomniał pan_winyl

[Pawelec]

Bo poprawiłem wpis o którym wspomniał pan_winyl

To przepraszam. Po prostu nic złego w tym jak nawet mistrzowi trafi się babol do którego sie przyzna . Tym razem nie musiał .