Czyszczenie igły gruszką do nosa
-
- Posty: 598
- Rejestracja: 09 sty 2022, 11:53
- Gramofon: Dual601,701,Denon57l
- Lokalizacja: Lublin
Czyszczenie igły gruszką do nosa
Czy powietrzem z takiej gruszki da się usunąć nazbierany syf z igły?
- Merrick
- Posty: 2385
- Rejestracja: 22 sie 2016, 22:02
- Gramofon: Thorens TD-160 Super
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
Re: Gruszka do nosa
Skoro gruszką można przedmuchać obiektywy w aparatach fotograficznych to zapewne igłę też
Thorens TD-160 Super, SME Series III, OM 30 -> Staccato OS-> Dyskretniok -> Hafler DH-100, Hafler DH-220, Dynaudio Audience 40
https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
- zelazny
- Posty: 4910
- Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00
Re: Gruszka do nosa
Ryszard kup najtańszą puszkę sprężonego powietrza.
Ostatnio zmieniony 09 lis 2022, 19:24 przez zelazny, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mawis
- Posty: 5986
- Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
- Gramofon: JVC QL-A7
- Lokalizacja: Owczarnia
Re: Gruszka do nosa
A podmuch nie wygnie igły we wkładce?

JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
-
- Posty: 2485
- Rejestracja: 22 kwie 2019, 20:44
- Gramofon: Dual 510
- Lokalizacja: Świat
Re: Gruszka do nosa
Gruszka to nie tornado Mawis.

Sory, Wy o puszce a ja o gruszce.
Sam używam pędzelka oraz gruszki i czasem przemyję szczoteczką z alkiem.
Dual 510, Shure M95G-LM, Sansui AU-417, Philips 22RH427
http://radio.garden/visit/evanston-il/9jjzCYJU
http://radio.garden/visit/evanston-il/9jjzCYJU
- Mawis
- Posty: 5986
- Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
- Gramofon: JVC QL-A7
- Lokalizacja: Owczarnia
Re: Gruszka do nosa
No bo ja pisalem o powietrzu...to jest silny podmuch...

JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
-
- Posty: 2485
- Rejestracja: 22 kwie 2019, 20:44
- Gramofon: Dual 510
- Lokalizacja: Świat
Re: Gruszka do nosa
A nie da się delikatniej dmuchnąć z puchy?
Nigdy nie używałem.
Filc tak, ale tłustych osadów to niekoniecznie.
Dual 510, Shure M95G-LM, Sansui AU-417, Philips 22RH427
http://radio.garden/visit/evanston-il/9jjzCYJU
http://radio.garden/visit/evanston-il/9jjzCYJU
- Mawis
- Posty: 5986
- Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
- Gramofon: JVC QL-A7
- Lokalizacja: Owczarnia
Re: Gruszka do nosa
Naciskasz i juz. Nie ma stopniowania sily...
JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
-
- Posty: 2485
- Rejestracja: 22 kwie 2019, 20:44
- Gramofon: Dual 510
- Lokalizacja: Świat
Re: Gruszka do nosa
A to szkoda.
Dual 510, Shure M95G-LM, Sansui AU-417, Philips 22RH427
http://radio.garden/visit/evanston-il/9jjzCYJU
http://radio.garden/visit/evanston-il/9jjzCYJU
- zelazny
- Posty: 4910
- Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00
Re: Gruszka do nosa
Szafirowy wspornik, dmucham i nic się nie dzieje. Moja wkładeczka czyściutka, to jest też zaleta zdejmowanego headshella.
Chyba raczej nigdy nie zainwestuję w ramię bez odkręcanego headshella. Zawsze się zastanawiałem dlaczego niektóre wkładki są porządnie ubrudzone łącznie z igłą. Nigdy nie miałem ramienia bez zdejmowanego headshella. Nie wiem jakie macie sposoby na mycie wkładki bez możliwości zdjęcia i porządnego umycia. Wiem, że jest rozwiązanie w postaci lepkiego żelu, tak? Mimo to nie ma to jak zdjąć headshell i pędzelkiem prawidłowo wyczyścić igłę.
Ryszard nawet jak masz aluminiowy wspornik to myślę, że nic się nie stanie. Masz zdejmowany headshell?
Zależy od tego co masz na myśli pisząc syf.
Jeżeli chcesz usunąć nagromadzony kurz po odsluchu 2 płyt to luz, spróbuj gruszką, jak coś poważniejszego to się nie obędzie bez szorowanka.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Gruszka do nosa
Bardzo zła rada. Można łatwo doprowadzić do tragedii przez nieostrożność przy traktowaniu igły gazem.
Pytanie: jak usuwacie kurz z mebli to dmuchacie czy przecieracie?
No właśnie.
Igła musi mieć z czymś kontakt żeby usunąć syf.
Na co dzień wystarczy pędzelek, a od czasu do czasu przetrzeć na mokro i zostawić żeby wyschło na noc.
Nie ma co robić z tego kwadratury koła.
Nigdy nie wyciągam headshella z ramienia żeby wyczyścić igłę. Można, oczywiście, ale wg mnie jest to zbyteczne.
Poza tym - na pewno nie polecałbym stosowania jakiegoś płynu czyszczącego w sytuacji kiedy wkładka leży "do góry brzuchem" np.
Już niepopularne, bo udowodniono że potrafi wyrządzić więcej szkody niż pożytku.
Piszesz tak jakby wspornik z aluminium był delikatniejszy od szafirowego

