Jazz Salon Niezależnych (Odrzuconych)
-
- Posty: 221
- Rejestracja: 01 cze 2020, 01:57
- Gramofon: Technics 1210 M5G
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jazz Salon Niezależnych (Odrzuconych)
Zmotywowany przez kolegę Darka kupiłem Milesa Davisa Decoy - Holendra z '84 porównałem go z tzw. "fake" od Get On Down, wydanie z 84 jest zaiste lepsze ale ten mój "fake" nie jest taki tragiczny jak opisuje swojego Horna - bms01p, taka współczesne reedycja ani wybitna ani tragiczna zdarzały mi się czasem dużo, dużo gorsze i nie fake , także dzięki koledze za nie duże pieniądze jest pierwsze europejskie wydanie i przy okazji odkryłem dobre źródełko z płytami Milesa także jeszcze dwie doszły.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Technics Sl1210 m5g- Denon Dl103 , Lehmann BC SE2,Creek 50A, Dali Helicon 300mk2
Technics Sl1000c - Denon Dl 103, Graham Fanfare, Musical Fidelity M6 si, Triangle Antal EZ
Technics Sl1000c - Denon Dl 103, Graham Fanfare, Musical Fidelity M6 si, Triangle Antal EZ
-
- Posty: 16440
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
Re: Jazz Salon Niezależnych (Odrzuconych)
Um.. Blue Haze (nie mylić z Maze - bo jet taki bootleg koncertowy Davisa, tylko okres sporo późniejszy) i DIG - znakomity mariage z Rollinsem, bardzo fajne wydania na zielonym Prestige, ltóre bardzo cenię. No wstydu nie ma!
Co do Horna to Mr. Bartolomeo bms - właśnie mi go doniósł zatem jest u mnie i zdecydowałem się zrobić poruchawkę ocenną 4 wydań, które posiadam. Czyli dam znać co i jak.
To wydanie holenderskie Decoya posiadam w swoich zbiorach i cenię za jakość, zresztą w zasadzie wszystkie Miluchy wydane w Holandii, a będące u mnie rezydentami są bardzo poprawne i godne polecenia, niektóre wręcz pozostawiają konkurencję nieco w tyle, no może nie peletonu ale gdzieś w środkowej stawce. Zwłąszcza te starsze wydawane 1:1 w stosunku do amerykańskich tak, że czasem trzeba bardzo wnikliwie oceniać szczegóły i detale by się zorientować, że to nie jest wydanie US z epoki. Holender tak ma i umi
-
- Posty: 221
- Rejestracja: 01 cze 2020, 01:57
- Gramofon: Technics 1210 M5G
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jazz Salon Niezależnych (Odrzuconych)
Zapamiętałem Twoją recenzje jak Davis wybierał pomiędzy Coltranem i Rollins, trafiło się dobre wiec, bierę i jest to super granie.
Horna mam Japończyka, i z niecierpliwość czekam na Twoją recenzje starcia 4 wydań.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 04 sie 2024, 11:50 przez Renia239, łącznie zmieniany 1 raz.
Technics Sl1210 m5g- Denon Dl103 , Lehmann BC SE2,Creek 50A, Dali Helicon 300mk2
Technics Sl1000c - Denon Dl 103, Graham Fanfare, Musical Fidelity M6 si, Triangle Antal EZ
Technics Sl1000c - Denon Dl 103, Graham Fanfare, Musical Fidelity M6 si, Triangle Antal EZ
-
- Posty: 16440
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
Re: Jazz Salon Niezależnych (Odrzuconych)
Naszykowałem 4 wydania
Miles Davis The Man with the horn.
JAP 1st, USA 1st, HOL 1st oraz inkryminowane Get On Down (dzięki Bartkowi za podrzucenie tego egz.)
Na fotkach widać różnice w grafice OBI oraz jakości druku (blady w przypadku GOD - oraz sama banderola nie jest opasana tylko składan na pół - tył i przód) inne też są obrazy na stronie back samego OBI. Na GOD rzecz oczywista brak ceny w Y, bo to nie jest płyta japońska.
