Nacisk igły we wkładce Yamaha MC-4

[R_33]

Czy ktoś może się orientuje jakie obciążenie dla wkładki Yamaha MC-4??
W necie ciężko coś znaleźć na ten temat.
Yamaha Mc-5 ma 1,2g
Yamaha MC-7 ma 1,5g
Yamaha MC-3 ma 1,2 g
Yamaha MC-1 ma 1,8g

A Yamaha MC-4 ma jaki????

[Jack D]

Coś takiego znalazlem

[R_33]

Coś takiego znalazlem

Dziękuje ślicznie

[Wojtek]

Oryginalnie fabryka zalecała zakres 1.2-1.6g, przy 1.4g jako optimum.

Tyle że ty masz igłę po retipie, więc sprawa jest bardziej skomplikowana i nie sugerowałbym się danymi fabrycznymi.
W zależności od stanu oryginalnej wkładki, przy retipie najczęściej wymienia się też zawieszenie, zamiast wtykać nowy wspornik w stare.

Pytaj tego co ci to sprzedał albo robił. Kluczowa informacja to jaka igła robi za "dawcę" w Twoim egzemplarzu.

[Bacek]

Albo płyta i zmierzyć rezonans.

[winylowy_luke]

Albo płyta i zmierzyć rezonans.

Raczej tracking jak już.
IMO dobrze mieć taką płytę przy tych retipowanych wkładkach, albo wymagać tej informacji od retipera po prostu.

[Wojtek]

Płyta testowa byłaby najlepsza, ale to znowu wydatek.

albo wymagać tej informacji od retipera po prostu.

Co do zasady retiperzy powinni podawać takie info, ale tak jak rozmawiam z ludźmi to zwyczajowo kompletnie nie mają informacji jaka igła służyła za dawcę i są w kropce. Co innego jeśli jesteś nieco bardziej świadomym klientem i samemu dostarczasz igłę do transplantacji

[winylowy_luke]

Co do zasady retiperzy powinni podawać takie info, ale tak jak rozmawiam z ludźmi to zwyczajowo kompletnie nie mają informacji jaka igła służyła za dawcę i są w kropce. Co innego jeśli jesteś nieco bardziej świadomym klientem i samemu dostarczasz igłę do transplantacji

Ależ to retiper powinien mieć płytę testową i samemu po przeszczepie igły i zawieszenia określić zalecany nacisk.

[Wojtek]

Tak byłoby najlepiej. Wiem że Joseph Long tak robi.
Przy okazji, ciekawy wywiad - https://www.resistormag.com/features/gr ... mage-done/

[R_33]

Oryginalnie fabryka zalecała zakres 1.2-1.6g, przy 1.4g jako optimum.

Tyle że ty masz igłę po retipie, więc sprawa jest bardziej skomplikowana i nie sugerowałbym się danymi fabrycznymi.
W zależności od stanu oryginalnej wkładki, przy retipie najczęściej wymienia się też zawieszenie, zamiast wtykać nowy wspornik w stare.

Pytaj tego co ci to sprzedał albo robił. Kluczowa informacja to jaka igła robi za "dawcę" w Twoim egzemplarzu.

Wspornik i igła tylko wymienione.
Więc te widełki 1,2-1,6 jak najbardziej się sprawdzają.

[Wojtek]

Płyta testowa prawdę Ci powie.

Mi trochę trudno uwierzyć by zostało oryginalne zawieszenie, skoro wymieniony został oryginalny wspornik o bardzo małej średnicy na aluminiowy o większej średnicy, nie mówiąc już o sporo większej masie igły.
Albo inaczej - trudno mi uwierzyć że ktoś świadomie to oryginalne zawieszenie zostawił, w takich warunkach.

[Marcinus]

Należałoby jeszcze wspomnieć, że znaczenie ma również to, w jakiej odległości od zawieszenia znajduje się igła po retipie. Jeśli ta odległość się zmieniła (co w przypadku wymiany razem ze wspornikiem jest więcej niż możliwe), to i nacisk powinno się zmienić.

[Wojtek]

to i nacisk powinno się zmienić.

Myślisz? Overhang i VTA jak najbardziej, ale nacisk również?

Kłopot w tym że jak kupujesz retipowaną to nawet nie wiesz jak to wyglądało w oryginale.

Co znowu sprowadza nas do wspólnego mianownika - płyta testowa

[Marcinus]

Myślisz? Overhang i VTA jak najbardziej, ale nacisk również?

Siła razy ramię.

Kłopot w tym że jak kupujesz retipowaną to nawet nie wiesz jak to wyglądało w oryginale

To prawda. Chyba, że tak jak u mnie bywa, że mam i oryginał i retip.

Co znowu sprowadza nas do wspólnego mianownika - płyta testowa

Płyta testowa zawsze jest wskazana.

[Wojtek]

Siła razy ramię.

?

To prawda. Chyba, że tak jak u mnie bywa, że mam i oryginał i retip.

Miałem na myśli typowe przypadki, a nie kolekcjonerów