Jak czyścić płyty winylowe?
- Avarice
- Posty: 94
- Rejestracja: 31 gru 2023, 16:53
- Gramofon: WG-264
Re: Jak czyścić płyty winylowe?
Kolega wszystko lepiej wie i tak go pozostawiam w tym dobrym humorze.
- darkman
- Posty: 15314
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Jak czyścić płyty winylowe?
No niby tak, ale wyniki totka i tak ciule losują jak chcą. I co ja Q mogę?
- pawelgrab
- Posty: 1173
- Rejestracja: 27 gru 2019, 14:36
Re: Jak czyścić płyty winylowe?
w skrócie to teraz byle jaka płyta jest w cenie wiadra płynu zwanego miksurą forumową w ilości co najmniej 10 litrów, także nie warto sączyć, bo czasu szkoda na pieroły a zostaje oczywiście najważniejszy składnik fotograficzny dodawany na kapsle czy krople jak kto woli a efekt murawny jest przecież
luxman pd282 , schiit mani , kenwood ka-405 , kt-413 , kx-550 , harman kardon cd hd3700 , mission m64i
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 25 sie 2022, 16:08
Re: Jak czyścić płyty winylowe?
Możesz coś więcej o zacisku na labele?darkman pisze: ↑28 mar 2024, 11:36Nie.maciek89 pisze: ↑27 mar 2024, 10:44Czy taki zestaw do mycia na mokro będzie ok?
Płyn:
https://allegro.pl/oferta/plyn-do-mycia ... 9671268855
Szczotka:
https://allegro.pl/oferta/szczotka-do-p ... 3155344659
Jak ma być budżetowo, to ktoś tu sprzedawał bodajże, Knosti za 150 na forum z zaciskiem chyba od Piotrka (@Kijek) pod szeroki label / też polski z odbarwiającą się etykietą/. Bdb deal.
Płyn forumowy i hajda na koń.
- darkman
- Posty: 15314
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Jak czyścić płyty winylowe?
Tak. Nie ma co filozofować, najlepszy obecnie na rynku to Analogis 3 częściowy. Dobra szczelność i osobny talerzyk dociskowy. Przeciwdziała zakleszczeniu na mokro, choć jak zwykle trzeba uważać z siłą dokręcenia.
"Kijek" od Piotrka to zacisk na label robiony specjalnie na większe labele oraz przede wszystkim pod szczelność dla zaciksania label z epoki PRL'u (Muza, Pronit czasem Poljazz) i demoludów, Balkanton, Muza, Hungaroton, Jugoton itp.. w większości takich, których farba drukarska była rozpuszczalna w wodzie i ich zamoczenie powoduje spływanie farby.
Zacisk jest zakręcany śrubą z motylkiem. Bardzo skuteczny ale średnio wygodny w obsłudze, bo troszkę czasochłonny. Jednak uszczelnia doskonale.
fotografie mam w bazie, więc przy okazji..może.
BTW, mam kilka takich więcej i rozważam możliwość pozbycia się. Stosowałem bodajże 4-5 do mycia hurtowego, a raczej ociekania i suszenia. Obecnie już od dawna nie używam myjek manualnych, więc zaciski jak powiada kol. Blis : "leżą i gniją" co nie wpływa zupełnie na ich wartość użytkową.
- Szelak
- Posty: 1651
- Rejestracja: 17 maja 2022, 11:14
- Gramofon: Adam GS424/Lenco L75
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jak czyścić płyty winylowe?
Taki kupiłem rok temu na aliexpresie.
Bardzo dobrze się sprawuje, zero przecieków.
https://pl.aliexpress.com/item/10050059 ... ry_from%3A
Bardzo dobrze się sprawuje, zero przecieków.
https://pl.aliexpress.com/item/10050059 ... ry_from%3A
- Bartek86
- Posty: 112
- Rejestracja: 18 lut 2021, 18:34
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jak czyścić płyty winylowe?
A jak koledze Szelakowi sprawuje się myjka Spin Clean? Miałeś szansę porównywać z Knosti/ Analogis?
Wzmak: Sansui AU-555A, Gramiak: Kenwood KD 990, Wkładki: Ortofon Rondo Bronze, Pre: Buphono, SUT: Ortofon Verto CD: Denon DCD 1600NE, Yamaha CDX 1060, Kolumny: Harbeth Monitor HL mk3, Tannoy DC6T
- Szelak
- Posty: 1651
- Rejestracja: 17 maja 2022, 11:14
- Gramofon: Adam GS424/Lenco L75
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jak czyścić płyty winylowe?
