powiedzcie czy da się uratować tą igłę jeszcze? Przez nieuwagę spadła z płyty i przy podnoszeniu się tak wykrzywiła

Niestety tak. To najdelikatniejszy element w każdym gramofonie.
To były troszkę inne konstrukcje, co sam zresztą zauważyłeś.
mam ją od tygodnia..........Reymont pisze:Daj sobie spokój z tą 95-ką może to dobry moment, aby wskoczyć gdzieś wyżej..
Czasem ma się niestety pecha. Może to Ci humoru nie poprawi ale kiedyś słyszałem o gościu co miał pecha z wkładką za 6500 PLN. To był DUŻY PECH.
No to DUŻY pech, ale niestety nie poprawi mi to humoru.. Teraz dylemat, zakładać starą mf o nieznanej przeszłości, próbować ratować tą z ryzykiem, że zabije mi płyty czy znowu kupować coś nowego, ale do mojego Bernarda g603 raczej nic lepszego niż ta at95e nie ma sensu.cooledit pisze:Czasem ma się niestety pecha. Może to Ci humoru nie poprawi ale kiedyś słyszałem o gościu co miał pecha z wkładką za 6500 PLN. To był DUŻY PECH.