Oo dzięki wielkie, na razie gramofon przyszedł, podłączyłem go i gra (niestety większość płyt które mam nie są pierwszej świeżości i czasem przeskoczy/obniży się ton, na jednej tylko działa niemal idealnie). Igła jest chyba w całkiem niezłym stanie, bo gra (jak na moje ucho) całkiem ładnie

. Ale przynajmniej wiem, że jak będę kupował to nie ma znaczenia czy GP-400 czy GP-400II.