
RIVERSIDE - SECOND LIFE SYNDROME
- wlodekg0
- Posty: 141
- Rejestracja: 15 lis 2014, 19:44
RIVERSIDE - SECOND LIFE SYNDROME
Witam, prosiłbym o opinie na temat w.w. płyty, wydania na brązowym winylu. Otóż zakupiłem te cacko na allegro, w opisie nowa odpakowana, sprawdzona. Okładka wygląda na nówkę, płyty też, nic nie widać szczególnego ...ale płyta ma zaskakująco dużo trzasków, wyraźnie słyszalne. Dla porównania zakupiłem używaną czerwoną ADHD, odtwarza idealnie bez najmniejszego trzasku. Niemożliwe by płyta była zjechana, chyba że ktoś sprawdzał na kuchence elektrycznej
Marillion - Fugazi płyta z 1984...31 lat, widać po płycie czas, a jednak ma mniej trzasków. Co myślicie na ten temat ? Czytałem kiedyś przy okazji kolorowych płyt Metallica że jakość poniżej krytyki, czy to problem z kolorem czy raczej z brudem w rowkach ?

- wlodekg0
- Posty: 141
- Rejestracja: 15 lis 2014, 19:44
RIVERSIDE - SECOND LIFE SYNDROME
Hej ponownie, czy mycie płyty może zniwelować te trzaski ? pytam bo nigdy nie myłem, choć planuję zakup Knosti 

-
- Posty: 297
- Rejestracja: 10 sie 2015, 17:21
- Gramofon: Już Akai ap206c
- Lokalizacja: Śląsk
Re: RIVERSIDE - SECOND LIFE SYNDROME
Zaczyna to być niestety norma, wiele moich nowych płyt tak ma. I mycie ich czy to w płynie knosti czy w płynie forumowym niewiele pomaga. Owszem, płyta nie przyjmuje już tylu paprochów /antystatyka płynów się kłania/ ale płyty "smurzą". Stare płyty ideał a nowe........

Winylowy wariat
- wlodekg0
- Posty: 141
- Rejestracja: 15 lis 2014, 19:44
RIVERSIDE - SECOND LIFE SYNDROME
Jeśli kogoś zainteresował ten temat...zapodałęm go na forum grupy Riverside, otrzymałem taką odpowiedź ,,...Jeżeli o chodzi o SLS na brązowym winylu to mój też "trzaska". Kiedyś była do kupieniu na ebay'u z adnotacją sprzedającego, że ta wersja (brązowa) miała wadę fabryczną i została wycofana ze sprzedaży. Czy to prawda to nie wiem, ale chyba wszystkie "trzeszczą".
Być może wada fabryczna
Być może wada fabryczna

- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43751
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
RIVERSIDE - SECOND LIFE SYNDROME
Te historie się powtarzają, a ludzie nadal kupują nowe winyle w ciemno
Aż do skutku 


Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- wlodekg0
- Posty: 141
- Rejestracja: 15 lis 2014, 19:44
RIVERSIDE - SECOND LIFE SYNDROME
Czyli co, stare winyle są lepsze jakościowo od nowych, czy też może jest to kwestia kiepskich płyt na kolorowym winylu, a może błędów wydawców ?
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43751
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
RIVERSIDE - SECOND LIFE SYNDROME
Po trochu wszystkiego co wymieniłeś, choć nie są to reguły 

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- wlodekg0
- Posty: 141
- Rejestracja: 15 lis 2014, 19:44
RIVERSIDE - SECOND LIFE SYNDROME
Discogs...kopalnia wiedzy
taką notkę znalazłem przy wydaniu tej nurtującej mnie płyty :
Limited 'exclusive' edition on brown marbled vinyl. The manufacturing was stopped after a pressing error was found - all copies looked clean but played with low but constant crackling. Only 70-100 copies were manufactured & distributed before cancelling from the label's catalog. Now this press is out of print.
czyli jednak wadliwe wydanie, ale tylko 100 szt...
rarytas dla kolekcjonerów można powiedzieć 

Limited 'exclusive' edition on brown marbled vinyl. The manufacturing was stopped after a pressing error was found - all copies looked clean but played with low but constant crackling. Only 70-100 copies were manufactured & distributed before cancelling from the label's catalog. Now this press is out of print.
czyli jednak wadliwe wydanie, ale tylko 100 szt...


- wlodekg0
- Posty: 141
- Rejestracja: 15 lis 2014, 19:44
RIVERSIDE - SECOND LIFE SYNDROME
No i zakupiłem nowy Riverside - Love , Fear...wydany również przez InsideOut jak tytuł z postu powyżej. Jest podobna sytuacja, choć nie w taki dużym stopniu , słychać gdzie niegdzie trzaski, chociaż płytka dopiero co wyjęta. Płytka czysta, trzaski równomierne przez kilka do kilkunastu sekund. Wydaje mi się że to problem InsideOut, po prostu wydaje zrealizowane ? kiepskie płyty ? ( problem z tłoczeniem ?).