Uszkodzony ortofon bronze
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 23 lip 2022, 13:58
Uszkodzony ortofon bronze
Dzień dobry,
Z góry przepraszam jeśli piszę w złej zakładce ale mam problem dotyczący właśnie wkładki. Grałem na ortofon bronze może ze 100 godzin. Przy odtwarzaniu jednej ze starszych płyt wkładka głośno „strzeliła/pyknęła” jakby na jakimś śmieciu i przestała grać. Wkładkę kupiłem kilka lat temu nową. Przed każdym odtworzeniem przejeżdżam płytę szczoteczką lub szmatką, ale nie wykluczam, że jakiś paproch mógł tam zostać. Pomiary pokazują oporność ok 1,2 kohm. Igła wygląda w porządku.
Czy ta wkładka (która tania nie była) jest do wyrzucenia czy można próbować jakoś ją naprawiać?
Z góry przepraszam jeśli piszę w złej zakładce ale mam problem dotyczący właśnie wkładki. Grałem na ortofon bronze może ze 100 godzin. Przy odtwarzaniu jednej ze starszych płyt wkładka głośno „strzeliła/pyknęła” jakby na jakimś śmieciu i przestała grać. Wkładkę kupiłem kilka lat temu nową. Przed każdym odtworzeniem przejeżdżam płytę szczoteczką lub szmatką, ale nie wykluczam, że jakiś paproch mógł tam zostać. Pomiary pokazują oporność ok 1,2 kohm. Igła wygląda w porządku.
Czy ta wkładka (która tania nie była) jest do wyrzucenia czy można próbować jakoś ją naprawiać?
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Uszkodzony ortofon bronze
Dla jasności - wkładka jest elektrycznie sprawna/nie ma przerw w sygnale, ale zarazem jest kompletna cisza podczas odtwarzania?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 23 lip 2022, 13:58
Re: Uszkodzony ortofon bronze
Tak. Nieco to dziwne, prawda? Tzn nie wiem czy nie ma przerw. Zmierzyłem omomierzem wg instrukcji serwisu shure, do którego link znalazłem tutaj na forum i pokazuje, że jest ok.
Zmieniłem ją na AT 95e i ta gra normalnie, więc to nie wina sprzętu
Zmieniłem ją na AT 95e i ta gra normalnie, więc to nie wina sprzętu
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Uszkodzony ortofon bronze
Wyślij ją do Cantilevera to będziesz wiedział co się stało, tak to mogę proponować tylko kolejne eksperymenty typu zmiana kabelków, przepięcie na inny headshell, zakup jakiejś taniej igły OM dla testu.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 23 lip 2022, 13:58
Re: Uszkodzony ortofon bronze
Dzięki Wojtek! trochę to trwało, ale wkładka uratowana
Jak zwykle można na Ciebie liczyć. Coś się tam rozłączyło przy tym „strzale”.

- zelazny
- Posty: 4910
- Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00
Re: Uszkodzony ortofon bronze
Nieźle jebło, że aż kabelki powyskakiwały z pinów.
Dobrze, że ręki blisko nie trzymałeś, na bank urwałoby. 


- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Uszkodzony ortofon bronze
Ogólnie seria Ortofon 2M ma bardzo słabą kontrolę jakości, więc takie akcje już mnie nie dziwią.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Uszkodzony ortofon bronze
Znikąd, po prostu zarówno na forum jak i poza ludzie mieli problemy m.in. z pinami wkładki albo kwestia kleju nietrzymającego obudowę, i to dość szybko po zakupie. Takich jajec nie było z serią OM, chyba że po wielu latach eksploatacji.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 438
- Rejestracja: 20 kwie 2017, 09:44
- Lokalizacja: Świętochłowice
Re: Uszkodzony ortofon bronze
Również miałem problem tyle, że z Ortofonem 2M Blue.
viewtopic.php?p=298605#p298605
viewtopic.php?p=298605#p298605
-
- Posty: 473
- Rejestracja: 02 sty 2017, 02:21
- Gramofon: Technics D202, Q202
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Uszkodzony ortofon bronze
Reklamowałem 2M blue. Wymienili na nową. Pograła trochę i sprzedałem. Kupiłem 2M bronze. Mam nadzieję że nowy użytkownik cieszy się sprawną do dziś 

-
- Posty: 9
- Rejestracja: 21 lip 2018, 22:50
Re: Uszkodzony ortofon bronze
Wiam wszystkich. Nie dawno kupiłem a dziś kurier doręczył przesyłkę z wkładką jak w temacie. Miała być uszkodzona, z odklejonym rysikiem. Po oczyszczniu nie wygląda na uszkodzoną. Jak sądzicie? Może na weekendzie spróbuję ją zamontować.
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 21 lip 2018, 22:50
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Uszkodzony ortofon bronze
Spróbuj 

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- zelazny
- Posty: 4910
- Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00
Re: Uszkodzony ortofon bronze
Rysik to igła?
Jak tak, to sporo syfu musiało się na niej nazbierać. Ciekawe czy gra. Heh, aż nie mogę uwierzyć, że ktoś sprzedał bo tak uznał. Atrakcyjna cena zakupu?
No, ale jak ktoś używa tylko żelu, a igła nigdy nie widziała szczoteczki...
Nigdy się nie spotkałem z takim określeniem dla igły.

No, ale jak ktoś używa tylko żelu, a igła nigdy nie widziała szczoteczki...
Nigdy się nie spotkałem z takim określeniem dla igły.