Bardzo dobrze mi się sprawuje. Znakomicie. Bardzo dobrze myje płyty, jak na taką prymitywną ręczną myjkę. Nie wiem jak w porównaniu z knosti, bo nigdy nie próbowałem tamtej myjki. Natomiast wydaje mi się, że jest prostsza i lepiej wykonana. Spin clean nie ma klasycznych szczotek, tylko takie gąbki pokryte jakby welurem, które lekko ściskają płytę. Nie ma żadnej korbki, płytę obracamy ręcznie. W skład zestawu wchodzi: wanna, dwie rolki, które można osadzić we wgłębieniach zależnie jaki rozmiar płyty myjemy,
i dwie wspomniane welurowe szczotki. Tam w tym spin clean nawet nie ma w zestawie tej osłony na label, bo nie jest potrzebna. Niezwykle rzadko podczas obracania zdarza mi się, a praktycznie to prawie nigdy, aby jakakolwiek stróżka wody poleciała po labelu.
Myślę, że to bardzo porównywalna myjka, jeśli chodzi o efekt po umyciu płyty z innymi myjkami tego typu. Na korzyść przemawia za to prostsza budowa i obsługa. Żółty kolor wanny, gdzie widać dobrze zabrudzenia które opadną na dno, i solidna budowa myjki. Podobno ta myjka jest bardzo popularna w USA, w przeciwieństwie do Europy gdzie króluje Knosti.
Świetnie pokazują to różne filmy instruktażowe na yt , których jest kilka, jak działa ta myjka. Jest niestety sporo droższa od np. Knosti. Dlatego, wydaje mi się, rzadziej kupowana i mniej popularna.
To co na zdjęciu u mnie to dlatego jest ta osłona założona, bo po wstępnym myciu bardzo brudnej płyty w miednicy z wodą destylowaną, płyta ta od razu trafiła do mycia w spin clean.
Jak myję normalnie w spin clean to tej osłony nigdy nie zakładam, a label nie doświadcza żadnych strug wody.
i dwie wspomniane welurowe szczotki. Tam w tym spin clean nawet nie ma w zestawie tej osłony na label, bo nie jest potrzebna. Niezwykle rzadko podczas obracania zdarza mi się, a praktycznie to prawie nigdy, aby jakakolwiek stróżka wody poleciała po labelu.
Myślę, że to bardzo porównywalna myjka, jeśli chodzi o efekt po umyciu płyty z innymi myjkami tego typu. Na korzyść przemawia za to prostsza budowa i obsługa. Żółty kolor wanny, gdzie widać dobrze zabrudzenia które opadną na dno, i solidna budowa myjki. Podobno ta myjka jest bardzo popularna w USA, w przeciwieństwie do Europy gdzie króluje Knosti.
Świetnie pokazują to różne filmy instruktażowe na yt , których jest kilka, jak działa ta myjka. Jest niestety sporo droższa od np. Knosti. Dlatego, wydaje mi się, rzadziej kupowana i mniej popularna.
To co na zdjęciu u mnie to dlatego jest ta osłona założona, bo po wstępnym myciu bardzo brudnej płyty w miednicy z wodą destylowaną, płyta ta od razu trafiła do mycia w spin clean.
Jak myję normalnie w spin clean to tej osłony nigdy nie zakładam, a label nie doświadcza żadnych strug wody.
- Załączniki
-
- 7B05D2BC-2FB8-4DB0-BBDD-1529CF668ED6.jpg (38.39 KiB) Przejrzano 1579 razy
-
- D3DAEC1A-6A5C-4B19-A712-0C735BFB8A86.jpg (47.07 KiB) Przejrzano 1579 razy
-
- 7BF69971-8FD9-45C6-80A3-0DA45562D79E.jpg (40.74 KiB) Przejrzano 1579 razy
-
- 7F290F19-33D5-4ECF-9DC3-5EB644AC0C52.jpg (46.2 KiB) Przejrzano 1579 razy
- Bartek86
- Posty: 112
- Rejestracja: 18 lut 2021, 18:34
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jak czyścić płyty winylowe?
Dzięki! Cenowo widzę spory rozstrzał, ale widziałem też za ok 400 zł, co już plasuje ją na poziomie Knostki/ Analogis. Więc cholibka, korci mnie żeby sobie ją sprawić i mieć obok Knosti.
Wzmak: Sansui AU-555A, Gramiak: Kenwood KD 990, Wkładki: Ortofon Rondo Bronze, Pre: Buphono, SUT: Ortofon Verto CD: Denon DCD 1600NE, Yamaha CDX 1060, Kolumny: Harbeth Monitor HL mk3, Tannoy DC6T
- darkman
- Posty: 15314
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Jak czyścić płyty winylowe?
