Iphone jak DAC?

[bonokce]

Wpadłem ostatnio na pomysł, żeby ominąć kartę dźwiękową w komputerze dzięki iphonowi. Tak sie składa, że mam stacje dokująca do niego onkyo ds-a1 (niestety ampli nie mam onkyo, ale muzykę odtwarza bez problemu). Cala sprawa polega na streamingowaniu muzyki z dysku komputera przez wifi z iphonem a on odtwarza muzykę a stacja przenosi, do amplitunera. Zainstalowałem program audiogalaxy na kompie i na iphonie i niby wszystko jest ok jak odtwarzałem samym iphonem. Niestety mój amplituner jest w serwisie i nie mam na razie jak tego sprawdzić, ale chciałem sie dowiedzieć się od kolegów, co sadza o takim przenoszeniu dźwięku z komputera.

[Kocewicz]

chciałem sie dowiedzieć się od kolegów, co sadza o takim przenoszeniu dźwięku z komputera.

Że lepiej z płyt?

[Wojtek]

Niestety mój amplituner jest w serwisie

Czemu? To jest 5.1?

Pod względem jakości nie jest to dobra opcja. Oszczędna, ale taka sobie.
Czy tą drogą przez te aplikacje da radę w ogóle streamować formaty bezstratne?
Znając ograniczenia przesyłowe sieci WiFi, przypuszczam że nie za bardzo.

[bonokce]

Amplituner stereo vintage, jest akurat na wymianie oświetlenia na diodowe. Nie wiem jak to jest z tymi formatami w tym programie ale, bardzo fajna rzecz bo jesli komputer jest wlaczone to przes strone internetowa mozna z dowolnego miejsca korzystac ze swojej biblioteki mp3.

[Wojtek]

Amplituner stereo vintage, jest akurat na wymianie oświetlenia na diodowe.

Czyli kosmetyka. A już myślałem, że coś się popsuło

Nie wiem jak to jest z tymi formatami w tym programie ale, bardzo fajna rzecz bo jesli komputer jest wlaczone to przes strone internetowa mozna z dowolnego miejsca korzystac ze swojej biblioteki mp3.

Jeśli wygoda i oszczędność jest ważniejsza od jakości to pewnie tak.
Sprawdziłem Audiogalaxy i obsługuje jedynie formaty MP3 i AAC, tak więc trochę kiszka, ale kto co woli.

Mi wystarczy kabel