Edycja GOT to wydanie na winylu clear / przezroczystym. Samo pozyskanie tego egz., nie było przypadkowe i nie jest to "zakupu nietrafiony" - otóż w czasie przeglądania różnych dziwnych ofert trafiliśmy na tę i nas zaintrygowała zarówno pod względem oferty, wydania jak i niskiej ceny. Bartek (@bms) się po prostu poświęcił i ją nabył w celach 'for experience'.
Co do brzmienia to dopiero się wypowiem, bowiem w prakty wymaga to przesłuchania owych 4 wydać w bliskiej jednostce czasu, co obecnie nie bardzo mnie puszcza czasowo, ale damy radę.
Tymczasem kilka fotek materiału poglądowego. Naszykowane już do rąbanki.
Gdzieś mam jeszcze wydanie brytyjskie na 1ce i drugie JAP bez OBi ale numer kolejny chyba 2nd, ale coś go nie widzę pod ręką. Być może poszukam, ale z tego co pamiętam UK i HOL to bardzo poprawne wydania w stosunku 1:1 oryginału US.
Fotografie opatrzyłem karteczkami identyfikacyjnym, co jest co?! Dla ułatwienia w odróznieniu poszczególnych wydań. Płyty mają tę samą okładkę pod wzgledem desin, róznią się sopiero detalami na back side. Przy czym Holender niemal nigdy nie odbiega od detali wydania oryginalnego z kraju wydania jesli jest pierwszym pressem - wyjątek to czerwony CBS dla niektórych wykonawców - on zwykle i najczęściej oznacza wydanie pierwsze HOL - i na wet nie ma specjalnego powodu by to sprawdzać.
Rozdzielczość fotek dałem do importu 360 - można powiększać do oglądania, zdjąłem kopertę zewnętrzną z GOD dla większej jasności materiału do porównania, ale to blady druk generalnie i kolory słabiej nasycone niż pozostałe prezentowane płyty.
Miles Davis The Man with the horn.
JAP 1st, USA 1st, HOL 1st oraz inkryminowane Get On Down (dzięki Bartkowi za podrzucenie tego egz.)
Na fotkach widać różnice w grafice OBI oraz jakości druku (blady w przypadku GOD - oraz sama banderola nie jest opasana tylko składan na pół - tył i przód) inne też są obrazy na stronie back samego OBI. Na GOD rzecz oczywista brak ceny w Y, bo to nie jest płyta japońska.
Edycja GOT to wydanie na winylu clear / przezroczystym. Samo pozyskanie tego egz., nie było przypadkowe i nie jest to "zakupu nietrafiony" - otóż w czasie przeglądania różnych dziwnych ofert trafiliśmy na tę i nas zaintrygowała zarówno pod względem oferty, wydania jak i niskiej ceny. Bartek (@bms) się po prostu poświęcił i ją nabył w celach 'for experience'.
Co do brzmienia to dopiero się wypowiem, bowiem w prakty wymaga to przesłuchania owych 4 wydać w bliskiej jednostce czasu, co obecnie nie bardzo mnie puszcza czasowo, ale damy radę.
Tymczasem kilka fotek materiału poglądowego. Naszykowane już do rąbanki.
Gdzieś mam jeszcze wydanie brytyjskie na 1ce i drugie JAP bez OBi ale numer kolejny chyba 2nd, ale coś go nie widzę pod ręką. Być może poszukam, ale z tego co pamiętam UK i HOL to bardzo poprawne wydania w stosunku 1:1 oryginału US.
Fotografie opatrzyłem karteczkami identyfikacyjnym, co jest co?! Dla ułatwienia w odróznieniu poszczególnych wydań. Płyty mają tę samą okładkę pod wzgledem desin, róznią się sopiero detalami na back side. Przy czym Holender niemal nigdy nie odbiega od detali wydania oryginalnego z kraju wydania jesli jest pierwszym pressem - wyjątek to czerwony CBS dla niektórych wykonawców - on zwykle i najczęściej oznacza wydanie pierwsze HOL - i na wet nie ma specjalnego powodu by to sprawdzać.
