Jazz Salon Niezależnych (Odrzuconych)

[darkman]

O tak! Doskonała rzecz. Mam w oryginale, ale nawet mi przez myśl przeszło by zachomikować też tego CSV, bo płyta wręcz wybitna. W mojej opinii najlepsza z tych trzech tytułów wydanych przez BN (4 zdaje się wydali w tym 2x2LP o ile pamiętam lub ta czwarta jest w zapowiedziach na tegoroczne lato jakoś).
No i tutaj personel jest referencyjny, trzeba dodać. BTW chłopki od Hill'a do Cecila Taylora to tylko żabi skok, artystę stawia się recenzyjnie na tej samej półce co Cecila jesli idzie o technikę fortepianową i samą budowę frazy.

[Felix1988]

Dużo pracy, nie ma czasu na zmienianie stron, a coś grać musi - Miles Davis - Agharta. Kilka dni temu trafiona w Empiku - po zsumowaniu promocji wyszła cena roku: nie 59,99 a 2,02 zł

[darkman]

Było brać do kompletu Pangea. Za te piniondze to strach się bać, ale albumy warte de facto każdych. Też mam to wydanie na Columbia Jazz - fajna seria. Album 2LP mam zdaje się na MoV, też w mojej opinii bdb wydanie równoważne realizacji MoFi.
Zresztą ta cała seria koncertowych płyt na 2LP's z okresu elektrycznego jest bardzo interesująca. Zwłaszcza koncerty japońskie, no i ogólnie lata 1973-75 jako epoka elektrycznych odsłon wielorakich składów, mniej lub bardziej dominowanych przez wskazanego przez Milesa Davisa leadera sidemanów. Niektóre realizacje jak np MD In Concert (też 2LP) są trudniejsze w odbiorze z założenia, ale warto mieć. Poza tym okładki w zasadzie swoim design wynagradzają wszystko. To małe dzieła sztuki.. a bo ja wiem czy małe?

[martin.h]

Dizzy Reece - Star Bright

Dizzy to mało popularny trębacz pochodzący z Jamajki, ale większość swojego zawodowego życia spędził w Europie i Stanach. Był aktywny krótko, wydał ledwie kilkanaście płyt, głównie na przełomie lat 50/60 tych. Dizzy żyje do dziś, ma obecnie 93 lata
Fajny skład, wziąłem bo przyjemnie się słuchało, a trafiła się promka na 70 zł, wszędzie jest 130-180 zł.

[Szelak]

WP #378
Dewey Redman Quartet - The Struggle Continues - 1982 ECM
Joshua Redman Quartet - MoodSwing - 1994 Warner Bros.

Niedziela, 14 kwietnia 2024, 22:00
Tomasz Szachowski & Przemek Psikuta
Dwójka - Program 2 Polskiego Radia
Joshua Redman ECM Records #słuchajcałychpłyt #deweyredman

https://www.facebook.com/DwojkaWieczorP ... cale=pl_PL

[Wojtek]

W dwóch wątkach to samo?
viewtopic.php?f=28&t=19031&p=464534#p464534

Jakieś nieporozumienie czy może powinniśmy je scalić?

[Felix1988]

W dwóch wątkach to samo?

To nie pierwszy raz - obywatel Szelak dba o to, żebyśmy nie przegapili tej audycji. Info o niej ma więc być sukcesywnie umieszczane również w pozostałych wątkach forum, w myśl zasady, że jazzu nigdy za wiele

[Szelak]

https://youtu.be/CfW-MPUjC_0?si=ZjloYyWpWBS7iD6x

Wyzłośliwia się Pan.

[martin.h]

Wayne Shorter - The All Seeing Eye

Dawno nie słuchałem Duży skład, 8 osób, ale płyta wyborna, chyba jedna z lepszych Wayne'a

[Felix1988]

Crash i Grażyna Łobaszewska - Senna opowieść Jana B.

[darkman]

Hm, nie ma tej sesji na płycie ,ale sami posłuchajcie od 2:22. Jest jazz i żal trudny do opisania, eh
A jak zagrane! I ten sax w bonusie. A Dickey fajnie i z flażoletami naturalnymi, pięknie i subtelnie.
W rocku i bluesie miał niesamowity feeling, ale i w jazz potrafił jak słychać. Frazę prowadzi melodycznie po skali, więc nie ma tu powalającej improwizacji ale jest zagrane poprawnie i w regule, klasyki standardu.

[Bart_S]

niewielu rockmanów grających jazz słuchałem, ale moim zdaniem ewidentnie się gubią. jest taki gig z Montreaux Jazz Festival z 1997 roku - Eric Clapton, Marcus Miller, David Sanborn na saksofonie, Steve Gadd za perkusją i Joe Sample na fortepianie. opisywany jako "upojna mieszanka bluesa i jazzu". no niby fajne, ale czuć, że to nie jest naturalne środowisko Króla Erica. i jeszcze ten obrzydliwy fender pomalowany na złoto (trochę mi fakturą to złoto srebrzankę do kaloryferów z dzieciństwa przypomina - kto miał w domu stare żeliwne kaloryfery ten wie )

[darkman]

rockmanów grających jazz słuchałem, ale moim zdaniem ewidentnie się gubią.

To prawda.
Z tym, że tutaj Dickey i chłopaki transponują standard Allmanów (Midnight Rider, wydaje mi się) dość spontanicznie, końcówka jest już bardzo luźna.

[Bart_S]

Jak wrócę z Ptaszyna to do El Classico będzie Dickey z Duanem przygrywał

[kinky]

Jimmy Smith – Jimmy Smith's Greatest Hits!
https://www.discogs.com/release/3644680 ... atest-Hits
Płyta w moim wieku czyli z najlepszego rocznika - 1968. Równie dobrze zachowana jak jej właściciel