Unitra-GS461 - wybór najlepszej konfiguracji kabla

Jak to wszystko połączyć?
Artur K.
Posty: 4
Rejestracja: 14 gru 2025, 19:21

Re: Unitra-GS461 - wybór najlepszej konfiguracji kabla

#16

Post autor: Artur K. »

To nie jest takie proste.

Sygnał tzw. symetryczny to po prostu dwa identyczne sygnały w przeciwnych fazach czyli tzw sygnał różnicowy, nie muszą być symetryczne względem masy.
Natomiast zbalansowane może być wejście/wyjście ale nie sygnał. W dodatku ów balans może dotyczyć impedancji. Nie każde wyjście zbalansowane XLR daje na 3 pinie sygnał, są takie gdzie sygnał jest tylko na 2 i nadal spełnione są warunki zbalansowania wyjścia.

W przypadku takiego XLR który jest typowym złączem dla sygnałów symetrycznych/różnicowych masa na pinie 1 w ogóle nie jest potrzebna do działania. Najczęściej w wyniku braku masy pojawi się brum ale to dlatego, że obudowa źródła sygnału wisi w powietrzu i nie ma elektrycznego połączenia z obudową "odbiornika". W technice sceniczej/studyjnej używa się takich urządzeń zwanych Di-Box. Zasadniczo są to symetryzatory sygnału, ale mają możliwość odłączenia masy pomiędzy dwiema stronami dlatego że czasami brumi gdy są połączone, a czasami gdy są nie połączone.
https://pl.wikipedia.org/wiki/DI-box

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/ ... chemat.jpg

Natomiast połączenie tego typu o którym tu dyskutujemy (nazwijmy je pseudo symetryczne) jak najbardziej ma sens, dlatego że ekranem kabla "płyną" jedynie zakłócenia - np. brum w skutek dotknięcia ręką do metalowego chassis gramofonu. Gdy ekran jest połączony z minusem wkładki i jednocześnie chassis gramofonu tak jak to było np. w moim GS-438 to wówczas pełni rolę przewodu roboczego i dotknięcie ręką powoduje że przez ten przewód roboczy zaczyna płynąć jakiś prąd który powoduje spadek napięcia na przewodzie. To niewielki spadek, ale i sygnał z wkładki jest niewielki (szczególnie MC), te śmieci są wzmacniane i słychać je w głośniku.
Niektóre gramofony mają osobny przewód GND właśnie po to aby takie zakłócenia odprowadzić. Ten przewód ma sens gdy gramofon na sobie ma gniazda RCA, natomiast jeśli gramofon ma wyprowadzone przewody na stałe, taki kabelek nie ma sensu i z powodzeniem można go zastąpić takim rozwiązaniem pseudo symetrycznym jakie widać kilka postów wyżej.
Ja takie modyfikacje stosowałem w gramofonach używanych przez DJ-ów (klasyka to Technics SL-1200 i pochodne). Nigdy nikt nie zgłaszał żadnego problemu z brumem, natomiast znacząco ułatwiło to pracę bo eliminowało dodatkowy przewód. Nie mam pojęcia dlaczego producent od razu tego nie zrobił.

Co to daje? Ano to, że śmieci łączą się z minusem dopiero przy obudowie wzmacniacza/przedwzmacniacza (a przecież obudowa RCA jest połączona z obudową przedwzmacniacza) przez co nie podnoszą potencjału przewodu roboczego którym idzie sygnał z wkładki.

Tu masz rysunek jak to jest zrobione w mikrofonach:
https://elportal.pl/i/2021/11/09/6409-9 ... ofonow.jpg
Jeśli asymetryzujesz sygnał (bo nie każde wejście mikrofonowe jest symetryczne) to po stronie wejścia łączysz ekran z minusem.
Fabryczne przewody są zrobione inaczej - mają połączony minus z masą po stronie mikrofonu, ale to dlatego że przewód żyła + ekran jest tańszy. :)

Takie połączenie nie ma nic wspólnego z symetrią, a jedynie z tłumieniem pewnego rodzaju zakłóceń i nie są to żadne dywagacje, a rozwiązania stosowane od lat na całym świecie.
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 3979
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Unitra-GS461 - wybór najlepszej konfiguracji kabla

#17

Post autor: Bacek »

Artur K. pisze:
dzisiaj, 14:03
Sygnał tzw. symetryczny to po prostu dwa identyczne sygnały w przeciwnych fazach
W przeciwnych fazach względem czego? Żeby mówić o fazie musisz mieć punkt odniesienia.

W mikrofonie masz symetryzator w postaci wzmacniacza mikrofonowego i dopiero od niego sygnał idzie symetrycznie. I tylko w przypadku b z tego rysunku mamy sygnał symetryczny gdzie cold ma właśnie przeciwną fazę.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
Artur K.
Posty: 4
Rejestracja: 14 gru 2025, 19:21

Re: Unitra-GS461 - wybór najlepszej konfiguracji kabla

#18

Post autor: Artur K. »

Faza jednego sygnału może być przeciwna względem drugiego. W transmisji "symetrycznej" są dwa sygnały, więc co tu się nie zgadza?

Rysunek 2 pokazuje mikrofon pojemnościowy, który z natury rzeczy wymaga elektroniki.
W mikrofonach dynamicznych nie ma symetryzatora, ani żadnej elektroniki. Jest co najwyżej transformator ale nie w każdym. Nawet jeśli jest transformator to i tak ma on tylko dwa pojedyncze uzwojenia, więc niczego nie symetryzuje.
Przykładowo popularny SM58 firmy Shure:
https://service.shure.com/servlet/rtaIm ... 000006NLCh

https://service.shure.com/s/article/int ... gion=en-US

Zrozum, że to nie o symetrię chodzi i ona nie jest do niczego potrzebna.
To działa dlatego, że na wejściu przedwzmacniacza "symetrycznego" jest wzmacniacz różnicowy który jak nazwa wskazuje - wzmacnia różnicę napięć pomiędzy dwoma wejściami. W odniesieniu do XLR wejścia są to wyprowadzenia 2 (+) i 3 (-).
Dowolne z nich można podłączyć do masy celem asymetryzacji, tylko jak połączysz do masy + to będziesz miał sygnał w przeciw fazie (dzięki temu można łatwo zmostkować wzmacniacz jeśli nie ma takiej funkcji przewidzianej przez producenta).
Temu wzmacniaczowi różnicowemu jest wszystko jedno czy sygnał na wejściach jest symetryczny względem masy czy nie oraz tak naprawdę czy są to sygnały o przeciwnych fazach czy nie - jednego może nawet wcale nie być (patrz poprzednie zdanie). One mają być różne, jeśli będą identyczne to zostaną stłumione. Zakłócenia indukują się po równo w obu przewodach dlatego są tłumione. Tak działa odporność na zakłócenia w liniach "symetrycznych".
Zamiast wzmacniacza różnicowego na wejściu może być transformator - efekt będzie identyczny.
ODPOWIEDZ