Mannam Nocny Patrol

[kriss1977]

Mannam Nocny Patrol wydanie Polton przeskakuje na pierwszym utworze tez tak macie?

[krolix]

Nie. Albo masz uszkodzoną płytę, albo coś nie tak jest z Twoim gramofonem.

[darkman]

kriss1977@ pytasz o reedycję?
Bo w oryginale to jedna z nielicznych wyjątkowo dobrze nagranych i zrealizowanych LP.

[PS-33/45]

Tak. : / Mam egzemplarz, który przeskakuje 2 razy na pierwszym utworze: raz na wstępie, a drugi raz przy słowach "zagląda do okien...", z tym, że nie przy każdym odtwarzaniu, więc być może lepsze gramofony sobie z tym radzą. Tam są jakieś grudki, które wyglądają na fabryczną wadę. Generalnie płyta trzeszczy a ramię faluje na boki. Ot, takie uroki produktów made in PRL.

[mcemsi]

Mam dwa egzemplarze ale na żadnym nie ma tego problemu a trzaski i generalnie całe tłoczenie , poligrafia .... no cóż tak bywało.

Za to Lady Pank Ohyda kiedys miałem pod reką również dwa egzemplarze (mój i nie mój), obydwa w utworze "Zabij To" miały przeskok w takim charakterystycznym momencie tej piosenki , takie zwolnione przejście gitarowe , taki przeskok ze aż irytująco rytm traciło.

No to sie wziąłem i na siłę przeryłem rowek w tym felernym momencie igłą Arturową dociskając dość mocno paluszkiem , charczalo po tej operacji w tym miejscu tragicznie ale muzyka za to była w końcu w komplecie , gdzieś może nawet znalazlbym ten LP

[mcemsi]

Dodatek do tematu , własnie mam okazje obadać kolejny egzemplarz Ohydy i oczywiście przeskok we wspominanym miejscu równiez i tu jest.

Płyta w stanie niemal Mint- jak na polskie warunki oczywiscie. Widać w momencie przeskoku na rowkach jest takie 0,7-1mm zagłebienie. To musi byc to.

[Seba70]

Nocny patrol u mnie ok, a miałem trzy sztuki, pierwsza płyta poszła na śmietnik zajechana na gramofonie Artur.....druga w prezencie poszła, trzecia do teraz gra wyśmienicie.....może miałeś uszkodzoną sztukę...?