Reanimacja CD decka z Pianocrafta

[Jack_90]

Hej

Czy ktoś z forum może przerabiał temat wymiany/konserwacji lasera z Pianocrafta
Mam model E 200 kupiony w sumie na początku po łatwiźnie (i budżecie), żeby mieć do czego podłączyć gramiaka.
Teraz w sumie mam więcej cdków niż winyli i okazuje się, że cdki są na równi z winylami
laser szwankuje bo przeskakuje w trakcie odtwarzania, albo nie chce nieraz w ogóle zacząć czytać płyty. Sytuacje pojawia się randomowo, ale uprzykrzają życie. Próbowałem z płytą czyszczącą, ale nie pomogło. Pisałem do lokalnego fachowcy, który naprawia sprzęty hi-fi i odpisał, że nie wiadomo jaki tam jest laser i czy w ogóle będzie dostępny. Sam jestem atechniczny

czy może ktoś zna kogoś z Wrocławia lub okolic kto mógłby podjąć się takiej naprawy? czy reanimacja nie ma sensu?

Dzięki!

[Wojtek]

Patrząc na to że kompletny zestaw można dostać aktualnie za 350 złotych, a samo CD za 250 złotych... to tego typu naprawa chyba nie ma najmniejszego sensu ekonomicznego (nie badałem czy laser jest dostępny).

[dale]

Patrząc na to że kompletny zestaw można dostać aktualnie za 350 złotych, a samo CD za 250 złotych... to tego typu naprawa chyba nie ma najmniejszego sensu ekonomicznego (nie badałem czy laser jest dostępny).

Pytanie tylko w jakim stanie, jeśli nowe "z pudełka" to OK, jeśli używane, to jednak wolał bym zapłacić za naprawę i wymianę, koszt w normalnym zakładzie nie przekroczy 350 pln, a będzie sprzęt nowy.
Tylko uważać należy na jeden drobiazg, Tam idzie, z tego co czytałem popularny dosyć moduł, kosztuje on poniżej 100pln, ale zamiennik "oryginalny" z chińszczyzny, juz 200 pln, a oryginalna część sprowadzona od wytwórcy urządzenia, kiedyś kosztowała ok. 500 pln.

[Myszor]

Miałem kiedyś tego pianocrafta jako zestaw do sypialni. Przestał czytać płyty cd zaraz jak się gwarancja skończyła. Straszne gówno to jest.

[zbyszek1982]

Straszne gówno to jest

Też mam pianocrafta w sypialni i wymieniałem laser po 12 latach. Przy czym przez 10 z tych 12 lat to był mój główny odtwarzacz.

[grzehu82]

Przestał czytać płyty cd zaraz jak się gwarancja skończyła. Straszne gówno to jest

Ale laser definitywnie padł, czy był np. do czyszczenia?

jednak wolał bym zapłacić za naprawę i wymianę, koszt w normalnym zakładzie nie przekroczy 350 pln, a będzie sprzęt nowy.

Jeśli wyceniony koszt naprawy nie będzie przekraczał wartości sprzętu, to na 100% będziesz miał wstawiony chiński zamiennik lasera. Ile podziała nie wiadomo...Osobiście nie pchałbym się w reanimację tego CD. No chyba że ma dla ciebie wartość sentymentalną, albo nie wyobrażasz sobie podłączenia innego odtwarzacza do swojego Pianocrafta.

Próbowałem z płytą czyszczącą, ale nie pomogło

A próbowałeś wacikiem delikatnie przetrzeć soczewkę lasera izopropanolem?

[Myszor]

do czyszczenia?

Był czyszczony. Jedne płyty czytał inne nie, zawieszał się , przeskakiwał.
Sprzedałem to w cholerę jako uszkodzone.

Przy czym przez 10 z tych 12 lat to był mój główny odtwarzacz.

Masz szczęście bo to chyba powszechny problem z pianocraftami.
Jak wpiszesz w google "yamaha pianocraft CD problem" to widać.

[zbyszek1982]

Masz szczęście bo to chyba powszechny problem z pianocraftami.
Jak wpiszesz w google "yamaha pianocraft CD problem" to widać.

Znalazło raptem kilka stron, dotyczących tych piano craftów co miały odtwarzacz DVD.

Taki sam laser jak w moim E410 jest w masie innych odtwarzaczy i nawet w topowych odtwarzaczach Accuphase (tylko obudowany w blaszane pudełko dla niepoznaki)

Sam ten laser jest dosyć tani, oryginał kosztował mnie poniżej 200zł.

[Rafacio]

A to nie zwykły kss213 za 20 zł?

[Jack_90]

Dzięki za odpowiedzi,
też myślałem, żeby kupić kolejną "nową" używkę, ale to trochę jak ruletka, trafi się dobra sztuka lub nie

Próbowałem z płytą czyszczącą, ale nie pomogło

A próbowałeś wacikiem delikatnie przetrzeć soczewkę lasera izopropanolem?

- jeszcze nie, ale chyba nic nie mam do stracenia, nawet jak sam coś popsuje

jakoś nie idzie mi szukanie lasera
czy np to jest ok: https://allegro.pl/oferta/laser-kss-213 ... 4291fbf951 może jak dam fachowcowi laser i sprzęt i poproszę o naprawę na moją odpowiedzialność to się uda.
jeśli nie to pozostają mi zakupy nowego klocka/zestawu

[dot87]

Jak dasz fachowcowi i zapłacisz to czemu miałby nie zrobić? Rocket science to raczej nie jest jak ktoś siedzi w elektronice. Pytanie ile będzie sobie za to życzył i czy w takim przypadku inwestycja się opłaci?
Swoja droga skoro słuchasz teraz płyt CD to nie lepiej zainwestować w jakiegoś dobrego CDeka (najlepiej jeszcze żeby dać na modowanie do Kolegi @martynka, wtedy CD już gra naprawdę dobrze)