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- stos79
- Posty: 1427
- Rejestracja: 24 sty 2017, 15:40
- Gramofon: Luxman PD 444
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Czyszczenie igły gruszką do nosa
Z tego co pamiętam to dotyczyło to popularnego Onzow Zerodust, ale tańsze odpowiedniki były gorsze przecież.
Główny problem - trochę żelu zawsze zostaje na igle po kuracji i z czasem się gromadzi, twardnieje, a doczyścić to potem to jest nielada wyczyn bez uszkodzenia igły.
Główny problem - trochę żelu zawsze zostaje na igle po kuracji i z czasem się gromadzi, twardnieje, a doczyścić to potem to jest nielada wyczyn bez uszkodzenia igły.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- zelazny
- Posty: 4910
- Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00
Re: Czyszczenie igły gruszką do nosa
Wojtek, o co ci chodzi stary? Napisałem o tym jak ja to robię.
Aż dziw bierze, że potrafisz roz... temat na części pierwsze, aby dać reprymendę...
Tak jakbyś w każdym poście miał 100% racji.
Używam szczoteczki do czyszczenia igły i płynu od Lyra.
Odkręcam cały headshell. Czyszczę igłę. Przed czyszczeniem igły, zdmuchuję wszystko co zalega dolną część wkładki.
Sprężone powietrze bardzo dobrze się w tym sprawdza. Trzeba tylko uważać żeby nie dmuchnąć powietrzem gdy trzymanym puszkę pod złym kątem, bo wtedy możemy psiknąć wodą. Robię tak, od lat tak robię...
Kiedyś bardzo interesowały mnie ramiona z na stałe przymocowanym headshellem, ale wieloletnia praktyka z ramieniem, z odkręcanym, pozwoliła mi na zapomnienie o tym, jak i zaniechać rozważań nad kupnem takiego ramienia w przyszłości.
Napiszę, że wkładka wygląda jak nowa. Zero kurzu pod nią, a igła czyściutka, bo już nieraz sprawdzałem pod lupą, głównie szlif, a jest naprawdę ostry.
Porządny contact line.
Aż dziw bierze, że potrafisz roz... temat na części pierwsze, aby dać reprymendę...
Tak jakbyś w każdym poście miał 100% racji.
Używam szczoteczki do czyszczenia igły i płynu od Lyra.
Odkręcam cały headshell. Czyszczę igłę. Przed czyszczeniem igły, zdmuchuję wszystko co zalega dolną część wkładki.
Sprężone powietrze bardzo dobrze się w tym sprawdza. Trzeba tylko uważać żeby nie dmuchnąć powietrzem gdy trzymanym puszkę pod złym kątem, bo wtedy możemy psiknąć wodą. Robię tak, od lat tak robię...
Kiedyś bardzo interesowały mnie ramiona z na stałe przymocowanym headshellem, ale wieloletnia praktyka z ramieniem, z odkręcanym, pozwoliła mi na zapomnienie o tym, jak i zaniechać rozważań nad kupnem takiego ramienia w przyszłości.
Napiszę, że wkładka wygląda jak nowa. Zero kurzu pod nią, a igła czyściutka, bo już nieraz sprawdzałem pod lupą, głównie szlif, a jest naprawdę ostry.
Porządny contact line.
Ostatnio zmieniony 10 lis 2022, 14:47 przez zelazny, łącznie zmieniany 10 razy.
- stos79
- Posty: 1427
- Rejestracja: 24 sty 2017, 15:40
- Gramofon: Luxman PD 444
Re: Czyszczenie igły gruszką do nosa
Więc to trochę mylące,że wszystkie.No i nie wiem czy AT to tańszy odpowiednik czy nie?Z tego co pamiętam to dotyczyło to popularnego Onzow Zerodust, ale tańsze odpowiedniki były gorsze przecież.
Główny problem - trochę żelu zawsze zostaje na igle po kuracji i z czasem się gromadzi, twardnieje, a doczyścić to potem to jest nielada wyczyn bez uszkodzenia igły.
Nie mam niestety mikroskopu aby sprawdzić czy coś zostaje na igle,a w dodatku jeszcze stwierdzić że to pozostałość po produkcie Audio Technica.