Fajna i fajne szczotki ma.
Natomiast dublowanie jej z Knosti trochę mało ekonomiczne. Lepiej już tę kasę odłożyć na lepszą myjkę semi auto ssawę lub ultra sono.
Co prawda Knosti można wtedy wymienić po prostu na nieco lepszy model SpClean i looz.
Natomiast dublowanie jej z Knosti trochę mało ekonomiczne. Lepiej już tę kasę odłożyć na lepszą myjkę semi auto ssawę lub ultra sono.
Co prawda Knosti można wtedy wymienić po prostu na nieco lepszy model SpClean i looz.
- Bartek86
- Posty: 112
- Rejestracja: 18 lut 2021, 18:34
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jak czyścić płyty winylowe?
Ona ma chyba szczotki z weluru, ta spic clean. Czyli takie Twoje podwójne Mofi. Mi w Knosti akurat zakneblowała się na dobre jedna szczotka. Siłuję się już od kilku myć i za cholerę nie jestem w stanie wyciągnąć. A szczotki po myciu trza czyścić, co one nazbierają syfu to ich...
U mnie jest potrzeba iść w minimalizm, dlatego najlepszym rozwiązaniem oprócz manuala byłaby Humminguru. Wszystko inne to już są myje a nie myjki. Co odłożę 2 tysie to albo na pre lampowe trzeba wydać, albo pojawi się ta jedna jedyna płyta, na którą poluję i jak nie teraz to nigdy. I dlatego mój zakup Humminguru trwa już rok...
U mnie jest potrzeba iść w minimalizm, dlatego najlepszym rozwiązaniem oprócz manuala byłaby Humminguru. Wszystko inne to już są myje a nie myjki. Co odłożę 2 tysie to albo na pre lampowe trzeba wydać, albo pojawi się ta jedna jedyna płyta, na którą poluję i jak nie teraz to nigdy. I dlatego mój zakup Humminguru trwa już rok...
Wzmak: Sansui AU-555A, Gramiak: Kenwood KD 990, Wkładki: Ortofon Rondo Bronze, Pre: Buphono, SUT: Ortofon Verto CD: Denon DCD 1600NE, Yamaha CDX 1060, Kolumny: Harbeth Monitor HL mk3, Tannoy DC6T
- darkman
- Posty: 15314
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Jak czyścić płyty winylowe?
No nie. To nadal połowa i to na jedną stronę. MoFi to 55 x 90 mm pad / welurowy - prostopadły włos i wymienny w każdej chwili. Ten rozmiar pada 55x90 to na jedną stronę, a docisk regulujesz siła dłoni. Tego nie masz w Clean.
Ja zresztą używam też MoFi na talerzu myjki ssącej gdy płyta trudniejsza, tu jest też możliwość ruchów poprzecznych, a nawet spieniania mikstury, no i pracy automatycznej w obu kierunkach, bo to semi auto jakby.
Clean jest b.fajna, ale to nadal myjka ręczna. Natomiast najważniejszą cechą mycia jest odessanie czynnika myjącego i dotyczy to każdego procesu mycia czy to ultra sono czy semi auto tudzież full handy. Tego nie da się zastąpić metoda sciekania grawitacyjnego ani nawet silnego nadmuchu (ćwiczone też kiedyś tam).
Reasumują Clean jest bdb i do tego ładna, ale fetyszyzowanie jej zalet ma swoje granice
Humming, tak. Jest OK. Natomiast sam efekt mycia wydaje się bardzo zbliżony do ON/PJ i niekoniecznie, któraś z nich wykazuje przewagę nad drugą. Zależne jest to samego materiału zastanego czyli stopnia technicznego stanu płyty.
Są płyty, którym nic nie pomoże.
BTW wraz z Markiem @Dale robiliśmy test dla właśnie mocno słabej płyty technicznie i w konsekwencji mocno zaawansowane techniki mycia nie poprawiły jej stanu, ot płyta miała już fizyczną ułomność nie do poprawy. Owszem "został sam czysty na max winyl", ale walor dźwiękowy pozostał na tym samym poziomie defektów słyszalności.
- Dario Antonio
- Posty: 22
- Rejestracja: 09 kwie 2024, 17:55
- Gramofon: Akai AP-100c
- Lokalizacja: Sląsk
Re: Jak czyścić płyty winylowe?
Trzeba na alle wystawić jako VG+ Nic nie słychać , ale jeszcze się kręci
Czegoś nie wiem ? Kwestia czasu .