Rozdzielczość fotek dałem do importu 360 - można powiększać do oglądania, zdjąłem kopertę zewnętrzną z GOD dla większej jasności materiału do porównania, ale to blady druk generalnie i kolory słabiej nasycone niż pozostałe prezentowane płyty.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 5435
- Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
- Gramofon: JVC QL-A7
- Lokalizacja: Owczarnia
Re: Jazz Salon Niezależnych (Odrzuconych)
Zapowiada sie intrygująco, nie chce ferować wyroków ale wynik wydaje mi sie oczywisty Sam mam US 1st press, ktory zresztą Dark identyfikował przed moim zakupem.
JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
-
- Posty: 3641
- Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31
Re: Jazz Salon Niezależnych (Odrzuconych)
Mose Allison - Lessons In Living. Może to jazz, może to blues - nieważne, Panowie na żywo wymiatają. Zresztą to same tuzy (choćby sekcja, Jack Bruce - Billy Cobham), więc wszystko jest jasne.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 3641
- Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31
Re: Jazz Salon Niezależnych (Odrzuconych)
Barbara Thompson's Paraphernalia - Mother Earth
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 11 sie 2024, 14:27 przez Felix1988, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 16440
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
Re: Jazz Salon Niezależnych (Odrzuconych)
B.Thomson, nie znam ale*. Tenorzystka czy alcistka?
*ale jest taka płyta wliczana do dyskografii Milesa Davisa - Paraphernalia (oryginalnie na albumie Miles in the Sky) - (chyba literówkę masz Wojtku w tytule). Rzeczoną zrealizował
słynny basista sceny improv .., który zrobił też słynny remix Bitches Brew (BTW liczy się do dyskografii Davisa) muszę sobie przypomnieć nazwisko .. um remixy Phantalassa Billa Laswella (1998).
Generalnie pytanie - czy Barbara gra kompozycję Milesa Davisa?
*ale jest taka płyta wliczana do dyskografii Milesa Davisa - Paraphernalia (oryginalnie na albumie Miles in the Sky) - (chyba literówkę masz Wojtku w tytule). Rzeczoną zrealizował
słynny basista sceny improv .., który zrobił też słynny remix Bitches Brew (BTW liczy się do dyskografii Davisa) muszę sobie przypomnieć nazwisko .. um remixy Phantalassa Billa Laswella (1998).
Generalnie pytanie - czy Barbara gra kompozycję Milesa Davisa?
-
- Posty: 3641
- Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31
Re: Jazz Salon Niezależnych (Odrzuconych)
Dzięki Darku, zaraz poprawię - nie mogę zapamiętać końcówki tej nazwy I nie, gra tylko swoje numery, za wyjątkiem jednego, napisanego przez klawiszowca Colina Dudmana. A tak poza tym to pora na Komedę w wydaniu koncertowym i nader zacnym.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 405
- Rejestracja: 14 cze 2024, 00:04
- Gramofon: Pioneer PL-70
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Jazz Salon Niezależnych (Odrzuconych)
Takie cudo sobie sprawiłem. Stan idealny Poznałem tę ekipę dzięki Darkmanowi. Płyta tylko trzy lata młodsza ode mnie, ale trzyma się chyba lepiej
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 16440
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
Re: Jazz Salon Niezależnych (Odrzuconych)
A właśnie, bo też fortepianowe trio wspomniałeś kiedyć, to warto się zainteresować Ahmad Jamal Trio o ile nie znasz. Można te albumy jeszcze dorwać za stosunkowo mały koszt z epoki wczesnej. Wydania USA i UK. nie warto moim zdaniem nabywać współczesnych reedycji, ktokolwiek by wydał. U tego wykonawcy epoka, to przeważnie gruby winyl i doskonała jakość realizacji oraz samego tłoczenia w procesie produkcji. Na szurane/odrapane okładki w ogóle bym nie zwracał uwagi. Te albumy nawet w wersji deptanej z licznymi kopertówkami nie mają kiksów i grają doskonale.
