Wkładka Shure M97xE a brum.

Minos · Post autor: **Minos** » 03 sie 2012, 20:21

Nówka Shure M97xE w komplecie z nowym Reloop RP-2000 MK3 brumi. Przy obrotach 33 nie jest to specjalnie przeszkadzające. Delikatny przydźwięk zagłuszany przez muzykę. Przy singlach (obroty 45) to już nie da sie słuchać. Stopniowo im bliżej środka singla brum potężnieje całkowicie zagłuszając muzykę. Normalne to dla tej wkładki? Posiadam jeszcze AT 95E, z którą nie ma żadnych problemów. Na tej samej konfiguracji sprzętowej zero przydźwięku. Bez znaczenia LP czy singiel. Gramofon uziemiony, wzmacniacz tudzież. Kabelki w heandshellach prawidłowo podłączone, we wkładkach również.

eenneell · Post autor: **eenneell** » 03 sie 2012, 20:49

Coś jest z "masą" wkładki (chyba), czyli może być "walnięta", albo coś...czyli może źle wsunięta igła do wkładki???
Masz możliwość sprawdzenia na innym gramofonie?

Collection · Post autor: **Sindsoron** » 03 sie 2012, 21:07

Mogą być gdzieś poluzowane piny w samej wkładce, może być uszkodzone uziemienie/ekranowanie. Zanieś wkładkę do reklamacji.

Winters · Post autor: **Winters** » 03 sie 2012, 21:15

^^ to, co wyżej.

Jeżeli wszystko podłączyłeś dobrze, to problem prawie na pewno leży w samym przetworniku. Mialem identyczny problem z nową AT 440 MLa - sprzedawca wymienił na inny egzemplarz bez problemu.

Minos · Post autor: **Minos** » 04 sie 2012, 17:20

Dziękuję za rady. Poprawiłem styk konektorów wsuwając je mocniej na piny wkładki. Generalnie brum na singlach wrócił do stanu dla LP czyli znośnie. W ramach eksperymentu popróbuję powalczyć ze skuteczniejszym ekranowaniem silnika.

eenneell · Post autor: **eenneell** » 04 sie 2012, 21:22

Minos pisze:Generalnie brum na singlach wrócił do stanu dla LP czyli znośnie.

Nie powinno być żadnego "brumu"!
Coś dalej jest nie tak

Post autor: **Wojtek** » 04 sie 2012, 22:57

A ja ogółem dziwię się tego rozdzielania "brumu" na LP czy single. To nie powinno robić różnicy.

Winters · Post autor: **Winters** » 04 sie 2012, 23:40

Wojtek pisze:A ja ogółem dziwię się tego rozdzielania "brumu" na LP czy single. To nie powinno robić różnicy.

Im bliżej środka talerza, tym bliżej do silnika, który powoduje zakłócenia, a mówimy tu o napędzie direct drive. Tak samo było z moją AT 440 MLa.

Post autor: **Wojtek** » 05 sie 2012, 01:40

Ah, jasne, nie doczytałem pierwszego wpisu gdzie objawy są wyjaśnione, więc mea culpa

Minos · Post autor: **Minos** » 06 sie 2012, 11:00

eenneell pisze:
Minos pisze:Generalnie brum na singlach wrócił do stanu dla LP czyli znośnie.
Nie powinno być żadnego "brumu"!
Coś dalej jest nie tak

Generalnie to brumi już wkładka AT 95E ale słychać to dopiero przy bardzo dużym wzmocnieniu. Zjawisko normalne. Na poziomie, na którym słucham przydźwięk z AT jest minimalny, na granicy mojej słyszalności. Natomiast Shure M97xE głośniej brumi w tych samych warunkach. Czy to oznacza, że jest bardziej czuły? Nie wiem. Nie mam możliwości sprawdzenia na innym gramofonie, najlepiej z napędem paskowym. O różnicach w brzmieniu tych wkładek ciężko mi na razie coś powiedzieć. AT ma przegrane dopiero około 30 godzin a Shure ze cztery. Shure gra szerszą bazą stereo. To wyraźnie słychać. Słyszę też więcej szczegółów. To zapewne wpływ bardziej precyzyjnego szlifu igły Shure'a. Generalnie tymczasem nie ma jakiejś powalającej różnicy. AT po przegraniu tych kilkudziesięciu godzin poprawiła swoje brzmienie. Zobaczę jak szczurek się "ułoży".

Post autor: **Wojtek** » 06 sie 2012, 17:43

Minos pisze:Czy to oznacza, że jest bardziej czuły?

Powinien być.

Minos pisze:Nie mam możliwości sprawdzenia na innym gramofonie, najlepiej z napędem paskowym.

Albo po prostu lepszym directem niż oszczędnościowy Reloop.

Minos · Post autor: **Minos** » 06 sie 2012, 20:34

Wojtek pisze:
Minos pisze:Czy to oznacza, że jest bardziej czuły?
Powinien być.

Minos pisze:Nie mam możliwości sprawdzenia na innym gramofonie, najlepiej z napędem paskowym.
Albo po prostu lepszym directem niż oszczędnościowy Reloop.

Jasne. W lepszy gramiak to raczej z racji mojego wieku i postępującej głuchoty wchodzić nie będę. Powalczę natomiast z polem elektromagnetycznym tegoż Reloopa. Mam trochę fizyków znajomych z tytułami doktorów i profesorów w tej dziedzinie. Zapytam.

eenneell · Post autor: **eenneell** » 06 sie 2012, 21:08

DD: pokazuje swoje oblicze! Dlaczego BD jest podstawowym napędem audiofilów

Collection · Post autor: **Sindsoron** » 06 sie 2012, 21:17

eenneell pisze:DD: pokazuje swoje oblicze!

Przesadzasz, na BD klasy tego DD z reloopa będziesz miał takie kołysania obrotów że też nie da rady niczego słuchać :3

Winters · Post autor: **Winters** » 06 sie 2012, 21:38

eenneell pisze:DD: pokazuje swoje oblicze! Dlaczego BD jest podstawowym napędem audiofilów

Sindorson pisze:Przesadzasz, na BD klasy tego DD z reloopa będziesz miał takie kołysania obrotów że też nie da rady niczego słuchać

Bez urazy, ale czy koledzy to się dobrze czują?

To buczenie nie ma nic wspólnego z rodzajem napędu, tylko z tym, że gdzieś niepodłączona jest masa (w gramofonie, albo we wkładce), albo gramofon ma fatalne ekranowanie, na które z jakiegoś powodu wrażliwszy jest Shure.

Winyl.net