Kiedyś z kol. Dragantem sprawdzaliśmy kilka nie rokujących nadziei i ze zdumieniem stwierdziliśmy, że grają doskonale.
No, a MJQ doskonały w de facto każdej odsłonie, ten koncert Last = wybitny. BTW mam też swoją MJQ with Sonny Rollins i to również jest świetna rzecz, zwłaszcza gdy ktoś kolekcjonuje Sonny'ego jak moja połowica.
Kiedyś z kol. Dragantem sprawdzaliśmy kilka nie rokujących nadziei i ze zdumieniem stwierdziliśmy, że grają doskonale.
No, a MJQ doskonały w de facto każdej odsłonie, ten koncert Last = wybitny. BTW mam też swoją MJQ with Sonny Rollins i to również jest świetna rzecz, zwłaszcza gdy ktoś kolekcjonuje Sonny'ego jak moja połowica.
-
- Posty: 3641
- Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31
Re: Jazz Salon Niezależnych (Odrzuconych)
Benny Goodman - Roll'em. Volume I
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 5435
- Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
- Gramofon: JVC QL-A7
- Lokalizacja: Owczarnia
Re: Jazz Salon Niezależnych (Odrzuconych)
Od Jamala mam takie latino/bossa nova, tez fajnedarkman pisze: ↑13 sie 2024, 10:20A właśnie, bo też fortepianowe trio wspomniałeś kiedyć, to warto się zainteresować Ahmad Jamal Trio o ile nie znasz. Można te albumy jeszcze dorwać za stosunkowo mały koszt z epoki wczesnej. Wydania USA i UK. nie warto moim zdaniem nabywać współczesnych reedycji, ktokolwiek by wydał. U tego wykonawcy epoka, to przeważnie gruby winyl i doskonała jakość realizacji oraz samego tłoczenia w procesie produkcji. Na szurane/odrapane okładki w ogóle bym nie zwracał uwagi. Te albumy nawet w wersji deptanej z licznymi kopertówkami nie mają kiksów i grają doskonale.
Kiedyś z kol. Dragantem sprawdzaliśmy kilka nie rokujących nadziei i ze zdumieniem stwierdziliśmy, że grają doskonale.
No, a MJQ doskonały w de facto każdej odsłonie, ten koncert Last = wybitny. BTW mam też swoją MJQ with Sonny Rollins i to również jest świetna rzecz, zwłaszcza gdy ktoś kolekcjonuje Sonny'ego jak moja połowica.
https://www.discogs.com/release/3202559 ... l-Macanudo
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
-
- Posty: 3641
- Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31
Re: Jazz Salon Niezależnych (Odrzuconych)
Ella Fitzgerald - Jazz Portrait. W latach 70. ten sam album został wznowiony w jazzowej serii Amigi, ale okładka tej wersji podoba mi się bardziej.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 1050
- Rejestracja: 01 kwie 2018, 23:06
- Gramofon: Technics SL-1600MK2
- Lokalizacja: SPI
Re: Jazz Salon Niezależnych (Odrzuconych)
Z mojej strony kolejna polecajka z współczesnego jazzu
Nubya Garcia to nazwisko,które powinno być tutaj znane, kojarzona z wieloma muzykami londyńskiej sceny, no i przede wszystkim z projektem London Brew
Source to jej drugi, wydany w 2020 roku album zawierajacy ponad godzinę bardzo przyjemnego w odbiorze materiału, ktorynidealnie wpisuje sie w pojęcie współczesny jazz.
Nubya Garcia to nazwisko,które powinno być tutaj znane, kojarzona z wieloma muzykami londyńskiej sceny, no i przede wszystkim z projektem London Brew
Source to jej drugi, wydany w 2020 roku album zawierajacy ponad godzinę bardzo przyjemnego w odbiorze materiału, ktorynidealnie wpisuje sie w pojęcie współczesny jazz.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Marantz 2230 / Technics SL-1600Mk2 / Akai CD-37 / Grundig Box 650b / Beyerdynamic DT770 PRO